Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=3&t=116
Strona 29 z 81

Autor:  krims [ sobota 16 lut 2008, 12:51 ]
Tytuł: 

Marku, też chcielibyśmy mieć taką "niską" cenę na poziomie 4,8 za E :)

Autor:  tomek 3 [ niedziela 17 lut 2008, 17:59 ]
Tytuł: 

Panie Marku, czy może pan mi powiedzieć coś o poodsadzeniowym zespole wyniszczającym, jak zwalczać cirkowirusy, czym przeprowdzać dezynfekcję w tuczarni, z góry dziękuję

Autor:  MAREK.R [ niedziela 17 lut 2008, 20:57 ]
Tytuł: 

TOMEK3 !! Wejdz na onet.pl wpisz haslo PMWS przeczytaj artrykul na poczytku.Bedzie cos niejasne pytaj.

Autor:  marek mokwa [ poniedziałek 18 lut 2008, 20:37 ]
Tytuł: 

panie marku r mam pytanie o dinolitik mój wet każe mi podawać 24 godz po porodzie ale one mają już wyciek czy słusznie podaje.drugie pytanie czy dinolitik podany w 113 dniu działa jak oestrophan.

Autor:  darek2 [ poniedziałek 18 lut 2008, 22:10 ]
Tytuł: 

p.Marku wchlewni mam kaszel kupiłem loszki inie wiem jak jeszczepić mógłbym uzyskać jakąś radę czym i kiedy

Autor:  jarl [ wtorek 19 lut 2008, 10:57 ]
Tytuł: 

Od pewnego czasu zagladam na forum i dochodze do wnioskow ze nic nie zrozumieli ci ktorzy naprawde mysla o powaznej hodowli.Nie polega ona bowiem na tym zeby diagnoze i sposob leczenia stawiac przez forum!!!!
Ludzie tu mozna zasiegac porady a nie zadawac takich pytan w stylu mam kaszel co podac? Apeluje wiec do pana Marka R jko lekarza weterynarii -troche wiecej rozsadku !!!!

Autor:  MAREK.R [ wtorek 19 lut 2008, 22:05 ]
Tytuł: 

MAREK MOKWA! Oestrofan i dinolitik to prostaglangyny o padobnym dzialaniu.Termn podania dinolitiku prawidlowy.Ten lek wspomaga procesy doprowadzajace do "samooczyszczenia" sie macicy.

Autor:  MAREK.R [ wtorek 19 lut 2008, 23:26 ]
Tytuł: 

darek 3! Niestety na tak postawione pytanie nie mozna odpowiedziec.To jak wrozenie z kart.Brak danych, a leczenia ktore by dzialalo w kazdym przypadku brak.Przykro mi ze nie moge ci pomoc.

Autor:  MAREK.R [ wtorek 19 lut 2008, 23:51 ]
Tytuł: 

jarl! Jak czytasz to forem to czytaj dokladnie a jak czegos nie rozumiesz zawsze mozesz spytac.Ja tu nie stawiam dziagnozy i nie lecze przez internet ale SYGNALIZUJE PROBLEMY.I nie bede codziennie przepraszal szanownych kolegow po fachu ze osmielam sie cos napisac.
Bo przeciez to logiczne ze ludzie ktorzy maja jakies problemy z chorobami swoich zwierzat powinni zwrocic sie z tym do swojego lek.wet.Ale tego nie robia tylko szukaja porady na forum.Dlaczego tak sie dzieje nie wiem.Spytaj sie ich moze ci odpowiedza.Bo musza byc jakies przyczyny.I zauwwaz ze poziom tego forum tez sie zmienil.Bo kiedys bylo tak ze szukano tylko metronidazolu jako leku na wszastko.
MOZESZ KOMUS SWOJA WIEDZA POMOC- ZROB TO, A NIE ZAJMOJ SIE PSYCHOANALIZA JEGO UCZESTNIKOW.

Autor:  NIKOŚ [ środa 20 lut 2008, 00:04 ]
Tytuł: 

Mam pytanie marku!w małym stadzie 10 szt. jeden tucznik który był od zawsze trochę mniejszy ale ma teraz 80kg. zaczął po jedzeniu ciężko oddychać i odrazu się kładzie. Czy to od płuc,Co najlepiej zrobić?

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 10:41 ]
Tytuł: 

Nie bede z toba Marku polemizowal ,bo mysle ze musialbys najpierw mieszkac w Polsce zyc i pracowac (poznac realia), Nie krytykuje forum tylko sposobu rozumowania niektorych : popytam to tu to tam ,dodatkowo kupie lek zobacze jak zadziala zaoszczedze i bedie super.Proponuje bys w wolnej chwili jak bedziesz w polsce wpadl do kilku forumowiczow,poogladal wdrozyl program i prowadzil ich -zapytam tylko ile policzysz za taka wizyte no bo w niemczech przeciez podpisujesz kontrakt(ile jesli mozna wiedziec ) jaki jest udzial w zysku z produkcji?Odpowiedz mi na to pytanie jesli mozesz to wtedy sobie porownamy.wiec przestan kreowac sie na filantropa tylko opisz jak wyglada to w niemczech.A moze tez udzielasz porad przez internetowe forum?Watpie bo dlugo bys nie popracowal.To wszystko o czym piszesz to nie zadna tajemnica kazdy hodowca mam nadzieje ma ksiazki w ktorych wszystko jest napisane -dzisiejszy lekarz jak sam wiesz to nie sprzedaz leku i jego podawanie-to zrodlo wiedzy jak zarobic przy takich cenach jak dzisiaj,Za interpunkcje przepraszam

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 10:41 ]
Tytuł: 

Nie bede z toba Marku polemizowal ,bo mysle ze musialbys najpierw mieszkac w Polsce zyc i pracowac (poznac realia), Nie krytykuje forum tylko sposobu rozumowania niektorych : popytam to tu to tam ,dodatkowo kupie lek zobacze jak zadziala zaoszczedze i bedie super.Proponuje bys w wolnej chwili jak bedziesz w polsce wpadl do kilku forumowiczow,poogladal wdrozyl program i prowadzil ich -zapytam tylko ile policzysz za taka wizyte no bo w niemczech przeciez podpisujesz kontrakt(ile jesli mozna wiedziec ) jaki jest udzial w zysku z produkcji?Odpowiedz mi na to pytanie jesli mozesz to wtedy sobie porownamy.wiec przestan kreowac sie na filantropa tylko opisz jak wyglada to w niemczech.A moze tez udzielasz porad przez internetowe forum?Watpie bo dlugo bys nie popracowal.To wszystko o czym piszesz to nie zadna tajemnica kazdy hodowca mam nadzieje ma ksiazki w ktorych wszystko jest napisane -dzisiejszy lekarz jak sam wiesz to nie sprzedaz leku i jego podawanie-to zrodlo wiedzy jak zarobic przy takich cenach jak dzisiaj,Za interpunkcje przepraszam

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 10:55 ]
Tytuł: 

a tobie nikos odpowiem po pierwsze zmierz temp. jesli nie mozesz sprzedac w tej wadze nie pozostaje ci nic innego jak leczenie -minusy nie wiadomno czy skuteczne okaze sie leczenie (dodatkowe koszty lekow -trup-duza strata).Jesli skuteczne okres karencji (stosuj lek o krotkim okresie) dodatkowe koszty leczenia.jesli dotuczysz go do wagi 95 kg np w co watpie zyskasz 15 kg razy 4 zl tj 60 zl to ile ci zostanie zysku -policz i odejmij koszty leczenia i sobie sam odpowiedz co masz zrobic

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 11:45 ]
Tytuł: 

Nikos i jeszcze jedno -umknelo -moze te tuczniki po nim jezdza? ,ile razy dajesz im pasze na dzien? jak sie zachowuje podczas karmienia? zwroc uwage na uszy czy go gryza -pamietaj jesli swinie widza slabszego potrafia go zajezdzic na smierc! jak masz mozliwosc to taka odstajaca sztuke powinienes traktowac indywidualnie tzn nie dopuszczac do niej dominujacych osobnkiow i to juz robic wczesniej by przyrastala szybciej -lepsze wykorzystanie paszy.moze miec problemy sercowe ale nie z racji walentynek .

Autor:  DUDUŚ [ środa 20 lut 2008, 12:17 ]
Tytuł: 

Jarl co ty porównujesz??? Niemcy do polski???!!!. To tak jakbyś porównał fiata 126p z mercedesem. Nie ma oczym mówic.

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 15:56 ]
Tytuł: 

dudus jesli odsadzasz w 6 tyg to faktycznie nie mamy o czym rozmawiac to dla ciebie moze byc duza przepasc -wybacz za szczerosc

Autor:  NIKOŚ [ środa 20 lut 2008, 17:00 ]
Tytuł: 

JARL! To co piszesz to są porady czy Ty jesteś zły i chcesz się na kogoś wyżyć, a może jakaś zazdrość>Z tym tucznikiem to tak żle nie jest poprostu szybko się męczy bo ma napewno coś na płucach a ja by chciał jakoś to zwalczyć, więc nie pisz mi tak pewnie że jest po nim bo za mało wiesz o tej sprawie a moje pytanie było do fachowców bez urazy!!!

