Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=3&t=116
Strona 24 z 81

Autor:  aandrzejww [ piątek 28 wrz 2007, 18:03 ]
Tytuł: 

Witam wszystkich. Lekarz weterynarii stwierdzil w mojej clewni streptokokoze. Podawalem amoxycyline ale po usunieciu obornika kaszel powrocil. Cykl otwarty. Jakim srodkiem przeprowadzic dezynfekcje aby nastepnym razem sytuacja sie nie powtorzyla i podawac profilaktycznie amoxycyline czy tylozyne. Prosze o rade i dzieki z gory.

Autor:  gregorius [ piątek 28 wrz 2007, 19:38 ]
Tytuł: 

aandrzejww,rozumiem ze chodzi ci o plucną postac streptokokozy. w jaki sposob to stwierdził,robił sekcje, wysyłal płuca do laboratorium?

Autor:  aandrzejww [ piątek 28 wrz 2007, 20:19 ]
Tytuł: 

tak plucna stwierdzone po sekcji. Do Pulaw na badania nie wysylalem

Autor:  MAREK.R [ sobota 29 wrz 2007, 15:15 ]
Tytuł: 

AANDRZEJWW! Lek.wet. stwierdzil zmiany w plucach i powiedzial ze to streptpokokoza.Ale to tez BYC MOZE App.czy tez Hemophilus parasuis bo objawy sa podobne.Diagnoza loboratoryjna jest konieczna gdy myslimy o szczepieniu.przy tach jednostkach chorobowych Amoxycylina dziala .Jezeli masz duze problemy w stadzie ja bym ja podal razem z Trimerazinem.Jezeli zakupujesz prosieta to to ja bym zrobil tak:
-5-7 dni po wstawieniu Amox.+trimerazin 5-7 dni w max.dawkach plus do tego jakis premix z Vit.E,C,B,selen.
-2-3 tyg. przerwy powtorzyc to samo max.5 dni POMIMO TEGO ZE W STADZIE MOZE BYC BRAK OBJ. CHOROBOWYCH

Autor:  aandrzejww [ sobota 29 wrz 2007, 17:00 ]
Tytuł: 

Dzieki panie Marku. A mozna jeszcze do amoxy+trimerazin dodac doksycyline (Hipradoxi-s) przeciwko myko. I jakim srodkiem najlepiej przeprowadzic dezynfekcje. Dzieki serdecznie

Autor:  MAREK.R [ sobota 29 wrz 2007, 21:22 ]
Tytuł: 

AANDRZEJWW! Piszac o amox+trimerazinie mialem na mysli zwalczanie tych bakt.o ktorych pisalem.Jezeli dominuja problemy z Mycoplazmam to mozna zastosowac sama doxy,ewentualnie doxy+ trimerazin ale wg.schematu ktory podalem.Poradz sie swego lek.wet bo on zna sytuacje w stadzie.Przy tego rodzaju chorobach dzialaja prawie wszystkie sdodki dez.WAZNE BY PRZEPROWADZIC DEZYNF.WG ZASAD.Jak mieszasz prosieta z roznych grup to one zakaza sie i tak miedzy soba.Nie radze stosowac trzech antybitykow w jednej mieszance.Po pierwsze koszty,bakt.sie uodpornia nie bedzie potem czym leczyc.

Autor:  Muchozolali [ niedziela 30 wrz 2007, 10:59 ]
Tytuł: 

ale je najpierw odrobaczyc zastrzykiem.

Autor:  MAREK1977 [ poniedziałek 08 paź 2007, 19:45 ]
Tytuł: 

Witam ,mam problem ,padł mi tucznik 70kg ,pysk bez śladów krwi i śluzu , wzdęty aż wysadziło mu oczy i wypadł mu odbyt, nie wiem czy to serce czy zwykłe wzdęcie,prosze o rade... :?:

Autor:  MAREK.R [ poniedziałek 08 paź 2007, 23:16 ]
Tytuł: 

MAREK1977! Z tych objawow trudno postawic JEDNOZNACZNA diagnoze.Jezeli upadek NAGLY A TO SILNE WZDECIE NASTAPILO W KILKA / 5-8 godzin/ to moze byc skret jelit.Jezeli do tego dochodzi szybki rozklad tj.zasiniony, ZIELONY kolor skory podbrzusza to moga byc beztlenowce-Clostridium perfringers.Przy sekcji char.pecherzyki powietrza na watrobie.Brak mozliwosci leczenia -POJEDYNCZE !!!!! przypadki moga sie zawsze zdarzyc.Te bakterie sa normalnie w p.pok-zmiana paszy,stres itp. pwoduje ze sie namnazaja, produkuja toxyny,nagly upadek .

