Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Uprawa zboz
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=12&t=882
Strona 37 z 236

Autor:  baraki [ wtorek 03 maja 2011, 19:29 ]
Tytuł: 

A nie lepiej Axial? Nie wiem ile Puma kosztuje, Axial około 300zł litr i starczy na 3 ha, ja nawet żyto nim od miotły pryskałem bo juz za późno było na coś innego. :oops:

Autor:  turbogrocho49 [ wtorek 03 maja 2011, 19:32 ]
Tytuł: 

za litr pumy płaciłem coś koło 130 zł za litr, dokładnie nie pamiętam musiałbym spojrzeć na fakturę, dawka to 0,8 w jarych wg etykiety, więc koszt wyjdzie podobny co axial

Autor:  Grzesiek [ wtorek 03 maja 2011, 19:49 ]
Tytuł: 

Do Axiala trzeba doliczyć jeszcze Adigor 440 EC bo bez niego będzie raczej mało skuteczny

Autor:  baraki [ wtorek 03 maja 2011, 19:54 ]
Tytuł: 

Adigor jest w zestawie i cena jest łącznie za oba specyfiki!

Autor:  Grzesiek [ wtorek 03 maja 2011, 19:57 ]
Tytuł: 

No jeżeli za zestaw płaciłeś 300 zł to nie drogo kupiłeś

Autor:  nemezis [ wtorek 03 maja 2011, 20:49 ]
Tytuł: 

turbogrocho49 pisze:
0,6 pumy zwalczy owies głuchy?, też mam kilka działek gdzie mi dokucza, i planowałem dać 0,8 litra, ale jak można mniej to po co kasę wywalać na darmo, kiedy najlepiej pryskać pumą, owies głuchy jak i jęczmień mają już po 3 liście a nawet 4
Ja z dawką 0.6 jade jak głuchy ma 2.3 liscie jesli juz 4 to daje0.7pumy.W2009 ,zaryzykowałem z dawką 0.5 jak miał1. 2 liscie,ale problem był taki ze nie kazdy jeszcze skiełkował[głuchy]no i efekt był taki ze trafiło sie pare szt na kazdym ha.i staram sie nie mieszac pumy z niczym jesli jest to szybki wyjazd w pole.A teraz skoro baraki pisze o axialu-kusi mnie

Autor:  małorolny [ wtorek 03 maja 2011, 21:34 ]
Tytuł: 

U mnie nadal bez kropli deszczu za to minionej nocy nieźle przymroziło,w wiaderku przy gruncie lód na 7-8 mm.

Autor:  Muchozolali [ wtorek 03 maja 2011, 21:39 ]
Tytuł: 

cos czuje ze tego roku moze byc koniec Polskiego rolnictwa
w wszczegulnosc dzijszej nocy umnie zapowiadaja ok 6stopni

Autor:  nemezis [ wtorek 03 maja 2011, 21:52 ]
Tytuł: 

Muchozolali pisze:
cos czuje ze tego roku moze byc koniec Polskiego rolnictwa
w wszczegulnosc dzijszej nocy umnie zapowiadaja ok 6stopni
Tez podobne mysli mi po głowie biegają,ale jakby co to będę miał przynajmiej spokojne sumienie ze skoncze z trzoda bo nie mam zamiaru następny rok dokładac do interesu swinskiego i płacic za zboze po 800 i za bezcen oddawac tucznika

Autor:  wetman [ środa 04 maja 2011, 20:52 ]
Tytuł: 

Panowie! Można mieszać izoproturon na miotłę z chwastoksem turbo w pszenżycie ozimym czy raczej w dwóch opryskach?

Autor:  mietko75 [ środa 04 maja 2011, 20:56 ]
Tytuł: 

Izoproturon miesza się z Mustangiem z chwastoksem raczej nie

Autor:  robak [ środa 04 maja 2011, 22:54 ]
Tytuł: 

ja tak mieszam i jest bardzo dobrze. teraz może to już jednak trochę późno na izoproturon

Autor:  sanczo44 [ środa 04 maja 2011, 23:12 ]
Tytuł: 

axial jest skuteczny przed Axialem pryskałem cztery lata Pumą i nie było różnicy .Ale on chyba nie jest zarejestrowany w jęczmieniu :?: :? :?

