Trzoda-Chlewna - Forum • Wyświetl temat - Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one baner


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest wtorek 19 mar 2024, 12:32

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 81  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sobota 21 lip 2007, 21:44 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
Panie Marku R
Niech nam Pan naswietli problem
Na jakie antybiotyki już sie uodporniły bakterie w danych schorzeniach.
Acha jakie nowe antybiotyki juz sie wprowadza lub nowe mieszaniny.

Dlatego pytam gdyz bardzo duzo sie sprowadza prosiąt z zachodu.
Moze nawet stworzyc nowy temat.

pozdrowienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 21 lip 2007, 21:51 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
BENEK38! To ze otrzymales informacje ze stado jest wolne od Macoplazm o niczym nie swiadczy.MOZE TO BYC PRAWDA ALBO NIE.Poniewaz ty masz stado PRAWDOPODOBNIE zakazone mycoplazmami to jest to jakis problem.Jezeli po ok. 7-10 dniach nie bedzie kaszlu w CALYM STADZIE TO NIE MA PROBLEMU.Jezeli po kilku dniach kaszel sie pojawi to Tylozyna do paszy lub wody 10-14dni w max.dawkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 21 lip 2007, 22:00 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 21:42
Posty: 167
witam
czy mozna jakos "wyciagnać" tucznika z objawami streptokokozy- charakterystycznie podwinieta przednia noga ???

dziekuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 21 lip 2007, 22:23 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
MUCHOZOLALI! Pytanie dobre ale odpowiedz dosc skomplikowana.
- jezeli stwierdzona Adenomatoza to Tylozana dziala
-przy Dezynteri nie ma regol potrzeby antybiogram lub od razu zastosowac Tiamuline-mniejsze ryzyko,lubTetramutin
-Mycoplazmoza-Tylozyna,Tetramutin-prawie zawsze dziala
-przy braku rozpoznania z jakimi bakteriami mamy do czyniania
- TYLKO PROFILAKTYKA-Amoxycylia ,trimerazin,tetracykliny? w
max.dawkach 5-7 dni po wstawieniu
-dostajemy warchlaki 25-30kg. z objawami kaszlu mozna zastosowac mieszanki-Amox.+ Trimetroprim,Ampx.+ Tetracykline,7-10 dni w max.dawkach.Pulmotil-ale kogo na to stac ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 22 lip 2007, 19:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
Mam pytanie uwas dział na ademo tylozyna
a w polsce niemoga sobie z tym poradzic
Jak uwas sie stosuje w takim przypadku
tylozyne:
- jaki skład paszy w leczeniu
- jakie dodatkowe związki sie podaje np kwasy itp
- jaka dezynfekcja beżaca.
- czy jak do wody to rozcienczacie to z glugozą.
- czy jakos wody np zawartos miner, grzyby itp moga powodowac ze taki lek nie działa.
- Jakie nazwy hadlowe tylozyny stosujecie prosze o skład takich leków.


Pytanie drugie czy ten nowy makrolid na płuca jest naprawde tak skuteczny jak go sie opisuje.

pytanie czy Maxus Avilamycyna jest uwas stosowany na ademo lub inne.


pozdrowienia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 22 lip 2007, 22:29 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
Do tej pory nie stwierdzono bakt.adenomatozy opornych na tylozyne.Brak efektow przy leczeniu to:
-NIEPRAWIDLOWA DIAGNOZA
-za niskie dawki i dlugosc podania lek
-problemy z dezynfekcja- przy chowie na slomie jest to prawie niemozliwe
-zakup lekow niewiadomego pochodzenia-BYLE TANIO
Ja przy adenomatozie nie stosuje zakwaszonia paszy -ale problem jest dyskusyjny.Przy tylozynie w wodzie my dodajemy sacharyne to jest taki slodzik ktory poprawia smak.Sama tylozyna jest b.gorzkai swinie nie chca tego pic.Ten nowy antybiotyk to AIVLOSIN to jest NOWA FORMA TYLOZYNY.Ma taki sam zakres dzialania tylko lepiej sie wchlania z p.pok.
Moim zdaniem zadna rewelacja.PRZESTRZEGAM PRZED STOSOWANIM TEGO PREPARATU PRZY DEZANTERII choc firma pisze w ulotce ze to dziala.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 23 lip 2007, 09:13 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 18:31
Posty: 100
Muchozolali pisze:
Mam pytanie uwas dział na ademo tylozyna
a w polsce niemoga sobie z tym poradzic
Jak uwas sie stosuje w takim przypadku
tylozyne:
- jaki skład paszy w leczeniu
- jakie dodatkowe związki sie podaje np kwasy itp
- jaka dezynfekcja beżaca.
- czy jak do wody to rozcienczacie to z glugozą.
- czy jakos wody np zawartos miner, grzyby itp moga powodowac ze taki lek nie działa.
- Jakie nazwy hadlowe tylozyny stosujecie prosze o skład takich leków.