Autor:  MAREK1977 [ wtorek 09 paź 2007, 20:21 ]
Tytuł: 

Faktycznie był zielony jak trawa,paszy nie zmieniałem więc zostaje czynnik stresowy,bardzo dziękuja za odpowiedż,Pozdrawiam... :D

Autor:  Julian G [ środa 10 paź 2007, 23:19 ]
Tytuł: 

moje prosiętam mają chorobe drżączka prosiąt jak to leczyć :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

Autor:  Julian G [ środa 10 paź 2007, 23:32 ]
Tytuł: 

Prosze o pomoc moje prosięta zachorowały na Drżączka prosiąt jak można to leczyć :?: :?: :?: :?: :?: :(

Autor:  MAREK.R [ środa 10 paź 2007, 23:36 ]
Tytuł: 

JULIAN G!! Tego typu zmian niestety leczyc sie nie da mozna tylko zapobiegac. Zgob badanie w kierunkun PRRS jezeli wynik UJEMNY!!!!! to analiza zywienia.Dosc dobre wyniki daje dodatek Choliny do paszy ok. 14 dni przed porodem.

Autor:  daras [ czwartek 11 paź 2007, 20:32 ]
Tytuł: 

witam mam problem z lochami ostatnio odsadziłem 5 loch jedna miała ruje po 5 dniach a pozostałe -mija już 5 tydzień a rui brak czym może to być spowodowane ?

Autor:  Julian G [ czwartek 11 paź 2007, 22:01 ]
Tytuł: 

bardzo dziękuję za pomoc :)

Autor:  MAREK.R [ piątek 12 paź 2007, 23:11 ]
Tytuł: 

DARAS!! Jezeli te maciory sa w dobrej kondycji,nie mialy tez wczesniej problemow z MMA,brak wyciekow z pochwy itp.to mysle ze nie mamy tu do czynienia ze sprawami zakaznymi.Mozesz zrobic tak:
-Suigonan podskornie-ruja po 3-5 dniach,jezeli nie wystapi to powtorzyc po 8-10dniach.
-swiatlo 12-14 godzin na dobe
-200gr./szklanka cukru na sztuke na dobe
-Premix z vit A,E,SELEN
-wprowadzic stara loche do tych loszek-stres moze wywolac obj ruii
-kontakt z knurem
Jak szkoda ci kasy na suigonan wprowadz to co ci napisalem jednoczesnie powinno to dac efekty.Problemem w twoim przypadku moze byc zagrzybiona pasza ale wiesz czym karmisz.

Autor:  100wa [ wtorek 16 paź 2007, 22:07 ]
Tytuł:  dziwny przypadek

Witam. Mam pytanie, może ktos wie z doswiadczenia. Jak długo locha może przenosić miot. Jedna z loch zaczeła się prosić bowiem po 8 dniach, i raczej nie ma mowy o pomyłce przy liczeniu. W planowanym terminie nawet o porodzie nie myślała. Po 7 dniach zachorowała na różycę, a po dwóch kolejnych zaczął się poród martwych prosiąt, (różyca zaczęła ustępować), z tym że większość z nich była albo zupełnie niewykształcona, wielkości myszy, albo wielkości normalnej w stanie rozkładu. No i nie wiem co to za przypadek.

Autor:  MAREK.R [ wtorek 16 paź 2007, 22:35 ]
Tytuł: 

W tym wypadku to przenoszenie ciazy sie zdarza.Czesc prosiat zamarla na poczatku w 2-3 mc ciazy.pozostale rozwijaly sie do konca ale macica nie byla w pelni wypelniona i prosiat bylo za malo by porod nastapil w odpowiednim czasie.Z opisu wynika ze moze to byc parwowiroza choc moga byc tez inne przyczyny np.wysoka temp.czy stres w pierwszych mc.ciazy.

Autor:  100wa [ środa 17 paź 2007, 22:06 ]
Tytuł: 

Dzięki Panie Marku. Mam jeszcze pytanie, jak dalej z taką lochą postepować, tzn, czy nie bedzie wiecej problemów z zapraszaniem, ciążą, porodem, czy może lepiej ją po prostu sprzedać. I co to za choroba, o której pan, panie Marku wspominał, czy jest zakaźna.

Autor:  MAREK.R [ czwartek 18 paź 2007, 22:27 ]
Tytuł: 

Maciore trzeba wybrakowac.Jak sie trzyma swinie TO TRZEBA WIEDZIEC CO TO JEST PARWOWIROZA . Inaczej sie nie da.Przeczytaj cos na ten temat bo nie wiedzac robisz sobie krzywde.Nie wiem ile masz tych swin , jezeli kilka to nie jest to wielki problem.Przy najblizszej wizycie poradz sie lek.wet. zna twoje gosp.to ci powie co robic.

Autor:  gregorius [ czwartek 18 paź 2007, 23:22 ]
Tytuł: 

marku dlaczego uwazasz ze maciora która przechorowała parwowirozę musi zostac wybrakowana,skoro wirus atakuje tylko płody??

Autor:  100wa [ piątek 19 paź 2007, 21:46 ]
Tytuł: 

Panie MArku, rzeczywiście wiedziec się powinno, chociaż przy liczbie loch nie przekraczajcej 10 nie zawsze wyste puja wszystkie choroby, w moim przypadku pierwszy raz od kilku lat odwiedziłem weterynarza. Chociaz ja w sprawie ostatniej uwagi o weterynarzu znającym moje gospodarstwo. W przypadku małych i srednich gospodarstw to fikcja. Doją rolników równo, tych najmniejszych najbardziej, nie biorąc odpowiedzialności za efekty leczenia. No i nie da się z nimi rozmawiać, i niestety nie jest to współpraca. I nie chciałbym tu uogólniać. W przypadku dużych gospodarstw jest być może inaczej. Nie jestem nim. Pozdrawiam.

Autor:  MAREK.R [ sobota 20 paź 2007, 21:21 ]
Tytuł: 

Maciora podejrzana o parwowiroze nie powinna byc eliminowana jezeli to jest JEDYNY powod. Ona przechorowala i jest odporna.Powinno sie taka maciore zostawic i umozliwic kontakt szczegolnie z mlodymi loszkami wtedy one sie zakazaja -so odporne,brak objawow parwowirozy.Teoretycznie to powinno dzialac ale z tym roznie bywa.Najlepiej zaszczepic cale stado szczep.p.parwo.Mamy pewnosc ze WSZYSTKI SZTUKI sa odporne -nie bedzie nispodzianek.W tym konkretnym przypadku ZAKLADALEM, ZE MACIORA PRZY TAKIM PRZEBIEGU CHODOBY, ma takie zmiany w macicy ze ze nie bedzie sie nadawala do rozrodu.

Autor:  janeczek [ czwartek 08 lis 2007, 21:49 ]
Tytuł: 

Witam
Mam problem, z którym spotkałem się porasz pierwszy i nie mogę sobie dać rady.
Objawy to postępujący niedowład [paraliż] ,chwiejny chód na tylnych nogach,
Zaznaczam że temperatura w normie i apetyt do jedzenia też .
Zaczyna się to od warchlaka i aż do końca tuczu ,dotycz to kilku sztuk w chlewni
Wcześniej tego nie było , oczekuję porady za którą z góry dziękuję
janeczek

Autor:  gregorius [ czwartek 08 lis 2007, 22:51 ]
Tytuł: 

czy wczesniej występuje kanibalizm(rany ogona)?jakie jest zagęszczenie swin w kojcu?

Autor:  lantier [ czwartek 08 lis 2007, 23:06 ]
Tytuł: 

ORAZ MOZESZ dopisac czy dotyczy to mocnych ,szybko rosnących sztuk ?
generalnie jest problem tylko ze wstawaniem ??
czy chrlaczeja, ew upadki.
jakie lecznie stosowałes ??

Autor:  arti [ piątek 09 lis 2007, 00:30 ]
Tytuł: 

mam pytanie mam problemy z kaszlem u zakupionych prosiąt
chciałem zastosować draxxin podobno wystarczy jedna iniekcja ale usłyszałem od lekarza że to pieniądze w błoto
jak u was spisywał sie draxxin prosięta mają ok 20 kg

Autor:  gregorius [ piątek 09 lis 2007, 17:39 ]
Tytuł: 

jak najbardziej mozesz podac draxxin,zdania na temat terminu podania sa różne:mozesz to zrobic zaraz po przywiezieniu prosiat lub 3-4 dni pozniej.terapia dosc droga ale skuteczna,jednak musisz pamietac ze draxxin nie jest lekarstwem na wszystko....

Autor:  janeczek [ piątek 09 lis 2007, 21:57 ]
Tytuł: 

witam
mam problem
tak jest problem ze wstawaniem z czasem chudną bo trudno jes im wstać na tylne nogi doczołgać się do karmika
sztuki takie izoluję bo by padły z głodu
jedyne leczenie to ubój zanim całkiem z chudną
w zasadzie dotyczy to sztuk niczym się nie różniących
Kanibalizm występuje bardzo rzadko i akurat nie w tych grupach
Natomiast zagęszczenie w kojcu nie jest duże

Autor:  arti [ piątek 09 lis 2007, 23:17 ]
Tytuł: 

pomocy
sam niewiem co mam już robić z tymi prosiakami kaszlą prawie wszystkie i to mocno niektóre robią bokami temp. n 39 dwóch słabo chdziło i miały 42 zaaplikowałem penicyline podejrzewam ze to różyca żyją od wczoraj chyba pomaga
co robić ztym kaszlem czym leczyć od 9 dni dostają lincospectin do paszy i to nie pomaga niektóre mają biegunki
czym można leczyć

Autor:  maciejbolo [ piątek 09 lis 2007, 23:45 ]
Tytuł: 

Witaj arti ja podawałem "Tetramutin OT" pozdrawiam Maciej

Autor:  lantier [ piątek 09 lis 2007, 23:53 ]
Tytuł: 

janeczek na szybko to: calciphos, wit ad3e, dexafort, antybiotyk - enrofloksacyna u mnie przestala działac ale kiedys było ok,
teraz stosuje tiamutin 10% inj i jest dobrze
mozesz do pszy dorzucić fosforan jednowapniowy 2 kg/ t

Autor:  MAREK.R [ sobota 10 lis 2007, 17:16 ]
Tytuł: 

JANECZEK!! Z tego co napisales nie przypuszczam zeby w tym przypadku zadzialaly jakies bakterie.Mysle ze mamy tu do czynienia ze zmianami w kregoslupie:
-prosieta szybko rosna przy niedoborach wapnia czy fosforu dochodzi do zmian w kosciach kregoslupa w nastepstwie ucisk na nerwy,obj. porazenia zadu,swinie slabo jedza-charlactwo.......
-moze dochodzic do zmian zwyrodnieniowych w miesniach kregoslupa w wyniku stresu np:mieszanie swin,dostep do koryta,zageszczenie itp.Ma to podloze genetyczne.Sa rasy swin czy nawet pojedyncze osobniki wrazliwe na stres.Osobniki z tego typu zmianami maja wygiety grzbiet jak banan jest to tz.Chor.bananowa.Co zrobic
-zmiana knura
-analiza zywienia-dodatki premiksow z wapnem,fosforem,Vit.A itp
-przy PIRWSZYCH OBJAWACH Dexametazon w max.dawkach 2x w odstepie 5-6 dni
-jezeli obj.utrzymuja sie ponad 2tyg.brak mozliwosci leczenia-wybrakowac.

