Trzoda-Chlewna - Forum • Wyświetl temat - Czemu młodzi nie chcą zostawać na gospodarstwach???
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one baner


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest czwartek 18 kwie 2024, 05:00

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: wtorek 02 lut 2010, 20:56 
Offline

Rejestracja: wtorek 02 lut 2010, 20:27
Posty: 14
Lokalizacja: war-maz
Witam mam 19 lat i chodzę do klasy maturalnej technikum agrobiznesu.
Jak zaczynałem chodzić do szkoły to wielu moich kolegów chciało zostać na gospodarstwach i przejąć rodzinny interes jeśli to tak można nazwać.
A teraz nie liczni tego chcą wiekszość ma gospodarstwo gdzięś i chca je sprzedać itp
Zastanawiam się dlaczego tak się dzieje że wszyscy uciekają ze wsi?
Chciałbym poznać wasze zdanie Drodzy Koledzy i Koleżanki na ten temat

P.S. Ja osobiście nie wyobrażam sobie innej pracy niż na gospodarstwie i zycia na nim


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 21:07 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
ja mam 20 lat student I roku rolnictwa!!! i rownież zostaje na gospodarstwie, i tez nie wyobrazam sobie innego zajecia , moim zdaniem wazne jest to zeby lubic to co sie robi !!!!!!!!!!! sa mniej i bardzije platne zawody !!!!a nie tylko pieniadze licza sie w zyciu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 21:41 
Offline

Rejestracja: czwartek 02 lip 2009, 21:36
Posty: 58
dokładnie maciek
ja mam 17 lat i uczę się w technikum rolniczym i uważam że najważniejsze żeby lubić to co się robi a wtedy praca może stać się przyjemnością
a młodzi nie chcą zostawać i uciekają do miasta bo w mieście dostajesz jakąś tam pensje i to jest pewny pieniądz a w hodowli to różnie bywa...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:21 
Offline

Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Posty: 813
Lokalizacja: Lubelskie
Poznali tez inne zycie i gdzieś mają zapieprzać w wakacje na gospodarstwie, w mieścinie pojdzie na urlop, posiedzi 8 godzin w pracy i do domu a w gospodarstwie wiadomo. Też mam 20 lat studiuję zarządzanie i inżynierie produkcji ale na wieś raczej wrócę, nie wyobrażam sobie życia w mieście. A też i ciężko żonkę znaleźć. Do przejęcia mam 50ha i chlewnie na 400 sztuk. Akurat jak ja kończę studia to sie kredyty kończą a ojciec wkracza w wiek po rentę strukturalną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:22 
Offline

Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Posty: 813
Lokalizacja: Lubelskie
Maciek a gdzie studiujesz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Ja kilka lat temu skończyłem AR w Poznaniu. Na roku miałem zajebistą ekipę i tylko moja pasja do blondynek spowodowała to, że zostałem w gosp.
Większość kumpli poszła w świat, dostali pracę przeważnie jako przedstawiciele we wszystkich kierunkach branży rolnej.
Mają dobrą pensje, służbowe auto ( prawie same fokusy ;) ) i wszystko w dupie.
A ja co mam?? pasję , stres i obornik ;(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:47 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
ale jak spojrzysz na globus ziemi to może to będzie powierzchnia kropki ołówka i wiesz co to będzie to będzie wielkość twego gospodarstwa to będzie coś czego ci wszyscy zazdroszczą coś co cie napawa duma nikt nie ma kawałka globusa zobacz jacy jesteśmy bogaci bo bogactwo nie zawsze oznacza pieniądze i sławę nie ma nic piękniejszego jak zapach świeżo zaoranej gleby


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:51 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Ideologią nie wyżyjesz.
Liczy się kasa, utrzymanie rodziny i czas dla niej. A działka z domem nad brzegiem jeziora to także punkcik na mapie ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:52 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Ano pow 50ha/przeliczeniowych rząd chce wprowadzić Zus. Także i kawałek ziemi trzeba pewnie sprzedać będzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 22:54 
Offline

Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00
Posty: 0
"Trzeba pracowac po to by zyc a nie zyc po to zeby pracowac"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:00 
Offline

Rejestracja: środa 07 paź 2009, 10:17
Posty: 308
Lokalizacja: kuj-pom
no MŁODZIEŻY miło WAS posłuchać i dodam do Arka tego właśnie NAM ZAZDROSZCZĄ :!: :!: :!:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:04 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
studiuje na up w poznaniu :) a co do zony to faktycznie ciezka sprawa:) :p !!!!!! w sumie ja juz mam troche ha wiec odwrotu nie ma :DDD
i ta pasja do blondynek :))) nie pozwala mi hodowac duroca:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:09 
Offline