Pytanie drugie czy ten nowy makrolid na płuca jest naprawde tak skuteczny jak go sie opisuje.

pytanie czy Maxus Avilamycyna jest uwas stosowany na ademo lub inne.


pozdrowienia

Muchozolu ! Czy możesz rozwinąć tą tezę, że w Polsce sobie z tym nie radzą ....co masz konkretnie na myśli ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 23 lip 2007, 13:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
ademo ten problem dotyczy wielu rolnikow
sam jestem naocznym swiatkiem jak sie leczy swinie.
Zapisany jeden antybiotyk drugi i tak swinie leją.
Pyta sie czlowiek czy tylozyna była podawana tak była ale nie skutkuje
Oczywiscie moze byc inna przczyna itp
Rozumiem ze zaczne grono rolników ma swiadosc jak produkowac i współpracowac z lekrzmi.
Tak samo jest chorobach płucnych cały czas kaszel albo odpad.
U nas na wsi sa dwie chlewnie gdzie nie uraczysz sie takim odgłosami.
Moze juz to reguła.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 23 lip 2007, 20:52 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
panowie nie wierze zeby tylozyna nie działa na adenomatoze jak nie tylozyna to co??????????????????.........????????????????????????????
chyba ze jest podawana w złych dawkach i w złych grupach wiekowych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 23 lip 2007, 21:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
ja tam niewnikam
ale wiem ze miejcowi lekarze robia tak aby jak najwiecej kasy wyciągnoc
Pamietam jak dzis miałem parie swin i cos z nosami było
i mowie ze nosoryjówka chyba
otp
a jak nosryjówka to był by problem w całej chlewni a tylko u 10 sztuk
one poprostu sa chrapaki
i gdzie 7 dni mineło a nosy jesz sie zaczeł jednmu wykrencac no
to pojechał szukac innego lekarza
przyjechał i potwierdził
dostałem engemicin i po sprawie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 24 lip 2007, 08:54 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
no w koncu racja muchozol (lekarze) z małymi wyjatkami probuja sobie napedzic kasy a tylozyna jest najskuteczniejsza i najtansza bronia z adenomatoza


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 16 sie 2007, 22:24 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
witam mam problem z lochami otuz 3 lochy w jednakowym czasie przed 2 dniowym terninem oproszenia dostały wysokiej temperatury 41,2 innych objawuw nie maja tylko strasznie zieja,,, według mnie prawdopodobnie to jest ruzyca podałem duplociline i temperatura powoli spada przy czym lochy wszystkie w stadie sa szcepione na parvo i ruzyce


