Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=3&t=116
Strona 78 z 81

Autor:  farm685dt [ środa 17 sie 2016, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

a może przyczyną być świeże zboże dla małych świń??? A masz tam przytulię lub sporysz?

Autor:  malychodowca [ czwartek 18 sie 2016, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Jak już pisalem zboże czyste zapomniałem dopisać że do paszy dodaję zakwaszacz z eurolpol cidacid około 2kg/t i 4l/t oleju rzepakowego. W tym tyg zakupiłem kolejne 20szt mam nadzieje że z tymi nie będzie kłopotu! A po stopniowym przejściu z ppstarteru na biqprosie przestaję dodawać zakwaszacz ponieważ ponoć jest w koncentracie.

Autor:  Falco [ wtorek 23 sie 2016, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Małychodowca, kręcisz, nie mówisz wszystkiego dlatego trudno pomóc. Nie słyszałem żeby shotapen uszkadzał wątrobę, ale gdybym miał rację, to ta bakteria właśnie może wywołać min żółtaczkę. Gdyby to było to co myślę, podanie shotapenu by pomogło, w przeciwieństwie do enroksilu który byłby bez znaczenia. Aczkolwiek w tym przypadku leczenie nie daje jakiejś bardzo wyraźnej poprawy. Literatura podaje, że objawy występują po min 15 dniach od zakażenia, nie mam tu doświadczenia. Dla mnie najbardziej prawdopodobne jest zakażenie przez paszę, świeże zboże nie musi oznaczać braku problemów, teoretycznie już po pierwszej dobie w magazynie może zostać skażone. Domyślam się, że zboże przechowujesz w jakimś szopo-stodoło-magazynie a nie w silosie? Wieś jest raczej w zwartej zabudowie. Co było powodem likwidacji loch?

Autor:  farm685dt [ czwartek 25 sie 2016, 14:47 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

czy słyszał ktoś o czymś takim żeby podawać w fazie tuczu srebro koloidalne przez dosatron? Podobno tak robią na fermach i nie stosują już żadnych antybiotyków bo to srebro zabija bakterie i wirusy, tak mi powiedział żywieniowiec.

Autor:  magier [ czwartek 25 sie 2016, 16:14 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

a swistak siedzi i zawija te sreberka.
Zmień żywieniowca:)

Autor:  malychodowca [ piątek 26 sie 2016, 08:46 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Falco mam małe doświadczenie w chorobach zazwyczaj moje leczenie kończyło się na enrocinie. Przejąłem gospodarstwo od ojca ale nie mieszkam blisko muszę dojeżdżać dlatego zrezygnowałem z loch. Moje gospodarstwo jest na peryferiach wioski najbliższy sąsiad mieszka 400m ode mnie. Zborze w stodole warstwa max 1.20m wilgotność 12.4. Ten prosiak to był pojedynczy przypadek i być może gdybym kontynuował kurację shotapenem efekt byłby inny. Na szczęście na tą chwilę to był 1przypadek, mam nadzieję że ostatni.

Autor:  Emil144 [ wtorek 30 sie 2016, 16:57 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Potrzebuje dobrego lekarza weterynarii z województwa mazowieckiego, może ktoś kogoś polecić ? Pisać na priv. Z góry dziękuję

Autor:  farm685dt [ wtorek 30 sie 2016, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

o czym Ty mówisz jak masz małą hodowlę to Ci żaden nic nie zrobi żadnych badań, jak masz już te kilkanaście loch to zrobi je każdy lekarz. Jeden był u mnie 3 sierpnia, pobrał krew i do tej pory nie mam wyników i pewnie nie będę miał a te z mojej okolicy to tylko ciągle mówią że się gdzieś zapytają ile co kosztuje itd a i tak nic nie pobrali, tylko antybiotyki które nic nie działają chcą sprzedawać.

Autor:  farm685dt [ środa 31 sie 2016, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

jednak znalazł się jeden uczciwy który zrobił badania. Kilka stron wcześniej wstawiłem zdj tych płuc. Nie jest to ani grypa ani gruźlica. W badaniach dodatnio wyszło APP i Mycoplasma hyopneumomniae. Badania były jeszcze na: Pasteurella multocida (tox A), Circovirus świń typu 2 (PCV-2) IgG/IgM, PRRSV, Wirus grypy świń (SIV), Wirus TGE i PRCV-te 5 miały ujemny.
Jakie widzicie wyjście i co polecacie, jakie macie doświadczenia w leczeniu App?

