Trzoda-Chlewna - Forum
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

BRAK RUI U MACIOR ORAZ PROBLEM Z ROZMNAŻANIEM
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=4&t=1525
Strona 1 z 1

Autor:  karol26 [ wtorek 20 paź 2009, 10:45 ]
Tytuł:  BRAK RUI U MACIOR ORAZ PROBLEM Z ROZMNAŻANIEM

Witam serdecznie,

Mam wielki problem, a mianowicie od lat jestem amatorskim hodowcą świń (gospodarstwo niskotowarowe), mój problem objawia się w masowym występowaniu zaniku rui u loch nawet po zmianie gatunku, nie wiem, co może być przyczyną tego stanu rzeczy. Czy jest to niewłaściwe żywienie, przekarmienie lub brak witamin czy może genotyp świni. Nawet, jeśli uda się wykryć ruję i odpowiednio zareagować, to zazwyczaj po zapłodnieniu sztucznym, locha nie jest prośna, sytuacja powtarza się ciągle na kilku osobnikach. Ostatni udany miot miałem 2 lata temu. Proszę o poradę, bo nie wiem, co mam robić, nadmieniam, iż przed kilkoma laty nie miałem z tym żadnego problemu pomimo używania tej samej diety żywieniowej i witamin. Składniki pokarmowe tradycyjne: ziemniaki, śruta owsiana, trawa, dynia

Pozdrawiam i proszę o odpowiedz

Autor:  gregorius [ wtorek 20 paź 2009, 17:05 ]
Tytuł: 

do tego tradycyjnego zywienia powinna byc tez tradycyjna swinia,ale ta sprzed 10-20 lat,dzisiejsze lochy raczej nie będą tego tolerowały

Autor:  jacek 177 [ wtorek 20 paź 2009, 18:28 ]
Tytuł: 

A powiedz mi jak sprawa z Auszkiego masz status ujemny? napisz to postaram się ci doradzić

Autor:  maciek* [ wtorek 20 paź 2009, 18:45 ]
Tytuł: 

dokladnie gregorius swinia sie zmienila , gnetyka poszla do przodu swinia jest bardziej wymagajaca !!!!! ze skladnikow pokarmowych jakie podales kolego zadnej sensownej dawki sie nie zrobi

Autor:  marek mokwa [ wtorek 20 paź 2009, 20:50 ]
Tytuł: 

no nie panowie nie da sie rujki zrobić z tak cieniutkiemu menu

Autor:  MAREK.R [ wtorek 20 paź 2009, 21:17 ]
Tytuł: 

Zgadzam sie calkowicie z poprzednikami.Nie mozna miec nowoczesnych ras i takiego zywiania.Mysle ze powinienes sie przestawis na rasy bardziej "prymitywne" np.zlotnicka .Jest teraz moda na takie rasy.Wejsc w kontakt np.p.internet z producentami wyrobow wg.starych receptor itp.Innego wyjscia nie widze.

Autor:  Muchozolali [ środa 21 paź 2009, 08:38 ]
Tytuł: 

juz widze sie komus cos pomieszało

ale to tylko szczegół

jak to sie mówi ze woda jest za mokra.

poz

Autor:  lukas1982 [ środa 21 paź 2009, 12:37 ]
Tytuł: 

knura im trzeba ;)

Autor:  mytotoksyna1 [ środa 21 paź 2009, 13:59 ]
Tytuł:  ruja- brak

jeżeli nie masz knura , a loszka , maciora nie ma ruji to spróbuj tak zrobić! załaduj maciorę na przyczepkę i pojeżdzij z nią trochę po podwórzu gdzie ci pasuje. Nawet zostaw ją na noc na przyczepce. M i to już nie raz dało skutek. pozdrawiam. ruja pokokarze się po ok. 6-7 dniach!!

Autor:  maciek* [ środa 21 paź 2009, 18:59 ]
Tytuł: 

jaki sens krycia w rui transportowej ????

Autor:  pysiek99 [ środa 21 paź 2009, 22:35 ]
Tytuł: 

marek mokwa pisze:
no nie panowie nie da sie rujki zrobić z tak cieniutkiemu menu



to wg nowych norm co powinna dostawac locha

Autor:  maciek* [ środa 21 paź 2009, 22:40 ]
Tytuł: 

napewno pasze dobrej jakosci wolna od mikotoksyn !!!!! w okresie w ktorym ma wystapic ruja znaczaco zwiekszyc zawartosc energi w podawanej paszy

Autor:  pysiek99 [ wtorek 27 paź 2009, 17:51 ]
Tytuł: 

Panowie i ja mam problem z rują. równiez jestem amatorem

mam loche po jednym miocie...prosiaki staly przy niej 6 tyg potem je odsadzilem...