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 16 sie 2007, 22:38 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
a jak wyglada wymie????????????????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 18 sie 2007, 19:57 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
witam mam prosbe mugłby mi ktos przeliczyc ile powinnem dac na tone paszy proszku o nazwie doxyhyklan 40 przy czym w instrukcji podaje sie go do wody 1g na 26kg mc. ,,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 18 sie 2007, 22:45 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
DANI! Jak mamy do czynienia z rozyca to po podaniu penicyliny temp.spada dosc gwaltownie 1.5°C po pierwszym podaniu.Ale oczywiscie moze to byc rozyca.Jezeli temp. sie utrzymuje to proponuje Baytril,Marbocyl +Metacam w max.dawkach.
Jezeli chodzi o dawkowanie to :
- jezeli stosujemy 1kg.danego srodka na tone paszy to znaczy ze w 1kg paszy mamy 1gram tego preparatu-1kg.=1000gramow.
-jezeli dawka 26gr.na kg to znaczy ze swinia o wadze 26kg. by byl efekt leczniczy powinna ten 1gr.dostac w paszy w ciagu 1 dnia.
-warchlak o tej wadze spozywa ok.0.7kg paszy a wiec dostaje za malo
-a wiec powinno sie zastosowac ok.1.5 kg.tego srodka na tone paszy .
PROSZE ZWROCIC UWAGE NA SPOSOB ROZUMOWANIA BO TO SIE ZAWSZE PRZYDAJE.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 07 wrz 2007, 21:08 
Offline

Rejestracja: środa 13 cze 2007, 22:40
Posty: 49
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Panie marku co pan myśli o szczpince suwaxyn? mam jeszcze problem z jednym tucznikiem bo miał kaszel i biegunkę i podałem mu floron i poprawiło mu sie chodzi ale ma strasznie żółta biegunkę, myśle ze to żółć, jak moge mu pomóc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 07 wrz 2007, 22:30 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
Pytajac o szczep.Suwaksyn mysle ze mysz na mysli szczep.p.grypie Suwaxyn FLU.Jest to dobra szczepionka ale musi byc fachowo stosowana.
Zolta biegunka jest typowa dla Salmonellozy.Podaj ten preparat 3x +Colistyne do paszy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 09 wrz 2007, 14:40 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4696
Lokalizacja: kuj-pom
co moze byc przyczyna ostrego kanibalizmu dodam ze kojec to prowizorka zadnej wentylacji mysle ze to moze byc przyczyna swiki w wadze okolo 50 do60kg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 09 wrz 2007, 21:40 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
Ddpowiedziales sobie sam na to pytanie.Trzeba to zmienic to jest polepszyc wentylacje.CO Z ZAGESZCZENIEM? Wsyp im co jakis czas troche zboza beda mialy zajecie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 10 wrz 2007, 19:59 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
arek krwawiace musisz odzielic od stada a pomieszzczenie najlepiej przyciemnij i wrzucaj do kojca co sie da klocki drewniane butelki plasikowe lancuchy rozwies itd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 10 wrz 2007, 20:49 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4696
Lokalizacja: kuj-pom
dzieki za podpowiedz wrzucam wszystko i jest spokuj jeden dwa dni a potem to samo jedyna nadzieja ze za kilka tygodni przeprowadze je do porzadnego kojca jak jeszcze cos zostanie
z nich


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 10 wrz 2007, 22:18 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Posty: 637
Lokalizacja: wlkp
Arek są spraye na kanibalizm (np w grene) są preparaty do paszy ( np w nutrenie) są preparaty do wody ( np w lnb) ale nie ma lepszego sposobu jak kij... tylko nie klep nim ryjka swinki jakby był tyłkiem panienki :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 10 wrz 2007, 22:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
to jest tylko jak brakuje minerałów a głównia fe
Kup bioferon bardzo skuteczny
i dotego czerwonej gliny na kojec i to fest
a jak woda wyglada.
Pozdrownia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 14 wrz 2007, 01:35 
Offline

Rejestracja: niedziela 02 wrz 2007, 01:14
Posty: 5
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 14 wrz 2007, 01:36 
Offline

Rejestracja: niedziela 02 wrz 2007, 01:14
Posty: 5
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 14 wrz 2007, 01:37 
Offline

Rejestracja: niedziela 02 wrz 2007, 01:14
Posty: 5
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 14 wrz 2007, 01:39 
Offline

Rejestracja: niedziela 02 wrz 2007, 01:14
Posty: 5
Przepraszam bardzo za wklejenie tej samej fotki kilka razy, chcialem tylko sprawdzic czy na silniku tego forum da sie wklejac zdjecia... i wiecie co? Da sie! :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 15 wrz 2007, 11:27 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Posty: 378
Lokalizacja: Kruszwica
*Filip