Autor:  mytotoksyna1 [ środa 31 sie 2016, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Przestańta pieprzyć o tych chorobach , zróbta cykl zamknięty i obserwujta w chlewie świnie i prosie chociaż 2 godziny na dobe to zniwelujeta choroby do 10 %. 8)

Autor:  farm685dt [ czwartek 01 wrz 2016, 08:02 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

No nie wiem, jak świnia ciągle kaszle i kicha to nie wiem czy ma to sens i ja mam cykl zamknięty. Jak świnia rośnie po 6-7 miesięcy od urodzenia to nie wiem kto na tym zarobi, chyba tylko firma paszowa i lekarz a poza tym żaden z antybiotyków nie działa(doxy, hipramox, farmatyl, tiamulina nawet draxinn działa na dwa góra trzy dni) więc nie wiem czy to takie pieprzenie o chorobach czy jednak problem.

Autor:  mytotoksyna1 [ czwartek 01 wrz 2016, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

farm685dt pisze:
No nie wiem, jak świnia ciągle kaszle i kicha to nie wiem czy ma to sens i ja mam cykl zamknięty. Jak świnia rośnie po 6-7 miesięcy od urodzenia to nie wiem kto na tym zarobi, chyba tylko firma paszowa i lekarz a poza tym żaden z antybiotyków nie działa(doxy, hipramox, farmatyl, tiamulina nawet draxinn działa na dwa góra trzy dni) więc nie wiem czy to takie pieprzenie o chorobach czy jednak problem.


Przeziębiłeś , nie dopilnowałeś to cierp teraz. 8)

Autor:  farm685dt [ czwartek 01 wrz 2016, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Jeszcze raz prosiłbym o wypowiedzi osób które miały lub ciągle mają do czynienia z choroba APP jak sobie z tym wirusem radzicie?

Autor:  MekkaB [ czwartek 01 wrz 2016, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Podomykaj okna, wejdź ze szczepieniem amoksycyliną dużo wcześniej (przy korekcji kiełków). 3 - 5 doba gleptosil+draksinn, 14-20 dzień życia szczep na myco. To tak pokrótce bo temat szeroki...

Autor:  farm685dt [ piątek 02 wrz 2016, 08:47 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

A jeśli chodzi o tucz to warto podawać jakiś antybiotyk, bo lekarz twierdzi że nie zadziała jak jest wirus APP w formie przewlekłej, bezobjawowej(jest tylko kaszel i słaby przyrost a żadnego krwawienia z nosa nie ma). Wet każe szczepić profilaktyką APP w 6 i 10 tyg. Oraz w 1 i 3 na myco. No i wszystkie maciory profilaktycznie.

Autor:  MekkaB [ piątek 02 wrz 2016, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Warchlak, tucznik przytrzymałbym na doksy z 3 tygodnie, mycko Ci ich nie załatwi przynajmniej. "Sierpy" weź w jeden patyk i podaj im Floron lub Selectan - 3 dawki tj. co 48 godzin.

Autor:  farm685dt [ piątek 02 wrz 2016, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

ok, dzięki za wskazówki. A mam jeszcze pytanie czy po zastosowaniu takiego leczenia i profilaktyki jest możliwe aby ta świnia rosła w normalnym tempie tzn max 5 miesięcy od urodzenia czy ona musi rosnąć wolniej i mieć większe zużycie paszy?

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Panowie prośba o bardzo pilna pomoc. Z 47 sztuk 25 kg warchlaków, przez dwie doby odpadło mi 12 szt i dalej padają. Stwierdzona obrzekówka przez lekarza. Podany linco spectin, biowetalgin, enroxil,nawet juz podałem calcium 6 cm na szt. co jeszcze moge zrobić żeby to zatrzymać bo aż do chlewni się nie chce iść? Odsadzone około cztery tyg temu,juz dwa tyg. są na tej samej mieszance na bazie koncentraru z zakwaszaczem, zboże 575 jęczmień, 300 pszenica, 12,5 tego koncentratu,przeważnie dawałem 15 ale zboża maja dużo białka. Robię tak od dwóch lat a od 12 lat nie miałem obrzękówki. Co robić jak zapobiegać?