Autor:  lukas1982 [ czwartek 05 maja 2011, 06:11 ]
Tytuł: 

U nas wczoraj ładnie popadało.

Autor:  maciek* [ czwartek 05 maja 2011, 07:36 ]
Tytuł: 

Lukas a u mnie spadly raptem 2 mm

Autor:  małorolny [ czwartek 05 maja 2011, 21:34 ]
Tytuł: 

U mnie spadł 1 mm ,tyle że listki się napiły.Mogę jedynie pozazdrościć Lukasowi

Autor:  wetman [ czwartek 05 maja 2011, 22:43 ]
Tytuł: 

A co radzisz Robak zamiast izoproturonu?

Autor:  maciek* [ czwartek 05 maja 2011, 23:15 ]
Tytuł: 

na izoproturon jest nie tyle co za pozno ale za sucho !!!! teraz wlasnie dobry by byl axial ale to juz wyzsze koszty

Autor:  robak [ piątek 06 maja 2011, 06:41 ]
Tytuł: 

Nigdy się nad tym więcej nie zastanawiałem, ale wiem, że puma zwalcza chwasty w późnych fazach rozwojowych, jak ze szuszą, nie wiem i drogo wychodzi. Pryskałem nią jęczemień jary, całe swoje 10 arów po buraku pastewnym, a resztę testowo wylałem na pszenżyto i jęczmień oz i źle nie wygląda.

W grochu stosuję agil :lol:

Autor:  lukas1982 [ piątek 06 maja 2011, 08:55 ]
Tytuł: 

Wygląda na to że najbardziej suchym regionem w Polsce są obecnie Kujawy. Współczucia chłopaki

Autor:  maciek* [ piątek 06 maja 2011, 12:01 ]
Tytuł: 

Lukas u mnie tez nie padało !!! A do tego wczoraj w baborówku w stacji doswiadczalnej zanotowano przymrozek na wysokosci 10 cm i tu uwaga -9 stopni C

Autor:  lukas1982 [ piątek 06 maja 2011, 12:11 ]
Tytuł: 

Byłem kilka dni temu w regionie Golubia-Dobrzynia (otwarcie chlewni) i to co zobaczyłem na polu to masakra. Ziemia skała, rzepaki przerzedzone i niskie, zboża pożókłe. I w dodatku nic padać tam nie chce.

Autor:  Don [ piątek 06 maja 2011, 12:45 ]
Tytuł: 

A chłopaki jakie macie sposoby na drugą dawkę azotu?
Wysiałem 200kg saletrzaku jakoś 2 tygodnie temu na już sucha glebę bo zapowiadali deszcze, te jednak przeszły bokiem i dopiero przedwczoraj troszke popadało, byłem na polu to jeszcze slady saletrzaku są i się zastanawiam ile rozpusciło sie z porannymi rosami a ile wywietrzało?

Autor:  turbogrocho49 [ piątek 06 maja 2011, 15:00 ]
Tytuł: 

po co dawać azot jak niema deszczu?

Autor:  Peron [ piątek 06 maja 2011, 21:35 ]
Tytuł: 

U mnie padało w ostatnim czasie, tylko co z tego, skoro u mnie ziemię słabe, i tak rewelacji nie ma. Wyrazy współczucia chłopaki!

Autor:  robak [ piątek 06 maja 2011, 22:34 ]
Tytuł: 

A u mnie ziemie słabe, nie pada i jeszcze extra przymrozki. miejscami żyto zabielało, jesionom, orzechom i winorośli aż listki całkiem poodpadały, szczęśliwie moje zboża niewiele ucierpiały.