To jest Twoja małżonka? :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 15 wrz 2007, 11:57 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
nie no ladne cacko :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 15 wrz 2007, 17:52 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4696
Lokalizacja: kuj-pom
a ja wam powiem ze zbyt dolikatna jak na gospodarstwo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 15 wrz 2007, 22:17 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 20:25
Posty: 41
Lokalizacja: kuja-pomo
ważne że jest blodyną to pasuje do tego forum


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 08:14 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:05
Posty: 31
Lokalizacja: wielkopolska
2 maciory które miały sie wyprosić dokładnie za miesiąc poroniły z przerwą 1 dnia dodam ze były szczepione ery parwo .poprzednia ciąża przebiegła prawidłowo, ten sam knur odchowały każda po 11 sztuk . co to może być


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 16:13 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Posty: 378
Lokalizacja: Kruszwica
*Monika
Nie chorowały na różyce?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 17:25 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:00
Posty: 89
Lokalizacja: pleszew
krims są szczepione na różycę ery parvo więc chyba nie myślę o leptospirozie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 18:03 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:05
Posty: 31
Lokalizacja: wielkopolska
na poczatku roku chorowały na różyce były wyleczone i są szczepione teraz ery parwo . a podobno jak raz zachoruje to nabiera odporności i jest najwyzej nosicielem wiec nie wydaje mi sie zeby to była różyca


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 20:12 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Posty: 174
Lokalizacja: kuj-pom
czy w ostatnim czasie były kupowane jakies zwierzęta?czy w chlewni były osoby ktore miały kontakt ze swiniami z innego stada?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 20:28 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:05
Posty: 31
Lokalizacja: wielkopolska
stado to cykl zamkniety własny knur nikt obcy do chlewni nie wchodzi tylko ja i mąż szczepienia wykonuje sama .kontakt z weterynarzem telefoniczny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 20:49 
Offline

Rejestracja: niedziela 17 cze 2007, 14:32
Posty: 570
Lokalizacja: Podlaskie ale nie Podlasie
czy można wyleczyć taką przypadłość. warchlak ok. 30 kg ma podwiniętą tylną raciczkę, jakby nie wykształcona, albo uszkodzona. nie może stąpać na tę nogę. pochodzi z zakupu. czasami się takie zdarzają. nie chodzi mi o przyczyny, ale o sposób leczenia, chociaż dorze wiedzieć skąd to się bierze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 21:05 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
moim zdaniem wada genetyczna ale nie jestem pewny!!!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 23:18 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
MONIKA! jEZELI PORONIONE PROSIETA BYLY PRAWIDLOWO ROZWINIETE tz.brak mumi czy tez wczesniej zamarlych prosiat to RACZEJ mozemy wykluczyc jako przyczyne wirusy czy bakt.Moim zdaniem mozemy miec do czynienia z tz.syndromem jesiennych poronien.Byl na ten temat b.ciekawy art.prof.Pejsaka wTrzodzie 7/2003.To nie jest nowy problem i dosc czesto wystepuje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 16 wrz 2007, 23:21 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
NAVAHO! To moze byc wada genetyczna -brak mozliwosci leczenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 18 wrz 2007, 07:57 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 20:05
Posty: 31
Lokalizacja: wielkopolska
to znowu ja dzisiaj wyczyściła się kolejna maciora mineło 6 tygodni od krycia tylko że u niej jest coś jeszcze ma skaleczone wargi sromowe myślałam ze to inna maciora ją ugryzła ale teraz to już sie zastanawiam czy to tylko ugryzienie czy coś co ma wpływ na poronienia ,chociaż tamte są ok i jeszcze jedno niemoge nigdzi znależć o tych poronieniach jesiennych nie mam trzody z tamtego okresu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 18 wrz 2007, 14:48 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
a jaka pasza do macior czy jest dobrze wymieszana lub cos niejest przeterminowane. druga srawa jak uwas z grypą swin,
czy jakies zwierzęta mają dostep np koty psy
a jak myszy szczury itp
kieruj sie moze w kierunku chA.