Autor:  kaluś [ poniedziałek 05 wrz 2016, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

a sam nie dodajesz zakwaszacza? :shock:

Autor:  mytotoksyna1 [ poniedziałek 05 wrz 2016, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK pisze:
Panowie prośba o bardzo pilna pomoc. Z 47 sztuk 25 kg warchlaków, przez dwie doby odpadło mi 12 szt i dalej padają. Stwierdzona obrzekówka przez lekarza. Podany linco spectin, biowetalgin, enroxil,nawet juz podałem calcium 6 cm na szt. co jeszcze moge zrobić żeby to zatrzymać bo aż do chlewni się nie chce iść? Odsadzone około cztery tyg temu,juz dwa tyg. są na tej samej mieszance na bazie koncentraru z zakwaszaczem, zboże 575 jęczmień, 300 pszenica, 12,5 tego koncentratu,przeważnie dawałem 15 ale zboża maja dużo białka. Robię tak od dwóch lat a od 12 lat nie miałem obrzękówki. Co robić jak zapobiegać?



Po zapoznaniu się z tymi gryzmołami co napisałeś to autorytarnie stwierdzam ,że to nie obrzękówka. 8)

Autor:  magier [ poniedziałek 05 wrz 2016, 20:47 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Po pierwsze jeżeli to obrzękówka to zakręć im karmiki niech nie jedzą. Masz dosatron czy podajesz leki w paszy?
Enroxil przez 3 dni każdemu. Jak wyglądają te co padają, pijane, nie wstają na tylne nogi? Biegunka jest?
jakiego koloru?

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 21:43 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

zaczynają się dziwnie zachowywać,otwierają pyski jakby łapały powietrze,robią się pijane,tak jakby traciły świadomość,dziwnie piszczą jak się je łapie,juz 13 i dalej padaja,biegunki nie maja,odsadziły się bardzo zdrowo,i przed padnięciem obrzęk powiek i wogóle jakby czoło tak opuchnięte,po sekcji stwierdzono że obrzekówka ale w sumie dziwne bo każdy z nich nie ma jelit przekrwionych. Ogólnie jestem załamany, 25 kg w 9 tygodni i takie straty

Autor:  mytotoksyna1 [ poniedziałek 05 wrz 2016, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK pisze:
zaczynają się dziwnie zachowywać,otwierają pyski jakby łapały powietrze,robią się pijane,tak jakby traciły świadomość,dziwnie piszczą jak się je łapie,juz 13 i dalej padaja,biegunki nie maja,odsadziły się bardzo zdrowo,i przed padnięciem obrzęk powiek i wogóle jakby czoło tak opuchnięte,po sekcji stwierdzono że obrzekówka ale w sumie dziwne bo każdy z nich nie ma jelit przekrwionych. Ogólnie jestem załamany, 25 kg w 9 tygodni i takie straty


Sakreble !
..9 tygodni i 25 kilogramów wagi ?
..to nic innego jak złamanie kodu genetycznego DNA, 8) RNA.

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

nie no nie wszystkie wiadomo ale właśnie te najładniejsze chorują, proszę doświadczonych o pomoc

Autor:  magier [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Kazdemu 1,5ml rapidexonu i 3cm enroxilu. Zakrec pasze koniecznie!
Leki podaj jak najszybciej

Autor:  Falco [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK spróbuj podać amoksycylinę. Jaki zakwaszacz stosujesz? Czy bardzo piszczą jak staniesz z tyłu i próbujesz je złapać za brzuch i podnieść? Przy takiej paszy obrzękówka to aż się nie chce wierzyć.
Przy obrzękówce nie muszą mieć przekrwionych jelit, a w zaawansowanej gdy mają obrzmiałe powieki i leżą to i najlepszy antybiotyk przeważnie nie pomoże.

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

piszczą dość mocno, ogólnie jak już widze że się kładzie jakis to daje leki ale słabo działają, daję koncentrat z zakwaszczaczem firmy ekoplon ale naprawdę już od dwóch lat to stosuję. Jedyna rzecz którą zmieniłem to od tygodnia idzie pszenica koszona 10 sierpnia, moze to ona jest winna. W tej chwili 22 lochy w cyklu zamkniętym i powiem wam że chyba przez kilka lat mi tyle świń nie padło co przez ostatnie 48 godzin, wim ze ta pasza jakaś wyszukana nie była i koncentrat średni ale właściwie to one już na tuczarnie miały jechać bo odsadziły się ładnie

Autor:  magier [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:50 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

podaj wszystkim tak jak pisalem, a nie tylko tym co juz sie wybieraja na tamten swiat

Autor:  Falco [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

malychodowca pisze:
Falco mam małe doświadczenie w chorobach zazwyczaj moje leczenie kończyło się na enrocinie. Przejąłem gospodarstwo od ojca ale nie mieszkam blisko muszę dojeżdżać dlatego zrezygnowałem z loch. Moje gospodarstwo jest na peryferiach wioski najbliższy sąsiad mieszka 400m ode mnie. Zborze w stodole warstwa max 1.20m wilgotność 12.4. Ten prosiak to był pojedynczy przypadek i być może gdybym kontynuował kurację shotapenem efekt byłby inny. Na szczęście na tą chwilę to był 1przypadek, mam nadzieję że ostatni.

Nie ma znaczenia wilgotność zboża, nigdzie nie pisałem o mykotoksynach. Pisałem, że najbardziej prawdopodobne źródło to pasza, konkretnie twoje zboże, ale jest też możliwość, że ściółka, kontakt z roznosicielem, teoretycznie mogły złapać bakterię jużu poprzedniego właściciela, po zmianie miejsca, paszy, stres wyszły objawy choroby. Można przenieść na rękach, narzędziach, butach, chore świnie wydalają to z moczem. Znam przypadek, gdzie prawdopodobnie przenieśli to panowie od chA, do odkażenia poskromu użyli tabletkę nadmanganianu potasu na wiadro wody. Nikt nie skojarzył, bo lochy nie miały widocznych objawów przez miesiąc, dopiero w okresie okołoporodowym zaczął się dramat. Padały całe mioty krótko po porodzie. Oczywiście później objawy wraz z nabyciem odporności zmieniały się, łagodniały. Słyszałem o przypadku w gospodarstwie, gdzie nie znano przyczyny, w końcu zrobili badanie na prrs, wyszło, że niby jest, ale gdy pytałem jak się objawiał, to jednym z objawów który mnie bardzo zdziwił, było to, że lochy nie chciały urodzić. Podobno przechodził termin porodu, wewnątrz najpewniej wszystko martwe, ale lochy nie wydawały tego na zewnątrz. Może i tam mieli prrs, ale on tylko zaostrzał objawy pierwszej choroby. Podobno osądzili różne stwory oprócz najważniejszego, najpierw wywalili jaskółki, potem dostało się psu sąsiada który wyczuwał padlinę i potrafił buszować po chlewni. A tu winowajcą najpewniej był kto inny

Autor:  Falco [ poniedziałek 05 wrz 2016, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK pisze:
piszczą dość mocno, ogólnie jak już widze że się kładzie jakis to daje leki ale słabo działają, daję koncentrat z zakwaszczaczem firmy ekoplon ale naprawdę już od dwóch lat to stosuję. Jedyna rzecz którą zmieniłem to od tygodnia idzie pszenica koszona 10 sierpnia, moze to ona jest winna. W tej chwili 22 lochy w cyklu zamkniętym i powiem wam że chyba przez kilka lat mi tyle świń nie padło co przez ostatnie 48 godzin, wim ze ta pasza jakaś wyszukana nie była i koncentrat średni ale właściwie to one już na tuczarnie miały jechać bo odsadziły się ładnie

A co, pełnia była 10tego sierpnia? Kto stwierdził w sekcji, że to e.coli i na jakiej podstawie???

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 23:00 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

weterynarz stwierdził,w sumie to chyba jeden nie miał krwi na jelitach a drugi miał, potem sam przekroiłem i też nie miały ale te objawy zewnętrzne no i żadne leki nie działaj. kolego falco nie kop leżącego,

Autor:  Falco [ poniedziałek 05 wrz 2016, 23:06 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Nie kopię leżącego, ale też jasnowidzem nie jestem. Gdybyś wrzucił jakieś zdjęcia może byłoby łatwiej. Podejrzewam, że skoro głodówka i leki które podałeś nie robią różnicy, (ewentualnie jest jeszcze colistyna, jak ta nie pomoże, na 99% to nie cola) to to nie koniecznie jest obrzękówka, może glasser. Stąd propozycja amoxycyliny

Autor:  NROLNIK [ poniedziałek 05 wrz 2016, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

wczoraj niektórym podawałem też longamox ale nie dało nic. Jak ja je rozciąlem to jest taka zastojała treść w jelitach a tak to nic szczególnego. poprostu na tyle nogi nie moga potem wstają ale są pijane,piszczą i chodzą jakby głupie były, potem otwierają pyszczki i prubują złapać powietrze a potem to już koniec, 2 lub 3 mam wrażenie że bezobjawowo padły,

Autor:  MekkaB [ wtorek 06 wrz 2016, 14:22 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

12,5% koncentratu to nie obrzękówka

Autor:  Bolek [ wtorek 06 wrz 2016, 21:13 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Pierwotną przyczyną jest zapewne zbyt uboga pasza. Prosięta o takim potencjale na kiepskiej karmie po prostu głodują, genetyka pozwala i wymusza szybki wzrost, a ten jest ograniczony przez ilość pobranej paszy. Dzieje się to w czasie kształtowania się układu odpornościowego. Niedożywione, ale największe sztuki, stają się łupem bakterii środowiskowych( paciorkowce, e.coli), antybiotyki sterylizują przewód pokarmowy z naturalnego mikrobiomu i umożliwiają namnożenie patogenów, głodówka tylko pogarsza sprawę. Początki infekcji zapewne miały miejsce w 6. bądź 7. tyg. i wtedy należało zrobić posiewy oraz ukierunkować terapię. Teraz, po takim koktajlu, ciężko będzie znaleźć przyczynę. Rokowanie wobec sztuk które piszczą, lub mają objawy neurologiczne jest niepomyślne.

Autor:  NROLNIK [ środa 07 wrz 2016, 01:07 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

bolek ale na podobnej paszy bardzo dlugo sobie radzilem i praktycznie zadnych padniec,co radzicie jak sie ustrzec lrzed powtorka przy kolejnej grupie? teraz padlo 14. Antybiotykow na odsadzenie nie stosowalem na tej grupie bo nie bylo potrzeby a w 6 i 7 tyg wygladalo wszystko idealnie,Ja mysle ze to od tej pszenicu moze ze za szybko zaczalem ja dawac ale pewnosci zadnej nie mam

Autor:  NROLNIK [ środa 07 wrz 2016, 01:10 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

MekkaB pisze:
12,5% koncentratu to nie obrzękówka

To co to moze byc ? Moze jakis cirkowirus bo juz nie wiem sam ale wyglada to jqk zatrucie jakies zeby tyle sztuk w tak krotkim czasie

Autor:  MekkaB [ środa 07 wrz 2016, 07:28 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Na odległość to też postawiłbym na zatrucie ale czym? Zboża swoje. A gorączkę mają? Tak szybko to zabija różyca z powikłaniami i ostra biegunka. Te które pozostały jak wyglądają? Podawaj im glukozę 5% z apteki po 10 cm najlepiej kilka razy dziennie jak masz możliwość oczywiście. A z cynkiem oby nie przesadziłeś? Ilość i czas podawania?

Zaryzykowałbym: tylbian + pyralgivet (jeśli gorączka) + wapno z 5cm 2x dobę, międzyczasie glukozę. Do paszy dołóż dobry toksysorb!

Autor:  NROLNIK [ środa 07 wrz 2016, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

odsadziłem 28 dnia na gotowej paszy z ekoplonu,biegunek nie było,odsadziły sie super, w 7 tygodniu włączyłem starter na koncentracie z tym że nie dałem oleju ale tego koncentratu 12,5 % i bilans się zgadzał. Cynku od 7 tygodnia nie dostawały a zakwaszacz był w koncentracie który stosuje dwa lata. Jedyna zmiana to w trzy dni przed wystąpieniem choroby włączyłem tegoroczną pszenicę z tym że ona była pryskana roundupem i koszona 10.08.2016. Nigdy na odsadzeniju nie padało mi więcej jak 1-2 na 50. Aż sie boję odsadzać kolejne i szukam przyczyny bo teraz z 47 padło 15. Masakra

Autor:  krzysieko71 [ środa 07 wrz 2016, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

a ja stawiałbym chyba na nadostrą postać różycy, która wystąpiła od większej ilości świeżego zboża. przerabiałem to w tamtym roku z tym, że padały mi tuczniki w wadze 100kg, bolało jeszcze bardziej. Trzymasz je na ściółce czy rusztach?

Autor:  mytotoksyna1 [ środa 07 wrz 2016, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

krzysieko71 pisze:
a ja stawiałbym chyba na nadostrą postać różycy, która wystąpiła od większej ilości świeżego zboża. przerabiałem to w tamtym roku z tym, że padały mi tuczniki w wadze 100kg, bolało jeszcze bardziej. Trzymasz je na ściółce czy rusztach?

Własnie jak na rusztach to przepadłeś ,całe swoje krótkie życie wachają swofe odchody.
..co innego na słomie , kulają się i bawią przegryzając plewy.!! 8)

Autor:  Bolek [ środa 07 wrz 2016, 22:09 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

W 6 tyg. kończy się odporność siarowa. Własną prosięta nabędą w następnych 2-4 tyg. Bakterie środowiskowe, warunkowo chorobotwórcze, zaczynają się namnażać i powinny być w próbkach kału. Infekcja rozwija się zapewne przez tydz. bezobjawowo, a w momencie zauważenia objawów jest za późno. Antybiotykogram umożliwi wczesne rozpoczęcie leczenia, lecz należy go ponowić, gdyż masz zapewne do czynienia z więcej niż jednym drobnoustrojem.Glifosat jest środkiem o udokumentowanym wpływie na układ rozrodczy i podejrzewanym o wywoływanie nowotworów. Stosowany na zboża w fazie dojrzałości pełnej, woskowej, w dawkach 1-3l nie powinien być toksyczny, choć w środowisku wodnym (jelita) może niszczyć naturalną florę, co jednak jest mało prawdopodobne.

Autor:  MekkaB [ czwartek 08 wrz 2016, 07:05 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK; te prosięta miały tem? Boki wpite czy raczej jak balony?

Rundupu musiały by się napić wprost żeby je tak pozamiatało. Ja też mieszałem ze świeżą pszenicą i jęczmieniem tylko qq odleżana. 18% soi !!! pszenica chlebówka 16-18% białka na bank (badania w trakcie) tyle, że pasza dozowana 3-4 razy na dobę. Odsadzeniówkę robię na max 15% soi a qq to 45% paszy, bilans domykam mlekiem w proszku no +"złoty środek" 1kg/t. Pasza też dozowana.

Autor:  F1 [ czwartek 08 wrz 2016, 08:03 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Bolek pisze:
W 6 tyg. kończy się odporność siarowa. Własną prosięta nabędą w następnych 2-4 tyg. Bakterie środowiskowe, warunkowo chorobotwórcze, zaczynają się namnażać i powinny być w próbkach kału. Infekcja rozwija się zapewne przez tydz. bezobjawowo, a w momencie zauważenia objawów jest za późno. Antybiotykogram umożliwi wczesne rozpoczęcie leczenia, lecz należy go ponowić, gdyż masz zapewne do czynienia z więcej niż jednym drobnoustrojem.Glifosat jest środkiem o udokumentowanym wpływie na układ rozrodczy i podejrzewanym o wywoływanie nowotworów. Stosowany na zboża w fazie dojrzałości pełnej, woskowej, w dawkach 1-3l nie powinien być toksyczny, choć w środowisku wodnym (jelita) może niszczyć naturalną florę, co jednak jest mało prawdopodobne.

Glifosat jest środkiem powszechnie stosowanym do desykacji rzepaku i wszyscy go spożywamy na co dzień po ilości chemii jaką stosujemy w rzepaku to powiniśmy go przeznaczać co najwyżej na biopaliwa a na pewno nie do spożycia czy jako dodatek do pasz 8)

Autor:  Falco [ niedziela 11 wrz 2016, 02:02 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

NROLNIK pisze:
odsadziłem 28 dnia na gotowej paszy z ekoplonu,biegunek nie było,odsadziły sie super, w 7 tygodniu włączyłem starter na koncentracie z tym że nie dałem oleju ale tego koncentratu 12,5 % i bilans się zgadzał. Cynku od 7 tygodnia nie dostawały a zakwaszacz był w koncentracie który stosuje dwa lata. Jedyna zmiana to w trzy dni przed wystąpieniem choroby włączyłem tegoroczną pszenicę z tym że ona była pryskana roundupem i koszona 10.08.2016. Nigdy na odsadzeniju nie padało mi więcej jak 1-2 na 50. Aż sie boję odsadzać kolejne i szukam przyczyny bo teraz z 47 padło 15. Masakra

Ja praktycznie co roku ciągnę świeże zboża prosto z kombajnu do śrutownika i jeszcze podobnego przypadku nie miałem. Ale odsadzam na gotowcu i przechodzę na swoją mieszankę gdy zbliżają się do 25kg. W chorobie obrzękowej to nie zdychają na skutek opuchnięcia powiek, ale obrzęku płuc w wyniku którego się duszą. A ten jes powodowany przez toksyny produkowane przez e.coli. I tu by objawy pasowały do kolibakteriozy. Może to faktycznie zmiana paszy przez dodanie tej pszenicy. Z drugiej strony skład paszy nie bardzo sprzyja. No i podane leki i głodówka nie robią różnicy. Pszenicę desykowałeśbo była zachwaszczona czy dlatego że nie chciała zaschnąć?

Autor:  Kazik [ niedziela 18 wrz 2016, 10:12 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Mam takie pytanko:

w jakim kierunku robić badania wody w celu przydatności do spożycia przez tuczniki w tuczarni?

Czyściłem linie po ostatnim rzucie, a w piątek minęło 2 tygodnie od wstawienia i padły mi już 2 sztuki..
DOdam, że w ostatnim rzucie miałem prawie 5% upadków spowodowanych najprawdopodobniej glonami czy innym gów*em w liniach wodnych.

Autor:  mytotoksyna1 [ niedziela 18 wrz 2016, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Kazik pisze:
Mam takie pytanko:

w jakim kierunku robić badania wody w celu przydatności do spożycia przez tuczniki w tuczarni?

Czyściłem linie po ostatnim rzucie, a w piątek minęło 2 tygodnie od wstawienia i padły mi już 2 sztuki..
DOdam, że w ostatnim rzucie miałem prawie 5% upadków spowodowanych najprawdopodobniej glonami czy innym gów*em w liniach wodnych.

:D :D Kazmierz to nie od wody ,to spod tych rusztów wachlarz ,spektrum odoru . 8)

Autor:  Peron [ niedziela 18 wrz 2016, 14:10 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

czyszczenie lini dobra sprawa, ale dobrze podawać cyklicznie preparat w obecności zwierząt. Podajesz?

Autor:  Kazik [ niedziela 18 wrz 2016, 15:34 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

myto mam na głębokiej ściółce tuczarnię.

Peron przy wstawieniu szła amoksycylina przez dozatron przez 5-6 dni i później zaraz woda utleniona, a raczej preparat Systemclean na bazie wody utlenionej. Utleniona szła przez drugi tydzień a i tak padły 2 sztuki.
Dodam że poidełka się nie zatykają żadnymi glonami..

Autor:  grajdołek [ niedziela 18 wrz 2016, 17:41 ]
Tytuł:  Re: Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

Dlaczego wnioskujesz iż te upadki od wody skoro piszesz że wyczyszczone?

Strona 78 z 81 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/