Od pewnego czasu świnka nie chce jeść. (ok 4 dni). Jest prawdopodobnie prośna a termin to ok 26 Wrzesień. Najpierw jadła: osypka, ziemniaki, i koncentrat(na mokro oczywiście). Gdy zaczęła wybrzydzać dostała osypkę z koncentratem na sucho +woda. I znowu przestała jeść. I w końcu dostała świeżej trawy drobno pociętej. Historia się powtórzyła i dziś dostała pokrzywy którą pociapkała ale jej znowu dużo nie zjadła. Jakiś czas temu mogła się ona nażreć siana. I moje pytanie jest takie: Czy ona tym sianem mogła zatkać sobie żołądek?:( Jeśli tak to jakoś można to odetkać?? A może jest jakaś inna przyczyna. Pisze od razu, że niczym nie była szczepiona. A jakieś 2 tyg. temu miała miała pobranie krwi (Aujaszkiego). Proszę o prędką pomoc bo takiej spokojnej i mądrej świni dawno nie miałem.

a goraczkuje jak odycha
czy ma odruch rycia

wez daj samego cukru do pyska
jesli niebedzie pobierac
to lekarz

poz

Świna jest bardzo spokojna, cały czas leży, oddycha normalnie, nie ryje. Temperatury jeszcze nie sprawdzaliśmy. Dostała dwa zastrzyki jeden na ruszenie układu pokarmowego a drugi jakiś przeciwzapalny, więc temperatury nie powinno być.

4 dni nie je a Ty jej temp. nie badałeś??? ludzie tak nie można.

Zbadaj jeszcze dziś. Jak będzie miała gorączkę to koniecznie antybiotyk plus biowetalgin plus ( jeśli nie jest w zaawans. ciązy) hydrokortyzon i ew mała ilość soli glauberskiej (opcja siano)

Jeśli nie ma gorączki to zastrzyki na pobudzenie apetytu np menbuton codziennie