w chlewie jest temp ok 15-17stopni
pasze dosteje swojej roboty w proporcjach 70% mieszanka(70%owsu, 15% jeczmienia i 15% pszenicy) 15% pszenzyto, 5% zyto i 10% otreby pszenne. Do tego na 250kg paszy domieszuje 25kg koncentratu SANO MATRA

po 4 tyg ruja sie nie pokazuje co moze byc przyczyna

Autor:  piotrś1 [ wtorek 27 paź 2009, 21:30 ]
Tytuł: 

po pierwszym miocie zazwyczaj jest taki problem najlepiej podać PG600

Autor:  klechu [ wtorek 27 paź 2009, 21:40 ]
Tytuł: 

najlepiej dac od razu na drugi dzien po odsadzeniu hormony (Gestavet, PG600, Suidan) i masz pewną ruję na 5-7 dzien po odsadzeniu.
Nie chce ci wejść w ruję bo napewno jest mocno wychudzona po 6 tygodniowej laktacji (organizm uwaza ze nie jest w stanie utrzymac przy zyciu innych organizmów prócz siebie samego dlatego nie wchodzi w ruje)

Autor:  pysiek99 [ wtorek 27 paź 2009, 23:07 ]
Tytuł: 

hmmm nie wiem czy az tak mocno wychudzona bo miala tylko 3 sztuki....


koledzy nie podalem hormonow wtedy wiec poradzcie co teraz zobic...ladna sztuka, spokojna szkoda sprzedac

Autor:  pysiek99 [ środa 28 paź 2009, 16:21 ]
Tytuł: 

ok koledzy to powiedzcie mi co teraz jej podac czy co zrobic zeby weszla w ruje

Autor:  Grzesiek [ środa 28 paź 2009, 21:13 ]
Tytuł: 

A co stoi na przeszkodzie żeby jej teraz podać hormony ?

Autor:  Blazej [ środa 28 paź 2009, 22:11 ]
Tytuł: 

Dzgnij ja PG600 i powinien byc efekt

Autor:  maciek* [ środa 28 paź 2009, 22:47 ]
Tytuł: 

tylko tak w ciemno ???? musial by policzyc cykle !!!! zeby nie narobic wiecej szkody niz pozytku

Autor:  pysiek99 [ środa 28 paź 2009, 22:56 ]
Tytuł: 

maciek* pisze:
tylko tak w ciemno ???? musial by policzyc cykle !!!! zeby nie narobic wiecej szkody niz pozytku



kolego mozesz dokladniej wytlumaczyc?

Autor:  maciek* [ środa 28 paź 2009, 23:01 ]
Tytuł: 

cykl plciowy (rozrodczy , rujowy )trwa u swini ok 21 dni zalozmy ze ta locha miala 4 dni temu cicha ruje a ty jej teraz podasz pg 600 t o po 8 dniach kolejna ruja skad maja sie wytworzyc komorki jajowe ???? tego typu leki mozna stosowac ale z zachowaniem odpowiednich zasad !!!

Autor:  pysiek99 [ środa 28 paź 2009, 23:32 ]
Tytuł: 

czyli tak prosiaki odsadzilem dokladnie 26wrzesnia cykl 21 dni czyli do 17 pażdziernika, wychodzi na to ze nastepny 7 listopada jak sie myle to poprawcie mnie


maciek* to kiedy podac to pg600 zeby bylo dobrze

Autor:  maciek* [ środa 28 paź 2009, 23:41 ]
Tytuł: 

jakies 4-5 dni przed spodziewana ruja !!!!

Autor:  Grzesiek [ środa 28 paź 2009, 23:50 ]
Tytuł: 

pysiek99 z tym że cykl powinieneś liczyć od 6 dnia po odsadzeniu bo za zwyczaj w tym czasie maciora ma ruję.

Autor:  pysiek99 [ środa 28 paź 2009, 23:55 ]
Tytuł: 

dzieki koledzy bardzo mi pomogliscie...


a tak teoretycznie co by sie stalo jak bym podal w nieodpowiednim momecie

Autor:  Grzesiek [ czwartek 29 paź 2009, 00:00 ]
Tytuł: 

przecież maciek Ci wyżej napisał,skoro nie ma komórek jajowych to i nie ma prosiąt

Autor:  pysiek99 [ czwartek 29 paź 2009, 00:15 ]
Tytuł: 

ok ale chodzi mi o to czy to by sie jakos odbilo na zdrowotnosci lochy

Autor:  baraki [ czwartek 29 paź 2009, 09:53 ]
Tytuł: 

Co wy za bzdry piszecie, jeśli locha nie miała rui to niewiadomo kiedy ona teraz naturalnie wystąpi więc jak pysiek ma ja przewidzieć? W tej sytuacji można podać hormony.

Autor:  maciek* [ czwartek 29 paź 2009, 15:54 ]
Tytuł: 

nie ma czegos takiego jak brak rui u swini , sa tylko ruje utajone

Autor:  arek [ czwartek 29 paź 2009, 18:31 ]
Tytuł: 

to trzeba zrobić USG aby zobaczyć czy są komórki chłopaki można podać PG600 i nie kryć w tej rui o ile wystąpi a pokryć w następnej

Autor:  maciek* [ czwartek 29 paź 2009, 19:04 ]
Tytuł: 

sadze arek ze to tez jest dobre wyjscie wielu ludzi tak praktykuje z mlodymi loszkami !!!

Autor:  pysiek99 [ czwartek 29 paź 2009, 19:44 ]
Tytuł: 

no chlopaki problem sam sie rozwiazal bo locha dzis weszla mi w ruje bez podawania zadnych srodkow. pozdrawiam i dzieki za wszystkie informacje

Autor:  KRZYSZTOF11 [ czwartek 29 paź 2009, 22:33 ]
Tytuł: 

Witamina AD3E tu na pewno są niedobory dużo firm ją oszczędza.

Autor:  beniu33 [ piątek 30 paź 2009, 12:54 ]
Tytuł: 

W 2 dniu po odsadzeniu daję profilaktycznie AD#E w iniekcji,ruje sš prawidłowe, choć ostatnio mam problemy z powtórkami-zmieniłem knura,ale problem pozostał,pasza bez zmian-nie wiem gdzie przyczyna,może ktoœ miał podobne problemy,u mnie dotyczy to ostatnio nawet 50%....?

Autor:  Robek [ sobota 31 paź 2009, 11:34 ]
Tytuł: 

beniu33 pisze:
W 2 dniu po odsadzeniu daję profilaktycznie AD#E w iniekcji,ruje sš prawidłowe, choć ostatnio mam problemy z powtórkami-zmieniłem knura,ale problem pozostał,pasza bez zmian-nie wiem gdzie przyczyna,może ktoœ miał podobne problemy,u mnie dotyczy to ostatnio nawet 50%....?

Powtórki regularne czy nie ? Przy kryciu naturalnym w zasadzie nie masz możliwości kontroli nasienia, a z reguły są to właśnie problemy z kiepską jakością nasienia lub zbyt intensywnym eksploatowniem knura w danym okresie czasu !

Autor:  beniu33 [ sobota 31 paź 2009, 20:23 ]
Tytuł: 

Powtórki regularne,miałem młodego knura eksploatowany prawidłowo i na 7 macior 4 powtórzyły.Reklamowałem knura i wymieniono mi go na innego i na tamte 4 poszedł .Wczoraj znów 2 powtórki -na 4 kryte.Czytałem na stronie 'Czy to parvo???',że ANDRE zmienił szczepionkę przeciw parvo z porcilis na innš firmę.Nie chce mi się wierzyć w takš przyczynę ale ja też w ostatnim czasie zamieniłem porcilis na parvosuin,czy to może być przyczynš i czy to parvo?Jak myœlicie?

Autor:  piotrś1 [ sobota 31 paź 2009, 21:35 ]
Tytuł: 

u mnie też jest zwiększony % powtórek po zmianie porcilis-a na parworuvax.

Autor:  farmerak [ środa 29 gru 2010, 20:18 ]
Tytuł: 

A ja też nie wiem co się dzieje, inseminowałem powszechnymi rasami PBZ, WBZ, Piettrain, Duroc, PENARLAN, Hypor Linia S, a teraz spróbowałem inseminować PIC-iem. I nie wiem co się dzieję pod koniec grudnia za inseminowałem świnkę i zacząłem inseminować kolejne i zaczęły teraz powtarzać nie które 1 raz, a nie które 2 raz i nie wiem co jest grane :cry:

Autor:  andre [ środa 29 gru 2010, 21:55 ]
Tytuł: 

beniu33 pisze:
Powtórki regularne,miałem młodego knura eksploatowany prawidłowo i na 7 macior 4 powtórzyły.Reklamowałem knura i wymieniono mi go na innego i na tamte 4 poszedł .Wczoraj znów 2 powtórki -na 4 kryte.Czytałem na stronie 'Czy to parvo???',że ANDRE zmienił szczepionkę przeciw parvo z porcilis na innš firmę.Nie chce mi się wierzyć w takš przyczynę ale ja też w ostatnim czasie zamieniłem porcilis na parvosuin,czy to może być przyczynš i czy to parvo?Jak my�licie?
nie chce nikogo przekonywac ,ale wrociłem do porcilisa ery+parwo i sie ustabilizowało ,w jednej z rozmow z wet. powiedzial ze to całkiem mozliwe bo nagła zmiana szczepionki mogła miec wpływ tym bardziej ze nie było innych chorobowych objawow typu np. wycieki ropne,ronienia itd. a pozatym czy szczepiac sie np .na grype kazdy z nas nie reaguje inaczej? w kazdym badz razie u mnie nastała normalnosc i oby tak dalej :D

Autor:  marek mokwa [ sobota 01 sty 2011, 21:02 ]
Tytuł: 

u mnie 21 dni temu tez z 10 , 6 szt powtórzyło ale inseminowanych sztucznie oczywiście reklamacja w sulu nic nie dała ,,,standart w bygdoszczy przecież oni są idealni w tym co robią'' ale ja bym sie tam wzioł za tych co te nasienie przewożą mało który lodóweczkę podłoczy w czasie rozwózki

Autor:  arek [ sobota 01 sty 2011, 22:24 ]
Tytuł: 

mi kiedyś tez z 10 powtórzyło 9 po inseminacji i reklamacje uznali bez problemu SUL Poznań

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/