Autor:  jarl [ środa 20 lut 2008, 17:21 ]
Tytuł: 

Nikos nie mam najmniejszego zamiaru wyzywac sie na kimkolwiek a w szczegolnosci na rolnikach amatorach

Autor:  arek [ środa 20 lut 2008, 17:38 ]
Tytuł: 

jarl nie przejmuj sie jestesmy oprzyzwyczajeni ze wy doktorki macie nas rolnikow za nic wiec jesli nie pomagasz to nie przeszkadzaj bo takich lekarzy jak marek r jest bardzo malo on stara sie pomagac a ty nie musisz sie bac o kaske zawsze znajdziesz prace w inspekcji weterynaryjnej tam takich potrzebuja

Autor:  DUDUŚ [ środa 20 lut 2008, 17:54 ]
Tytuł: 

Jarl!!! Kolego, człowieku. Jesteś na forum po to ażeby krytykować innych i całe forum????? Jak masz tak sie zachowywać to nie pisz wcale. A krytykę pierw zacznij od siebie a nie innym zwracasz uwage. Nie możesz przezyc tego ze ktos ma inne zdanie od ciebie,że nie mysli tak jak ty.
Zazwyczaj ludzie którzy krytykują wszystkich dookoła za wszystko to są nic nie warci i zgrywają nie wiadomo kogo. Pozdrawiam

Jak jakis problem to pisz na GG to sie troche pokłócimy....... :lol:

Autor:  arek [ środa 20 lut 2008, 18:01 ]
Tytuł: 

jarl mysle ze juz nikt nie odsadza prosiat w 6 tygodniu nawewt tacy co maja 1 loche odsadzaja w 4 oni tez umieja liczyc

Autor:  DUDUŚ [ środa 20 lut 2008, 20:22 ]
Tytuł: 

Niedaleko mnie kolega ma chlewnie i ma 150 macior i odsadza pomiedzy 5 a 6 tygodniem. Czy on nie umie liczyć???

Autor:  arek [ środa 20 lut 2008, 20:25 ]
Tytuł: 

dudus widocznie nie umie

Autor:  a1980 [ środa 20 lut 2008, 21:33 ]
Tytuł: 

a ja tam wcale nie odsadzam-razem sie chowią

Autor:  100wa [ środa 20 lut 2008, 21:45 ]
Tytuł: 

Cz., a jak np chcem na rynku sprzedać to też mam w 4 tygodniu odsadzać. Różnie z tym bywa. Moim zdaniem każdy liczy po swojemu, zależy od jego potrzeb i możliwości. A że wcześniej odsadzone to niby bardziej ekonomicznie, to też racja. pozdr

Autor:  100wa [ środa 20 lut 2008, 21:47 ]
Tytuł: 

I jeszcze jedno pytanie. Jak wyglądają prawidłowe objawy mma

Autor:  100wa [ środa 20 lut 2008, 21:53 ]
Tytuł: 

Jarl. Nie wiem kim jesteś, hodowcą czy weterynarzem. I to ty chyba nie znasz polskich realiów, skoro nie wiesz po co ludzie tu zagladaja. Duży w tym udział jest lekarzy weterynarzy, którzy często dochodowośc przedsiżewzięcia stawiają ponad rzeczywistą pomocą rolnikowi, szczgólnie temu mniejszemu. Więc rolnik woli pewne decyzje po prostu powiedzmy skonsultować, Pozdr

Autor:  gregorius [ środa 20 lut 2008, 22:09 ]
Tytuł: 

mimo ze wszystkich poniosły emocje, to w tym co pisze jarl jest bardzo duzo prawdy.stawianie diagnozy na forum po kilku subiektywnie rozpoznanych objawach niekoniecznie jest najlepszym rozwiązaniem,moze to troche abstrakcyjny przykład ale ostatnio byłem u jałowki,ktora przez tydzien była leczona w kierunku niestrawnosci(no bo samemu taniej),a po badaniu okazało się ze ma zapalenie płuc!!!
ale jak to bywa, prawda lezy po obu stronach,hodowcy tez mają swoje racje,jezeli nie znajdują pomocy u swojego weta szukają jej na forum.
chociaz gdy słysze takie pytanie: CZY JEST COS LEPSZEGO OD DRAXXIN,to w przypadku takiego hodowcy wątpie ,aby nawet marek r.był w stanie mu pomoc

Autor:  Tragon [ środa 20 lut 2008, 22:40 ]
Tytuł: 

100wa pisze:
I jeszcze jedno pytanie. Jak wyglądają prawidłowe objawy mma

http://www.mgs-vet.pl/upload/221.pdf

Autor:  wetman [ środa 20 lut 2008, 22:43 ]
Tytuł: 

Święta prawda! Masz rację Gregorius. Pozdrowienia.

Autor:  arek [ czwartek 21 lut 2008, 19:15 ]
Tytuł: 

gregorius moze masz troche racji ale ja mielem taki przypadek z maciora ze moj wet jak ja zobaczyl to stwierdzil ze szkoda kasy na leczenie bo i tak padnie zapytalem na forum jak jej pomoc i czy wogole mozna jej pomoc marek r podpowiedzial co moge zrobic i odziwo maciora po prawie 4 dniach udawania ze nie zyje oslabiona co prawda ale wstala i zaczela zrec jes co prawda slaba ale wyjdzie z tego a mialem juz dwonic po chenia stoklose mysle ze jest wiecej takich przypadkow DZIEKUJE MARKU R

Autor:  gregorius [ czwartek 21 lut 2008, 21:10 ]
Tytuł: 

arek nie będę bronił wszystkich lekarzy weterynarii,bo z ich kompetencjami roznie bywa.ale są takie przypadki w których trudno przewidziec rezultat leczenia,wtedy najlepiej powiedziec włascicielowi ze rokowanie jest ostrozne do niepomyslnego i czy mimo tego decyduje sie na leczenie.

Autor:  jarl [ piątek 22 lut 2008, 16:31 ]
Tytuł: 

mozna arku popatrzec z drugiej strony a mianowicie : ktory to byl miot maciory jesli byla maciora wyeksploatowana,slabo karmiaca,kilka sutkow nie czynnych,to nie ma co sie zastanawiac tylko brakowac i leczenie kompletnie mija sie z celem ,ale jesli jej kondychja byla dobra ,plenna ,dobra matka to warto leczyc.Ciekaw jestem jak wejdzie ci w ruje i jak bedzie wygladal jej nastepny miot,przekonasz sie niebawem

Autor:  jarl [ piątek 22 lut 2008, 16:32 ]
Tytuł: 

mozna arku popatrzec z drugiej strony a mianowicie : ktory to byl miot maciory jesli byla maciora wyeksploatowana,slabo karmiaca,kilka sutkow nie czynnych,to nie ma co sie zastanawiac tylko brakowac i leczenie kompletnie mija sie z celem ,ale jesli jej kondychja byla dobra ,plenna ,dobra matka to warto leczyc.Ciekaw jestem jak wejdzie ci w ruje i jak bedzie wygladal jej nastepny miot,przekonasz sie niebawem

Autor:  arek [ piątek 22 lut 2008, 16:36 ]
Tytuł: 

jarl moze jej juz nie bede kryl wazne ze nie padla zawsze pare groszy sie dostaniea tak zero i jeszcze utylizacja dochodzi

Autor:  jarl [ piątek 22 lut 2008, 17:05 ]
Tytuł: 

to mysle ze tak powinienes arku dyskutowac ze swoim lekarzem on ci mowi ze ryzykujemy leczeniem za np 60 zl jesli przezyje sprzedaz ja za nie wiem jaka cena u ciebie,jesli padnie doplacisz za leczenie plus utylizacja a do rozrodu sie nie nadaje -ale to ty podejmujesz decyzje bo to twoje pieniadze a lekarz ma ci pomoc podjac decyzje

Autor:  mały [ środa 27 lut 2008, 19:36 ]
Tytuł: 

Mam problem z maciorą,oprosiła się 1,5 tygodnia temu ma 14 prosiaków .
Bardo źle je prawi że wcale. Co mam robić.

Autor:  MAREK.R [ czwartek 28 lut 2008, 23:47 ]
Tytuł: 

maly! Jezeli dobrze zrozumialem to maciora ma b.malo mleka choc nie wykazuje obj.choroby.Jezeli jak piszesz trwa to juz okolo 10 dni to na wszelkie interwencje jest juz za pozno.Mysle ze te prosieta to tz.skora i kosci wiec o dosadzaniu nie moze byc mowy.Dlaczego maciora ma problemy z laktacja trudno powiedziec.Jedyne co mozesz zrobic to zlikwidowac prosieta i wybrakowac maciore.

Autor:  arti [ piątek 29 lut 2008, 19:45 ]
Tytuł: 

mam pytanko zamontowałem właśnie dozownik i kupilłem amoxymed 15 do wody ale stasznie słabo się rozpuszcza słyszałem że są jakieś rozpuszczalniki jak sobie radzicie z tym problemem
znajomy powiedział że amoxymed 15 zapchał jemu dozownik w ciągu 24 godz.

Autor:  arti [ piątek 29 lut 2008, 19:53 ]
Tytuł: 

na sreptokokozę(w badaniach lab. tak wyszło) jaki antybiotyk do wody jest godny polecenia

Autor:  MAREK.R [ piątek 29 lut 2008, 21:10 ]
Tytuł: 

ARTI!! Amoxycylina b.slabo sie rozpuszcza w wodzie - tworzy zawiesine.Dlatego ten roztwor musi byc w ruchu.Okresowe mieszanie nie daje specjalnie efektu.By POPRAWIC rozpuszczalnosc mozna zastosowac 125 gr.sody oczyszczonej NAHCO3 na 1000litrow wody.Jak masz streptokoki to wazne to co ci napisali z laboratorium. Jak stosujesz amoxycyline PRZY STREPTOKOKOZIE!!!!! TO DAWKA 2X TAKA JAK ZALECANA I PODAC 2X DZIENNIE RANO I WIECZOREM.np.jak swinie powiny dostac 100gr. dzienie to podac 50gr. rano i 50gr.wieczorem.Chodzi o to ze amox.dosc szybko sie wydala i po ok 8-10godz.brak dzialania.Mozna tez zastosowac Trimerazin jak dziala.

Autor:  lantier [ piątek 29 lut 2008, 22:13 ]
Tytuł: 

arti z suramoxem nie ma problemów- jest stabilny

Autor:  arti [ piątek 29 lut 2008, 23:51 ]
Tytuł: 

suramox jest też do wody bo spotkałem do paszy
w antybigramie nie mam trimerazinu tylko jakiś trimetoprim na to bakterie są odporne

Autor:  lantier [ sobota 01 mar 2008, 00:31 ]
Tytuł: 

http://www.virbac.ph/details/suramox50.htm

Autor:  MAREK.R [ niedziela 02 mar 2008, 00:15 ]
Tytuł: 

arti!! Trimetroprin mamy w w Trimerazinie a wiec W TWOIM PRZYPADKU ten preparatr nie ma zastosowania.

Autor:  arti [ wtorek 04 mar 2008, 21:48 ]
Tytuł: 

amoksycylina też nie za bardzo sie spisuje mam nowe zachorowania i to akurat w tych grupach co dostają antybiotyk do wody zauważyłem że floron im pomaga wczoraj zaaplikowałem badzo słabym sztukom z zapadnietymi bokami a dzis wyraźna poprawa ten floron to kupiłem kiedys na twoje polecenie marku
mam pytanko czy jest tez do wody floron

Autor:  MAREK.R [ wtorek 04 mar 2008, 23:11 ]
Tytuł: 

arti! Nie moge ci odpowiedziec na to pytanie bo w Niemczech tego preparatu w formie premixu nie ma na rynku,jest tylko w zastrzyku.Ale mysle ze ktos z uczestnikow forum zna odpowiedz.

Autor:  Muchozolali [ środa 05 mar 2008, 18:56 ]
Tytuł: 

florfenikol
jest do wody

nazwa handlowa
floron oral solution

lub nuflor drinking water concentrate for swine..
sa to leki bardzo drogie

z tym lekiem podaj rownoczenie peralgine lepsze skutki terapi.

Autor:  Don [ środa 05 mar 2008, 22:14 ]
Tytuł: 

Floron oral solution to roztwór ...
Jest też Foron premiks 2%. 1kg (za 90zł !?) a stosujemy 5-15kg na tone!!!

Autor:  lantier [ czwartek 06 mar 2008, 23:36 ]
Tytuł: 

Panie Marku mam pytanie - czy do wywolania I ruji u loszki mozna wykorzystac regumate ???????
Bo mam 2 "oporne" sztuki dostały witaminy,maczke z cukrem, swiatło OK, knura odwiedzaja regularnie, zatuczone nie sa.
a po PG 600 i suidanie ostatnio 2 zmarnowałem.......

Strona 29 z 81 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/