Autor:  Bugsik [ piątek 06 maja 2011, 22:49 ]
Tytuł: 

lukas1982 pisze:
Byłem kilka dni temu w regionie Golubia-Dobrzynia (otwarcie chlewni) i to co zobaczyłem na polu to masakra. Ziemia skała, rzepaki przerzedzone i niskie, zboża pożókłe. I w dodatku nic padać tam nie chce.

lukas gdzie dokladnie i o jakiej chlewni mowisz? do golubia mam dosc blisko... padalo u nas wczoraj i przed wczoraj, ale co z tego jak dzis sucho na polu... jakby bylo malo to przymrozek wytlukl prawie cala kukurydze, rzepaki i buraki, nie wspominajac o szkodach w ogrodnictwie...

Autor:  robak [ sobota 07 maja 2011, 11:30 ]
Tytuł: 

mam dość dobre pszenżyto na V klasie średnia zawartość makro pH 6,5 dawka azotu 10 z wieloskładnikowymi jesienią oraz 92 wiosną wiewielkie uszkoczenia spowodowane przymrozkiem. Dziś w nocy zapowiadane są słabe opady deszczu. warto jescze saletry dosiać??? na razie jest sucho

Autor:  turbogrocho49 [ sobota 07 maja 2011, 13:30 ]
Tytuł: 

na pszenżyto już nie warto, pójdzie azot w słomę

Autor:  navaho13 [ sobota 07 maja 2011, 14:43 ]
Tytuł: 

zależy gdzie . na północnym wschodzie jeszcze można sypać ale najlepiej mocznik. u nas dopiero niedawno zaczęło strzelać w źdźbło.

Autor:  nemezis [ sobota 07 maja 2011, 15:07 ]
Tytuł: 

robak pisze:
mam dość dobre pszenżyto na V klasie średnia zawartość makro pH 6,5 dawka azotu 10 z wieloskładnikowymi jesienią oraz 92 wiosną wiewielkie uszkoczenia spowodowane przymrozkiem. Dziś w nocy zapowiadane są słabe opady deszczu. warto jescze saletry dosiać??? na razie jest sucho
Jak popada to daj po 200 saletry tylko białej a nie badziewia

Autor:  robak [ sobota 07 maja 2011, 15:14 ]
Tytuł: 

jest biała
Pszenżyto ma jedno kolanko

Autor:  nemezis [ sobota 07 maja 2011, 15:25 ]
Tytuł: 

no i git ze ma robak ja jeszcze wjebie trzecią dawke moment przed wykłoszeniem u siebie na tagzwane dopełnienie ziarna jak pogoda pozwoli saletra z kolankiem sie nie pogryzą mogłes rozsiac 2 tyg wczesniej

Autor:  robak [ sobota 07 maja 2011, 15:30 ]
Tytuł: 

Dwa tygodnie temu też sypałem, ale tam, gdzei na wiosnę była sama saletra, tutaj była połowa dawki w moczniku. Mam nieco ograniczomy czas, ach te studia. Dodam, że to odmiana Madilo

Autor:  PO-pulista [ sobota 07 maja 2011, 17:41 ]
Tytuł: 

robak pisze:
Dwa tygodnie temu też sypałem, ale tam, gdzei na wiosnę była sama saletra, tutaj była połowa dawki w moczniku. Mam nieco ograniczomy czas, ach te studia. Dodam, że to odmiana Madilo


Na to Madilo to uważaj z azotem jest to odmiana wysoka więc z natury mniej wytrzymała na wyleganie a może stosowałeś jakiś antywylegacz to nie musisz się obawiać.

Autor:  ROLAS 222 [ niedziela 08 maja 2011, 10:10 ]
Tytuł: 

czym wy sie przejmujecie ja zrobilem wszystko jak nalezy i wszystko schnie a jeszcze nie ma klosu jak nie bedzie pozadnego deszczu w kuj pom to nikt nic nie zbieze

Autor:  MARTECH [ niedziela 08 maja 2011, 11:07 ]
Tytuł: 

żyto na piaskach zasycha ,a jeszcze się nie wykłosilo kiepski zbiory ,brak deszczu

Autor:  read [ niedziela 08 maja 2011, 11:17 ]
Tytuł: 

jęczmień jary i oziminy dostały od przymrozków nawet sąsiada owies to tragedia się robi
20 ha rzepaku to gorczyca - susza 0 deszczu bo 10 minut deszczu to nie deszcz

Autor:  sanczo44 [ niedziela 08 maja 2011, 20:32 ]
Tytuł: 

u nas dwa dni padało wody jest na razie wystarczająco,zboże od razu zrobiło się ładniejsze :)

Autor:  staś76 [ niedziela 08 maja 2011, 20:55 ]
Tytuł: 

u mnie też nędza że marnie patrzeć

Autor:  navaho13 [ niedziela 08 maja 2011, 21:10 ]
Tytuł: 

potwierdzam, na podlasiu deszczu narazie wystarczy i oziminy się ożywiają choć przerzedzone po zimie, a jare zupełnie niezłe,

Autor:  PO-pulista [ poniedziałek 09 maja 2011, 08:48 ]
Tytuł: 

U nas obecnie jest ok. trochę sucho, ale to na tutejsze gleby i tak lepiej od nadmiaru deszczu z ubiegłego roku. Pod koniec tygodnia ma popadać więc myślę że będzie dobrze.

Autor:  robak [ poniedziałek 09 maja 2011, 16:13 ]
Tytuł: 

przepowiedanie pogody na dłużej niż trzy dni w polskich warunkach przypomina wróżenie z fusów.

Autor:  Blazej [ poniedziałek 09 maja 2011, 21:58 ]
Tytuł: 

Eh a jeszcze nie dawno GUS prognozował rekordowe zbiory zbóż w tym roku, chyba faktycznie wróżyli z fusów :lol:

Autor:  Rob [ poniedziałek 09 maja 2011, 22:26 ]
Tytuł: 

dzisiaj podziwiałem mojam plantacje jeczmienia zimowego i robi sie na tym polu tragedia! ziemia zbita jak beton i pokazujam sie juz zapaleniska jak w tym tygodniu nie popada porzadnie to mam juz prawie po zniwach!!!

Autor:  ROLAS 222 [ wtorek 10 maja 2011, 08:00 ]
Tytuł: 

panowie co jest z moim pszenzytem dolne liscie cale zasychaja i to poteguje na gorne liscie czy to jest choroba grzybowa czy susza bo u mnie nie bylo deszczu od zimy przeciez chorobom grzybowym sprzyja wilgotna pogoda a u mnie pola wygladaja jak pustynia wiosna zboze bylo ladne i zielone

Autor:  maciek* [ wtorek 10 maja 2011, 08:12 ]
Tytuł: 

susza susza kolego

Autor:  baraki [ wtorek 10 maja 2011, 09:10 ]
Tytuł: 

A u mnie wilgoci nie brakuje, zboża rosną jak na drożdzach i rekordowe zbiory się zapowiadają! Chyba ze dwa biny zamówię żeby było gdzie ziarno sypać.

Autor:  andrzej-guzik [ wtorek 10 maja 2011, 09:17 ]
Tytuł: 

baraki pisze:
A u mnie wilgoci nie brakuje, zboża rosną jak na drożdzach i rekordowe zbiory się zapowiadają! Chyba ze dwa biny zamówię żeby było gdzie ziarno sypać.

Nie chwal dnia przed zachodem słońca.
Już w telewizji mówili o rekordowych zbiorach i co mróz przyszedł część upraw wymarzła teraz w części kraju nie pada a to dopiero maj jeszcze ,odpukać :),może cię coś dopaść do żniw.

Autor:  ROLAS 222 [ wtorek 10 maja 2011, 09:21 ]
Tytuł: 

maciek* pisze:
susza susza kolego
moze i susza ale dziwi mnie to ze w wilgotnych miejscach jest to samo takie plamy zolte a nawet cale liscie

Strona 37 z 236 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/