pozdrownia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 18 wrz 2007, 20:30 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
MONIKA! Po tym ostatnim poronieniu zaczynam myslec coraz powazniej czy ze byc moze mamy tu do czynieni z wirusami czy bakteriami.Choc nie mozna tez wykluczyc np.zatrucia grzybami z paszy czy tez /w tym ostatnim przypadku / urazu mechanicznego.Bez lek. wet.tego nie da sie ruszyc,mozna tylko dalej snuc przypuszczenia.Niepokojace jest to ze ronia maciory w roznym okresie ciazy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 18 wrz 2007, 22:57 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4696
Lokalizacja: kuj-pom
pare lat do tylu sasiad mial podobny problem i okazalo sie ze pasza byla zagrzybiona po zmianie paszy wszystko sie unormowalo ale sasiada dosc drogo to kosztowalo mysle sobie ze w tym roku zbior mieszanek zbozowych byl kiepski ciagle wilgotne i moze to ich udzial w paszy moze byc przyczyna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 20 wrz 2007, 15:15 
Offline
Site Admin

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 07:23
Posty: 462
Lokalizacja: Poznań
MAREK.R pisze:
MONIKA! jEZELI PORONIONE PROSIETA BYLY PRAWIDLOWO ROZWINIETE tz.brak mumi czy tez wczesniej zamarlych prosiat to RACZEJ mozemy wykluczyc jako przyczyne wirusy czy bakt.Moim zdaniem mozemy miec do czynienia z tz.syndromem jesiennych poronien.Byl na ten temat b.ciekawy art.prof.Pejsaka wTrzodzie 7/2003.To nie jest nowy problem i dosc czesto wystepuje.


Artykuł Prof. Z. Pejsaka na temat jesiennych poronień loch można przeczytać na naszym www TCh >> WOKÓŁ ŚWINI >> Zakładka "Wokół Świni".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 22 wrz 2007, 09:42 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Posty: 378
Lokalizacja: Kruszwica
Witam
Marku, napisałeś o problemach Moniki i uznałeś, że może to być jesienne poronienie loch. U mnie wystąpił ten sam problem z jedną lochą. Moje pytanie brzmi, czy taką lochę wyeliminować ze stada, czy dać jej szanse.
Drugie pytanie dotyczy braku mleka u maciory po wyproszeniu. Po zakończeniu proszenia dostała Pencilin L.A. Ten środek nie poskudkował i prosięta zaczęły upadać. Kolejne dawki Oxytocyny nic nie pomogły. Mogę ją zostawić czy sprzedać?
Czekam na opinie fachowców.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 22 wrz 2007, 20:52 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
moje pytanie
dlaczego nie inne lek niezostał podany jak jest zapalenie
np cobaktan lub comibijet a jeszcze lepszy jest eno.
A na mleko u lochy sa jeszcze inne srodki
bo niezawsze jest to zapalenie.

pozdrowienia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 22 wrz 2007, 23:01 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
KRIMS! Jezeli maciora roni 7-10 dni przed porodem, MA DOBRZE ROZWINIETE ,ROWNE PROSIETA!!!! to mozemy przypuszczac ze nie mamy do czynienia z czynnikiem zakaznym/wirusy.bakterie/.W tym momencie nie ma przeciwwskazan do ponownego krycia,choc jakies rezyko zawsze istnieje.
Jezwli maciora nie ma mleko po por.to MOZE BYC MMA- ale nie musi.W tym wypadku jezwli MAMY TEMP.powyzej 39.4 to stosujemy najlepiej Baytril, Marbocyl,Neopen,Coli-Amp, bo mamy do czynienia GLOWNIE z Colibakteriami.Stosowanie samej penicylinynie jest problematyczne!!!!
Przy MMA stosujemy antybityk+kortyzon najlepszy Metacam,jest drogi ale ratujemy tez prosieta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 23 wrz 2007, 11:03 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Posty: 378
Lokalizacja: Kruszwica
Marku, poronienie wystąpiło miesiąc przed planowanym wyproszeniem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25 ... 81  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB