Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Szczepienie przeciwko mykoplazmowemu zapaleniu płuc
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=3&t=2113
Strona 1 z 2

Autor:  staś76 [ niedziela 20 mar 2011, 19:39 ]
Tytuł: 

karola moim zdaniem jak już mykoplazmoza tak się ujawniła to rok zanim to wyciszysz , ale w tym czasie zrób coś z wentylacją bo z tą chorobą w duchocie to obsadę zwierząt byś musiała zredukować do połowy w innym przypadku to pomimo szczepienia świnie będą kaszleć i chorować.

Autor:  Robek [ niedziela 20 mar 2011, 23:46 ]
Tytuł: 

Mnie te problemy kojarzą się z wejściem PRRS albo grypy do stada, nie rozumiem dlaczego nie zrobiłas jak ci wcześniej polecił pan Marek R czyli nie wykonałaś najpierw monitoringu z próbek krwi ,trzeba zobaczyć co w twoim stadzie siedzi tym bardziej, że nigdy jak piszesz takich badań nie robiłaś. Potrzebne będą badania na mykoplazmę, PRRS, grypę i zrobiłbym jeszcze Glasera , pleuro to raczej diagnozuje się na sekcji bo są charakterystyczne zmiany, już po poziomie przeciwciał zobaczysz co sie dzieje i co można wykluczyć ! Trzeba tylko znależć dobrego weterynarza który tą krew pobierze a potem te badania zinterpretuje. Całe dalsze postępowanie powinno uwzględnić wyniki badań !
Zastanawiam się czy nie za późno szczepisz przeciwko myko, ja kiedyś u siebie szczepiłem w 7-9 dniu pierwszy raz a potem po 2 tygodniach powtórka i wyniki były zdecydowanie lepsze !

Autor:  andre [ poniedziałek 21 mar 2011, 21:34 ]
Tytuł: 

Nie wiem czy ktoś z Was sie już spotkał z no właśnie ,trudno w to uwierzyć ale kombinacja szczepionek Myko+cirkoflex spowodowła zmiany w karkówce . W miejscu podania szczepionki powstał żółty nalot . Mam dość nie przyjemną sytuację bo ZM podejrzewa mnie o podawanie antybiotyków przed sprzedażą ,a chyba była by to ostatnia rzecz jaką bym zrobił,wolę bowiem daną sztuke przytrzymać i sam ja zawieśc na ubój i zrobić kiełbaske na własne potrzeby

Autor:  KAROLA985 [ poniedziałek 21 mar 2011, 22:13 ]
Tytuł: 

Witam!!!
Robek chciałam zrobić ale jak mi powiedział że wystarczy pobrać próbki z tych organów i to da pełny obraz .Jeszcze wtedy nie wiedziałam że pełny obraz to badanie krwi .błąd naprawię tylko cały czas są na antybiotyku i muszę poczekać .

No właśnie czy naprawdę muszę czekać aż świnia będzie czysta by wynik był prawdziwy??

wentylację zakładamy około 10 kwietnia prędzej nie było fachowca.

Własnie zaczęły sie u mnie porody i jak na razie wszystko wygląda w porządku nie ma prosiąt martwo urodzonych zmumifikowanych czy czarnych

wszystkie są żywotne na 8szt macior tylko jedna ma 8 szt a następne to 13/10/12/14/13/12/14szt to chyba dobrze a może jeszcze nie zdążyły się zarazić? zobaczymy następne.

Andre ja ci nie pomogę bo sama zaczynam dopiero szczepić tą kombinacją .

Robek może szczepie i za późno ale teraz to już nie mam wyjścia termin minął i musze w tej 18 dobie .Ale następne wykożystam podpowiedź dzięki.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za rady.
Będę was informować na bierząco?

Autor:  rafalvet [ poniedziałek 21 mar 2011, 23:26 ]
Tytuł: 

Witam!!!
może coś podpowiem bo widzę tu mase błędów:
po pierwsze biegiem krew od min. 20 szt(5 loch,i po 5 warchlaków i tuczników z różnych grup) na serologie :PRRS,myko,pleuro
kontakt z laboratorium na bieżąco podpowiedzą co do dalszych badań(myśle że grype można wykluczyć)
na strepto nie ma sensu serologii bo prawie zawsze wychodzi
NAJLEPIEJ OD SZTUK KTÓRE PRZECHOROWAŁY NIE OD TYCH KTÓRE MAJĄ KLINICZNE OBJAWY
antybiotyk nie ma tu znaczenie,podawać cały czas,TO SEROLOGIA
ta bakteiologia to coś lipa wyszła, jak tak będziecie pobierać próby to wam jeszcze BSE wyjdzie(wyrzucone pieniądze)
laboratoria w Polsce są tylko dwa wiarygodne moim zdaniem: piw puławy i dr Jędryczko z Gietrzwałdu
a stwierdzenie NA OKO że ktoś ma prrs czy inny problem to po prostu jakiś żart BEZ BADAŃ MOŻEMY TYLKO PODEJRZEWAĆ

Autor:  KAROLA985 [ niedziela 11 mar 2012, 11:39 ]
Tytuł: 

Witam !!!
Długo się nie odzywałam .ale juz piszę .
Zaczeliśmy od początku co zdechło to zdechło z reszty po odczekaniu pobraliśmy krew i wyszło tak jak napisał MAREK>R streptokokus suris.

Sytuację opanowaliśmy teraz jest dobrze .plusem wszystkiego jest to że zrobiliśmy wentylację i większość problemów rozwiazała sie sama .

Ale i tak mimo wszystko pragnę podziękować wszystkim za pomoc -powoli wychodzę na prostą .

I znów chce sie wchodzić do chlewni .Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi jak powiedziałam wet.że ma pobrać krew to zbaraniał i jak powiedziałam jakie leki chce to szkoda że nie widzieliście jego miny :lol: :lol:
Bardzo bardzo DZIĘKUJĘ .BEZ WAS NIE RUSZYŁABYM Z MIEJSCA.

I wszystkim powodzenia w trudach tuczu.
--------------

Autor:  Arek39 [ wtorek 19 cze 2012, 22:50 ]
Tytuł: 

Czy można raz szczepić porcilis M aby zredukować koszty? Zamiast dwóch dwa razy szczepić tylko raz wtedy koszt wychodzi 4 zł na sztukę a nie 8 zł.

Autor:  andrzej-guzik [ czwartek 21 cze 2012, 23:20 ]
Tytuł: 

Arek39 pisze:
Czy można raz szczepić porcilis M aby zredukować koszty? Zamiast dwóch dwa razy szczepić tylko raz wtedy koszt wychodzi 4 zł na sztukę a nie 8 zł.


Raczej nie na myco musi być mocna odporność a jednokrotne podanie raczej nie wystarczy mi wet poradził żeby zrezygnować z jednokrotnego szczepienia cikoflexem+mycoflexem na rzecz szczepionki na myco podawanej 2x a cirko zrobić później osobno bo podobno będzie lepiej :)

Autor:  pitek81 [ poniedziałek 28 sty 2013, 19:06 ]
Tytuł: 

jak sie sprawdza w dziłałaniu Mykoflex szczepienie jednokrotne czy Suwaxyn 2 razy co lepiej działa ?

Autor:  andrzej-guzik [ wtorek 29 sty 2013, 11:06 ]
Tytuł: 

Na początku szczepiłem mycoflexem + circoflex ale efekty takie sobie weterynarz po jakiejś konferencji polecił mi 2 krotne szczepienie na myco bo weterynaże zauważyli że po jednokrotnym mycoflexie odporność jest słaba, akurat używam suvaxyn i efekty są dużo lepsze tylko trochę więcej roboty bo się więcej razy szczepi.

Autor:  SA [ czwartek 31 sty 2013, 16:23 ]
Tytuł: 

Nie jest ważne jakiej firmy szczepionką szczepisz tylko w jakim czasie i dniach życia prosiąt bo jest odporność siarowa przeciwciał po matce i to jest ważne

Autor:  Muchozolali [ czwartek 31 sty 2013, 17:41 ]
Tytuł: 

a szczepiłeś maciorę

Autor:  andrzej-guzik [ piątek 01 lut 2013, 09:01 ]
Tytuł: 

SA pisze:
Nie jest ważne jakiej firmy szczepionką szczepisz tylko w jakim czasie i dniach życia prosiąt bo jest odporność siarowa przeciwciał po matce i to jest ważne


No jest ważne jaką szczepionką szczepisz, bo u mnie po mycoflexie szczepionce jednokrotnej nie było dobrej odporności, a po szczepionce dwukrotnej jest ok. Na mykoplazmowe zapalenie płuc odporność jakoś toporniej się wytwarza.

Autor:  SA [ piątek 01 lut 2013, 10:20 ]
Tytuł: 

andrzej-guzik pisze:
SA pisze:
Nie jest ważne jakiej firmy szczepionką szczepisz tylko w jakim czasie i dniach życia prosiąt bo jest odporność siarowa przeciwciał po matce i to jest ważne


No jest ważne jaką szczepionką szczepisz, bo u mnie po mycoflexie szczepionce jednokrotnej nie było dobrej odporności, a po szczepionce dwukrotnej jest ok. Na mykoplazmowe zapalenie płuc odporność jakoś toporniej się wytwarza.

A właśnie bo trzeba zbadać krew od prosiąt w jakim dniu traco odporność siarowo z mleka maciory żeby wiedzieć wkturym dniu szczepić prosięta a jak tego się nie robi to lepiej dwa razy ryzyko się umniejsza .ALE PRODUCĘCI SZCZEPIONEK milczo bo to nie ich interes

Autor:  andrzej-guzik [ piątek 01 lut 2013, 15:43 ]
Tytuł: 

Akurat szczepienie 2x suvaxynem jest trochę tańsze niż 1 x mycoflex więc żaden interes dla producentów większość szczepionek podaje się 2 x bo wtedy wytwarza się silniejsza, dłużej utrzymująca się odporność.

Autor:  SA [ piątek 01 lut 2013, 20:11 ]
Tytuł: 

andrzej-guzik pisze:
Akurat szczepienie 2x suvaxynem jest trochę tańsze niż 1 x mycoflex więc żaden interes dla producentów większość szczepionek podaje się 2 x bo wtedy wytwarza się silniejsza, dłużej utrzymująca się odporność.

Nie zrozumiałeś o co chodzi .Bo szczepisz zawcześnie to przeciwciała neutralizują szczepionke a jak zapuzino to już chorują to jest sztuka . Jak się to robi precyzyjnie rok może dwa i po problemie a można szczepić i szczepić no chyba jasne u mnie robił to weterynarz .

Autor:  rafalvet [ sobota 02 lut 2013, 12:11 ]
Tytuł: 

coś gdzieś dzwonią ale nie wiadomo gdzie SA
odporność siarowa w przypadku mykoplazmy jest bardzo słaba i nie ma wielkiego znaczenia, w przypadku szczepienia loch na myco termin szczepienia prosiąt przesuwa sie max o tydzień
natommiast jeśli chodzi o szczepionki zawsze dwukrotne szczepienie będzie lepsze od jednokrotnego chociażby ze względu na skuteczność szczepień
Panie Andrzeju mycoflex słabo działa i już jest tańszy od dwukrotnego suvaxynu. Jak wcześniej był INGELVAC M.HYO odporność była ok ale po dostosowaniu szczepionki do circoflexu i zmianie nośnika na karbomer szczepionka dała dupy co w niemczech stwierdzili 3 lata temu.

Autor:  SA [ sobota 02 lut 2013, 15:35 ]
Tytuł: 

Życze powodzenia wszepieniu ja się tego problemu pozbyłem.

Autor:  krzywy [ sobota 02 lut 2013, 17:46 ]
Tytuł: 

Zdradź kolegom: jak to zrobiłeś?

Autor:  SA [ niedziela 03 lut 2013, 12:05 ]
Tytuł: 

Jak kupowałem loszki to niemogłem bez mykoplazmy kupić ikupiłem takie jakie były .Weterynaż pobrał krew do badania w laboratorium i wszło że jest na 100% i szczepienie prsiąt respisurem dwukrotnym szczepienie robił weterynarz bo zaczynł robote na własno-ręke i sam chciał robił u mnie co było trzeba a ja mu zaufałem to on pobierł krew na odporność siarowe i inne czyności tak ze dwa lata miałem bardzo dobrze ;Pewnego razu zostały pominięte od szczepienia od dwuch macior prosięta z moiego zaniedbania urosły super bez oznak choroby dostałem obsuwe od weterynarza porał od nich krew i okazło się że niema choroby .Pobralismy krew do badania od macior i zcałego stada i okazało się że niema choroby .Badanie robione było w Puławach kilka razy a wyniki wykluczające.TO jego robota tylko niewiem czy dziś by chciał bo niema czasu no jest bogaty . To jest prawda mam wyniki ale jak chce może niewieżyć

Autor:  andrzej-guzik [ niedziela 03 lut 2013, 22:15 ]
Tytuł: 

No to pogratulować ale takie numery to u mnie nie da rady trzeba szczepić non stop bo u mnie chlewnia obok chlewni do sąsiada mam 10 metrów za chwilę następna itd itd. i bądź mądry gdzie jest myco i kiedy ci wpadnie. U mnie szczepienia wg zaleceń producenta + wentylacja i problem praktycznie nie istnieje.

Autor:  SA [ poniedziałek 04 lut 2013, 19:17 ]
Tytuł: 

A mnie trzy chlewnie i to oddalone reszta krowy mleczne

Autor:  stan1069@o2.pl [ poniedziałek 04 lut 2013, 21:56 ]
Tytuł: 

Myco jest wszedzie , tylko nie wszędzie się rozwija

Autor:  andrzej-guzik [ poniedziałek 04 lut 2013, 22:51 ]
Tytuł: 

stan1069@o2.pl pisze:
Myco jest wszedzie , tylko nie wszędzie się rozwija

Albo nie wszyscy widzą w tym problem, kiedyś słyszałem wypowiedź rolnika że świnie ma zdrowe bo łażą. hehe

Autor:  baraki [ poniedziałek 04 lut 2013, 23:43 ]
Tytuł: 

Serologia zawsze prawde powie Stan.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/