Autor:  MAREK.R [ sobota 10 lis 2007, 17:33 ]
Tytuł: 

ARTI !! Mysle ze zakupiles tz.tanie prosieta i narobiles sobie biedy.
Moim zdaniem zrob tak:
-temp. w chlewi CO NAJMNIEJ 25°C.Jezeli nie masz ogrzewania zrob im
jakies "budki" ze slomy,dach nad kojcem itp.
-Amoxycylina do paszy 7dni+ jak ci nie szkoda kasy Trimerazin do wody.
-Prosieta chore Penicyl.lub lepsza Amoxycylina w zastrzyku.
-jak masz malo prosiat podaj im WSZYSTKIM antybityk w zastrzyku.
-przy biegunce razem z Amoxycylina Colistyna do paszy np. Colivet

Autor:  janeczek [ sobota 10 lis 2007, 21:58 ]
Tytuł: 

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi do MARKA knura już zmieniłem
W moich domysłach brałem pod uwagę genetykę , ale lek . wet. sugerował , że to może być jakiś neuro-wirus od pojawienia się tych przypadków wprowadziłem dodatkowo do paszy kredę pastewną . w mieszankach stosuje prefiksy farmerskie. Jednak z analizy składu
zawsze jest niedobór wapna i sodu

Autor:  arti [ niedziela 11 lis 2007, 14:17 ]
Tytuł: 

do Marka
masz racje to był tani zakup który drgo mnie kosztuje trzymam 65 szt w izolatce ale nieiwem czy to nie grypa niektóre mają temp. 40,2 -40,5 a te najbardzej chore 42 i są bardzo słabe amoksycylina słabo działa tylko tyle że nic narazie nie padło lekka porawa jest ale kolejne łapią temp. 40-41 z budynku obok izolatki słaby apetyt
jszcze jedno pytanko jaka jest tera cena w niemczech za żywiec podobno powyzki u was

Autor:  Muchozolali [ niedziela 11 lis 2007, 20:40 ]
Tytuł: 

arti


podaj doxy plus tylozyna i dotego jakis zakwaszac
jesli jest mozliwosc to tetradur każdemu
pozdrowienia.

Autor:  MAREK.R [ niedziela 11 lis 2007, 23:51 ]
Tytuł: 

ARTI!! PODAJ ANTYBIOTYK WSZYSTKM PROSIETOM BO Z TEGO NIE WYJDZIESZ.Doxycylina z Tylozyna to dobry pomysl.Lezeli chodzi o ceny to jakies podwyzki byly ale minimalne . Ceny po ubiciu ok.1.36 do 1.42 Euro,ale w tym temacie nie bardzo sie orientuje.

Autor:  arti [ poniedziałek 12 lis 2007, 00:38 ]
Tytuł: 

dzieki
jutro poszukam doksycyliny
czy jest jakis lek lub premiks który łączy te dwa antybiotyki?
czy wystarczy jak zastosuje jeden z nich?

Autor:  arti [ poniedziałek 12 lis 2007, 00:41 ]
Tytuł: 

co do cen w Niemczech to chcialbym żeby u nas tak płacili

Autor:  MAREK.R [ poniedziałek 12 lis 2007, 22:49 ]
Tytuł: 

ARTI! Preparatu ktory zawiera te twa antybiotyki razem nie ma.Mozesz zastosowac sama ALE DOXYCYKLINE.Jak widzisz ze prosieta sa na tyle chore ze maja male sza´nse na przezycie to lepiej je od razu zlikwidowac niz ponosic koszty i trzymac charlaki.

Autor:  MAREK.R [ wtorek 13 lis 2007, 23:05 ]
Tytuł: 

Od 14.11 do 4 grudnia nie bedzien mnie na Forum bo wyjezdzam na urlop.
Zycze wszystkim uzytkownikom jak najmniej problemow.
J.W.-MAM DO CIEBIE PROSBE -ODPOWIEDZ NA PYTANIA NIE ZOSTAWIAJ LUDZI BEZ POMOCY.

Autor:  arti [ niedziela 25 lis 2007, 18:18 ]
Tytuł: 

do J.W.
padło 3 szt w dobrej kondycji po ok30 kg temp. 40.5 napadowy kaszel i biegnka wodnista prawie przezroczysta o żółtym zabarwieniu enrobioflox nie pomógł ogólnie poksłuje cały kojec
wcześniej jakieś 2 tyg też kasłały ale nie było tak dziwnej biegunki i upadków
z góry dzięki arti

Autor:  Muchozolali [ niedziela 25 lis 2007, 22:25 ]
Tytuł: 

Zrób badanie bo to cie bedzie mniej kosztowac
Zbadaj pasze czy nie jest to zatrucie.