Rejestracja: wtorek 22 kwie 2008, 18:56
Posty: 108
oboje z żoną ( mamy po ok28-30 lat) zdecydowaliśmy sie na pracę na wsi minęło już 7 lat od tej decyzji I W ŻYCIU BYM TEJ DECYZJI NIE ZMIENIŁ NA INNĄ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:21 
Offline

Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Posty: 813
Lokalizacja: Lubelskie
Maciek to i żonka blondynka też..?;>:P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:32 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
no i tu wlasnie gust mam inny (zdecydowanie brunetka) ile mozna na blondynki patrzec :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 lut 2010, 23:38 
Offline

Rejestracja: środa 07 paź 2009, 10:17
Posty: 308
Lokalizacja: kuj-pom
kobieta to skarb co ma zwykle rasje
ale jej tego nie mówcie :)

dzień chwal po zachodzie słońca
a kobiete po śmierci :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 00:05 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2007, 20:44
Posty: 487
Lokalizacja: Wikp.
.... czytam Wasze posty i serce mi się raduje - przypominacie mi mnie konczacego studia z ideałami , pasją , ambicją i wiarą. Teraz juz kilka lat jestem na swoim , zderzyłem się z rzeczywistościa i pary jak by trochę mniej, ale trzymam za Was kciuki !!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 00:06 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
Myślałem, że tylko ja jestem taki frajer po studiach :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 00:09 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2007, 20:44
Posty: 487
Lokalizacja: Wikp.
Peron , najgorsze jest to , że nie mogę się obrazić za tego "frajera" :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 19:04 
Offline

Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Posty: 875
Lokalizacja: Wlkp
Ja tez jestem po studiach i tez zostaje na gospodarstwie początkowo nie miałem zamiaru jak się słyszało biadolących rolników że na wsi bieda pieniędzy zarobić nie idzie to się odechciało to może jest przyczyna że młodzi nie chcą na gospodarstwie pracować, zacząłem studiować (fizykę) ale z czasem doszedłem do wniosku i wykładowcy mi uświadomili że fizyk to ze mnie nie będzie :) no to się na up poznań przeniosłem skończyłem i teraz mam zamiar na swoim wojować to że ktoś skończył studia i rolnikiem będzie to nie znaczy ze jest frajer ja osobiście nie żałuje spotkałem wykładowców o innowacyjnym podejściu do rolnictwa zarazili mnie swoimi pomysłami które teraz mam zamiar wykorzystać, a co za różnica studia, zawodówka czy technikum jeden grzyb i tak trzeba się dokształcać bo w szkole to uczą dużo ale większość to nieprzydatne pierdoły :) więc trzeba samemu wiedzy szukać. Co do żony to też mam jesteśmy 1,5 roku po ślubie i jest git, jeżeli chcecie mieć żonę to nie szukać takiej do pracy na roli bo to już chyba wymarłe gatunki moja żona pracuje jest naukowcem na poznańskiej uczelni robi to co lubi i jest zadowolona a do pracy na roli raczej bym jej nie namówił. Jak widać można połączyć dwa całkiem rożne zainteresowania, a poza tym co 2 pensje to nie jedna :) więc jak widać i żonę można mieć będąc rolnikiem. Co do naszej przyszłości mam na myśli rolnictwo to ludzie jedli jedzą i na razie nie zanosi się żeby w przyszłości mieli przestać czyli praca będzie kwestia tylko żeby konsument zrozumiał a może się w końcu dowiedział jak jest niedoinformowany, że nie każda szynka z mięsa jest zrobiona. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 19:26 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
Ale zes sie rozpisal :lol: ,sama prawda.
Ja tez zostalem na gospodarce i nie nazekam nie zamienil bym sie za zadne skarby na miasto.Wies jest piekna,wstajesz rano slyszysz spiew ptakow a w miescie co najwyzej sasiadke jak schaby ubija,i pedzace samochody :lol: A co do zony to nie jest tak zle ja juz jestem 4 lata po slubie i nawet mi pomaga :D tak ze glowa do gory panowie na wszystko przyjdzie czas


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 20:01 
Offline

Rejestracja: wtorek 11 lis 2008, 18:21
Posty: 56
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Jak na razie wypowiadają się sami Panowie, ale ja jako dziewczyna również mam zamiar zostać na gospodarstwie. Jak na razie pracuję w branży rolniczej związanej z trzodą, ale moi rodzice właśnie zastanawiają się komu przekazać gospodarstwo. Pierwsza zgłosiłam się na ochotnika:) wiem ile pracy mnie czeka, ale do tej pracy przyzwyczajona jestem od dziecka więc to nie będzie żadna nowość. A odniesienie chociażby małego sukcesu na gospodarstwie ciesz dużo bardziej niż awans w pierwszej lepszej firmie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 20:46 
Offline

Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00
Posty: 0
monika 23
dziewczyno napisz szybko czys Ty panna czy męzatka bo tu pilna sprawa jest otoz jest duze zapotrzebowanie na takie skarby jak Ty poczytaj sobie ilu tu kawalerow na forum zony na wies szuka a jeszcze dziedziczka ?
Odpisuj szybko , nie zwlekaj !!!
czekamy z niecierpliwoscią :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 21:15 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 22:09
Posty: 174
Lokalizacja: kuj-pom
szczypiorek ,masz poczucie humoru:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 21:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: piątek 14 gru 2007, 00:15
Posty: 369
Za chwilę padnie pytanie ile ha jest do przejęcia :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 21:57 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
predzej jakie duze stado podstawowe:) a ha to przy okazji :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 22:35 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
to Monika ja będę pierwszy choć już żonę jedna mam ale jak tu ktoś pisał co 4 ręce to nie dwie do roboty ile masz tych ha do przejęcia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: okolica
Post: środa 03 lut 2010, 22:37 
Offline

Rejestracja: czwartek 10 wrz 2009, 16:06
Posty: 52
w jakiej okolicy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 22:47 
Offline

Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Posty: 303
Lokalizacja: łódzkie
arek a ile by Cię satysfakcjonowało ? ha ha ha :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 23:03 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
Ej nie pobijcie sie :lol:
az sie sploszyla ptaszyna :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 23:05 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
swoich mam 170 podoba mi się liczba 340


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 23:10 
Offline

Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Posty: 303
Lokalizacja: łódzkie
Wysoko stawiasz poprzeczkę no ale skoro miały by Ci we dwie pomagać :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 23:12 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
jak iść to tylko na całość co będziesz półśrodkami kombinował


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 lut 2010, 23:49 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
bo do tanga trzeba dwojga


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:02 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Andrzej-Guzik na Akademii Rolniczej spotkałeś prof o innowacyjnym podejściu?? nie wierzę ;). Kojarzysz Sęka?? ten to miał innowację ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:04 
Offline

Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00
Posty: 0
no prosze ilu chętnych :D
monika23 wybieraj takiego który ma duzy majątek , a pozniej wystarczy przytzymac delikwenta troche dłuzej poduszką i po sprawie , mozna sprzedawac :lol:


Ostatnio zmieniony czwartek 04 lut 2010, 00:05 przez , łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:04 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
ja tam zdalem statystykke i mi z tym dobrze :) to kto was tam meczyl statystyka koledzy w poznaniu ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:09 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
a Moniki nie ma


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:11 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Statystyka to fikuś,
Poczekaj na entomologie i fizjologię roślin ( ćwiczenia fajne - egz pojebane ;) )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:12 
Offline

Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Posty: 303
Lokalizacja: łódzkie
Wystraszyliście dziewczynę takim nawałem propozycji :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:14 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Monia a może spółkę założymy??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:18 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
spółkę coś na styl ty pod sklepem piwko będziesz pil a Monika w chlewni jak tak lubi robotę taki styl to i mi odpowiada


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:21 
Offline

Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Posty: 303
Lokalizacja: łódzkie
arek przecież Ty nie pijesz :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:25 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
obieram opcje ze jak będę miał dwie kobitki w obejściu to nie pozostanie mi nic innego jak zacząć pic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:25 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
bezalkoholowe rzecz jasna ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:28 
Offline

Rejestracja: niedziela 23 lis 2008, 23:28
Posty: 303
Lokalizacja: łódzkie
:lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:29 
Offline

Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00
Posty: 0
człowiek nie kaktus - pic musi :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 00:29 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
jak Monika jest ładna to może i po bezalkoholowym mi się spodoba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 08:29 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 08:45
Posty: 2331
Lokalizacja: szamotuły
od wodki rozum krotki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 04 lut 2010, 08:59 
Offline

Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Posty: 378
Lokalizacja: Kruszwica
Muszę pochwalić się, że znam Monikę jako bardzo sympatyczną i realnie stąpająco po ziemi dziewczynę.
Dla większości polskich rolników niestety utrzymanie się jedynie z uprawy roli nie będzie realne. Należy będzie szukać dodatkowych źródeł dochodu. Podam wam przykład kolegi. Ma ok 40 ha ziemi (łącznie z dzierżawami), pracuje na stanowisku kierowniczym w dużej firmie handlowej związanej z branżą rolną oraz w sezonie zimowym wykonuje odśnieżania placów marketów, dróg gminnych oraz kilku instystucji państwowych. Pracuje współnie z ojcem.
Wiem, że ktoś powie, że dużo czasu mu to wszystko zajmuje, ale stać go na dużo więcej niż przeciętnego rolnika hodującego świnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB