witam! proszę o fachową doradę jakim materiałęm chodowlanym zasiedlić chlewnię

zdrowym

kolega mi dużo doradził

a moze lepiej nie zasiedlaj !!! w obecnej sytuacji!!!!

To ja ci powiem co polskie to dobre !!!!! obsadz chlewnie polskim materialme zarodowym !!!! Rasa PBZ !!!! jesli jestes zainteresowany zakupem loszek hodowlanych z mojego stada odezwij sie na PW

O ile sobie przypominam to miałeś kiedyś poważne problemy zdrowotne !
Więc ci przypominam: zdrowie przede wszystkim!!!, kup świnie wolne od mykoplazmy, PRRS ,APP i całego tego syfu natomiast nie kupisz świń wolnych od Strepto, Glasera i adenomatozy co nie znaczy że te choroby akurat muszą wystąpić i przynosić straty !
Ja 9 lat temu robiłem depopulację w oparciu o genetykę komercyjną (wówczas nie było innej mozliwości nabycia świń wolnych od myko) i do dziś niemalże nie używam antybiotyków i stado póki co pozostaje czyste !

Robek jak często robisz badania kontrolne stada

wiem roberto że muszę się pozbyć chorób płucnych przedewszystkim, więc może Ty mi powiesz na jakim materiale bazujesz i jakie masz wyniki

wiem jedno za Pbz i Wbp przemawia przede wszystkim łatwy remont stada w oparciu o te rasy, nie wiem jednak jakby się sprawowały loch na ruszcie czy nogi by wytrzymywały

Chcąc mieć mocne nogi na ruszt musisz zakupić zwierzęta gdzie hodowla od lat prowadzona jest na ruszcie właśnie, właściwa selekcja na macierzystej chlewni daje taki efekt że zwierzęta są na mocnej nodze !
Nie zwalnia cię to z obowiązku zadbania o to aby twój ruszt (np. jakościowo) i cała reszta wyposażenia odpowiadały odpowiednim standartom ! O innych rzeczach mogę opowiedzieć na priv ,na forum nie będę uprawiał kryptoreklamy !

ja zasiedliłem NAJMĄ brak problemów; zdrowotnych , z wyproszeniami liczne mioty . ale są wymagające pod względem jakości paszy.

a jakie macie opinie na temat PIC ?

[quote="arek"]Robek jak często robisz badania kontrolne stada[/quote
Raz czasem dwa razy w roku !

Brzydal: Zawsze myslalem ze Naima jest najlepsza ale , biorac loszki PIC , jestem zdania takiego , ze sa mniej wymagajace, nie ma zadnych problemów z nimi , ruja bardzo widoczna . Poprostu jak jest zdrowy towar to jest ok.
Takze loszki PIC polecam w 100%. A przedstawiciel p. Baltaziak , zna sie na swojej pracyw terenie.

marcin rozumiem że naime tez posiadasz ?

tak oczywiscie. I myslalem ze jest najlepsza , ale Pic ma tez swoje plusy ktorych Naiam nie ma. Poprostu wedlug mnie najlepiej samemu namnazac loszki aby zdrowe byly. Napewno Naima jest bardziej wymagajaca , Pic jest latwiejszy w obsludze . Duzo zalezy od przedstawiciela firmy genetycznej , Pic ma ich zdecydowanie lepszych !

W tej akurat kwestii jestem dokładnie przeciwnego zdania !

Ja tam swoje w lesie połapałem i też nie narzekam

@marcin jędrasik a jak z miotami u rasy PIC liczne są w porównaniu do Naimy? Jaka masa urodzonych prosiąt? Jak z żywieniem?

Z zywieniem mniej problemow jak z Naima , a co do miotow to nie wiem ,za kilka tyg bede wiedzial. Ale bylem na fermie PiC i widzialem wyniki , i co imponujace.
A co do przedstawiciela , to nie zawsze jest ich wina ale podejscie to sprawy jak cos nie pasuje

Zawsze mówili że PIC są wymagające co do żarcia i mają kiepski apetyt - zasłyszane

Robek - mam pytanko jak mozesz odp , dlaczego ? wiesz ja dopiero zaczynam brac pic i kazda opinia cena . Jakie masz stado?

Co tu pisać , u mnie się nie sprawdziły, kupiłem w sumie 30 szt w 2009 roku i nie wiele mi ich już zostało !
Dlatego dziwię się , że zachwalasz chociaż ich jeszcze nie sprawdziłeś skoro zaczynasz, no ale może u ciebie będzie OK !

wdzialem 20szt i wszystkie pokrylem ,, 19 za pierwszym razem , 1 powtorzyla ale tez po powtorce zaskoczyla. wiec jestem zadowolony. nastepne zamowilem . jak beda wyproszenia to zobaczymy , A u Ciebie co nie zadzialalo ?

[/quote]
wdzialem 20szt i wszystkie pokrylem ,, 19 za pierwszym razem , 1 powtorzyla ale tez po powtorce zaskoczyla. wiec jestem zadowolony. nastepne zamowilem . jak beda wyproszenia to zobaczymy , A u Ciebie co nie zadzialalo ?

wdzialem 20szt i wszystkie pokrylem ,, 19 za pierwszym razem , 1 powtorzyla ale tez po powtorce zaskoczyla. wiec jestem zadowolony. nastepne zamowilem . jak beda wyproszenia to zobaczymy , A u Ciebie co nie zadzialalo ?
[/quote]

Ja rowniez C24

Ja miałem C22, uważam że dużo zależy od specyfiki chlewni, jedyne plusy jakie zauważyłem to duża masa urodzeniowa prosiąt i dobre wyrównanie i nie najgorsza mleczność.

panowie rasy hybrydowe potrzebują lepszych warunków bytowych i pokarmowych co do walorów są bez dodatków po zakupie zrobiłem badania wszystkich 56 szt i knura i to wszystko w naszych warunkach lepszę moim zdaniem polskie rasy w parametrach nie ustępują a są mniej wymagające

Możesz jeszcze raz ,po polsku wytłumaczyć o co ci chodzi bo ja tego postu nie rozumiem ??

tez nie potrafie tego rozkminic ! jednak to prawda ze jezyk polski jest trudny

rasy hybrydowe to pic najma itp dodatki to prrs mykoplazmoza nosoryjówka adenomatoza itp polskie rasy pbz wbp ciężko kupić bez tych dodatków ale są osiągalne

to ja ci oferuje polska rase pbz bez dodatkow

Dzięki Maciek ale nie mam zamiaru powiększać stada wręcz odwrotnie .

koledzy a co myślicie o danbred

Tu kolego masz o danenberdzie, a jeśli jest tu mało na ten temat to niech użytkownicy coś dodadzą http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index.php?&opcja=1836

Te 30 prosiąt to na statystyczną lochę , nie są to jej własne prosięta w Dani szeroko wykorzystują system mamek i inne triki co nie zmienia faktu, że Danbred jest plenny a Duńczycy czy Holendrzy znają się na tej robocie !

ja mam średnio 28 od F1xPD mięsność 58,6-średnia zkilku lat .I poco szukać NAIMA ,PIC itd ?

Chyba urodzonych

Udowodnij kolego co napisałeś bo sceptycznie to tych wyników podchodzę
Podaj liczbę żywo/martwo ur
liczbę odchowanych
wielkość stada/system utrzymania
% wyproszeń
ilość wyproszeń w roku
przyrosty życiowe potomstwa / rase ojca.

Rasy hybrydowe mają krótszy albo mniej pojemny układ pokarmowy dlatego aby dobrze rosły muszą być żywione paszami o wysokiej koncentracji składników bo pobierają mniej paszy w stosunku do innych ras.

Popieram kolegę ,a do tego jeszcze sterylne warunki i dla tego wybrałem F1

Powiedzmy sobie szczerze... PIC Danbred i inne firmy hybrydowe posiadają wspaniałą reklamę. A najważniejszym ich atutem jest duża szansa na zakup zdrowego materiału. Skąd wzieły się te wszystkie hybrydy?
Praca hodowlana i zmiana nazwy...
Kupując loszkę WBP, PBZ czy F1 z dobrego stada zarodowego tez mozna uzyskiwać bardzo dobre efekty. Niestety wiele stad PSEUDO hodowlanych psuje opinie o hodowcach ze zdrowym stadem na wysokim poziomie i sprzedają byle co i byle jak.
Posiadając loszki WBP w zeszłym roku odsadziłem 26,5 prosiaka od lochy na rok. W tym roku idę w dobrym kierunku i prawdopodobnie będzie 27.5 (cykl 3 tygodniowy, 2,45 oproszenia w roku, 94 % skuteczności krycia)
Wiem ze jest możliwe odchowywanie jeszcze większej ilości prosiąt tylko trzeba się nad tym dużo napracować.
Polecam materiał naszych hodowców ale ze sprawdzonych stad
Pozdrawiam

Praktyka czyni mistrza.
W każdej dziedzinie można odnosić wyniki (rolnictwo, sport, aktorstwo, kowalstwo itp) i w każdym przypadku aby odnosić sukcesy trzeba to wypracować (najlepsze rasy, odmiany, maszyny nie dadzą nam sukcesu).

Więc jak poprzednik napisał te rasy mają dobrą reklamę, wprowadziliśmy do stada 4 lochy PIC i takich drastycznych zmian nie zauważyliśmy po prostu normalne lochy (jak to w niektórych miejscach słychać zmieniłem na PIC i mam 35 szt/rok - hodowca z sąsiedniej wioski).

Wszystko pięknie tylko co można powiedzieć po wprowadzeniu 4 loszek do stada, no chyba że to jest np. 30 % twojego stada macior ?!
A tak na poważnie, loszki PIC nie są rekordzistkami jeśli chodzi o parametry rozrodu wiem to nawet z własnego doświadczenia za to warchlaki tej genetyki sprawdzają się w tuczu bardzo dobrze i masarnie chętnie kupują ten towar !

Bardzo liczne mioty to nic dobrego prosięta rodzą się mniejsze i są są słabsze łatwiej o przygniecenie. 35 sztuk to było urodzonych czy odchowanych?

jak coś produkować trzeba nad tym pracować a nie liczyć że jakoś tam będzie

a gdzie ty się tam doczytałeś że jakoś to ma być ?? W przypadku hybryd to nie ma nad czym pracować musisz zapewnić im idealne warunki środowiskowe i super pasze albo wyniki produkcyjne będą przeciętne więc wszystko czego potrzebują najlepiej zapewnić im od razu, tylko że to kosztuje i nie każdemu może się taka inwestycja kalkulować.

SKOŃCZYŁA SIĘ HODOWLA NA PLEWACH I ZIEMNIAKACH TERAZ TRZEBA HODOWAĆ NOWOCZEŚNIE A JAK NIE TO IŚĆ DO OPIEKI PO ZASIŁEK

Ziemniaki to ja u nas pamiętam że były wykorzystywane jakieś 15-20 lat temu

Podepnę się pod ten temat. koledzy jaka jest dobra rasa bpo chciałem kupić parę loszek...

Jak tam Marcinie twoje loszki PIC,mineło parę tygodni i jestem ciekaw czy wyszło tak jak się spodziewałeś ??