Jesli nie ten lek to daj strepto lub ampra

Autor:  J.W. [ poniedziałek 26 lis 2007, 00:14 ]
Tytuł: 

arti pisze:
do J.W.
padło 3 szt w dobrej kondycji po ok30 kg temp. 40.5 napadowy kaszel i biegnka wodnista prawie przezroczysta o żółtym zabarwieniu enrobioflox nie pomógł ogólnie poksłuje cały kojec
wcześniej jakieś 2 tyg też kasłały ale nie było tak dziwnej biegunki i upadków
z góry dzięki arti

Jak wyglądały płuca tych padłych świń ? Jak wyglądał przewód pokarmowy ? Zmiany sekcyjne mają tu kluczowe znaczenie,...czy zmieniałeś paszę,zboża, inne surowce ? Czy biegunka wystepuje u pozostałych sztuk i czy pozostałe mają apetyt...no i można postawić jeszcze wiele innych pytań bo na razie wiemy tylko, że kaszle cały kojec a te które padły miały biegunkę ! Podwyższona temperatura świadczy raczej o jakiejś infekcji ale nic konkretnego więcej nie jestem w stanie powiedzieć !

Autor:  Gregorx007 [ poniedziałek 26 lis 2007, 18:49 ]
Tytuł: 

maiłem kiedyś też cos takiego, chodziarz moze nie jestem fachowcem to moge ci powiedziac ze wal szybko antybiotyki żeby następne nie chorowały mysle ze najlepiej doxcylina do paszy a chorym najlepiej draxxin reszta leków injeckcyjnych to do niczego jest, mysle ze przyczyna leży w płucahc. pozdro

Autor:  maciek* [ poniedziałek 26 lis 2007, 20:58 ]
Tytuł: 

ja nie mam dobrego zdania o doxycyklinie lepsza była by clortetracyklina lub tetracyklina u mnie dawały dobrwe efekty
co prawad chlor jest droga ale skuteczna

Autor:  arti [ poniedziałek 26 lis 2007, 22:17 ]
Tytuł: 

pasza chyba odpada bo pozostałe kojce prosiąt też dostają to samo i jest spoko narazie nie widze nowych biegunek .
tylko te z tego kojca niektóre bardzo mocno kaszlą
zdechły te trzy nie zrobiłem sekcji błąd

Autor:  arti [ poniedziałek 26 lis 2007, 22:20 ]
Tytuł: 

jeszcze jedno w tym kojcu apetyt osłabł ostatnio jedentroche żadziej robił ale ciemne
martwi mnie ten silny kaszel

Autor:  MAREK.R [ niedziela 02 gru 2007, 16:41 ]
Tytuł: 

ARTI! Teraz na dzialanie w twojej sprawie jest juz za pozno ale dam , ci kilka rad na przyszlosc.
Jak masz w stadzie NAGLE chora sztuke z obj.plucnymi to ja leczysz jakims lekiem w iniekcij.Jak widzisz ze stan jest ciezki tj.temp41-42°,dusznosc to antyb.o szybkim dzialanu-Cobaktan,nuflor,enroxil .Te preparaty sa drogie ale ratujemy zycie swini.Trzeba to przekalkulowac czy to sie oplaca.Leki z symbolem LA dzialaja dlugo ale ok 6godzin po zastrzyku a czas ma duze znaczenie.Jak widzisz nastepnego dnia ze wiecej swin ma te same obj.to lek z paszy lub woda dla wszystkich.
Jezeli obj. plucne +biegunka to nie wdajac sie w konkrety AMOX.+ COLISTYNA.Ale z ta biegunka moze byc tak ze na poczatku swinie kaszla intensywnie ,robi sie cisnienie w j.brzuszneji, wtedy pokarm przesuwa sie niestrawionyszybko do tylu i wyglada tzo jak biegunka.Trzeba to przemyslec.Zycze mniej klopotow w przyszlosci.

Strona 24 z 81 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/