Trzoda-Chlewna - Forum :: Wyświetl temat

Witam. Koledzy chce zostawić knurka z własnego gospodarstwa od lochy która miała w miocie 5 sztuk czy to może mieć jakiś wpływ w późniejszym rozrodzie na liczbę prosiąt po tym knurze ?

Knurka można kupić za 900 zł a wybrakowany 350x2,5=875 zł czy to jest te 25 zł to powód do tego żeby takie oszczędności robić myślę że nie po prostu jest to śmieszne

wszystkich chorób do końca nie da sie sprawdzić zawsze jest jakies ryzyko

Tak jest tylko pewne sprawy należy dopilnować samemu a nie tylko byle taniej kupić a jak coś wyniknie to wszyscy winni tylko nie ja a ryzyko jest zawsze

Jak by ktos zapomniał to przypominam że istniej cos takiego jak inseminacja

Dzięki niej mamy dostęp do najlepszej genetyki, ryzyko chorób praktycznie nie istnieje, krycie łatwiejsze, a na knurka szukarka to wystarczy niekastrowanego tucznika zostawić.

Kupiłem knurka i ma przyrost dzienny 678 i pytanie czy tuczniki będą miały wyższe przyrosty czy nie.

duroc x pietrain ale mi sie wydaje ze ten przyrost nie jest taki duży

Odrobaczałem knurka Dectomaxem a teraz lochy powtarzają ruję czy może to mieć wpływ na płodność :roll:

Zdziechowa skup knurów macior 608 439 125, 609 218 648 tylko uważaj na wagę najlepiej na swojej.

Autor:	Kryspin88 [ piątek 22 mar 2013, 10:22 ]
Tytuł:	Knurek
Witam. Koledzy chce zostawić knurka z własnego gospodarstwa od lochy która miała w miocie 5 sztuk czy to może mieć jakiś wpływ w późniejszym rozrodzie na liczbę prosiąt po tym knurze ?

Autor:	nemezis [ piątek 22 mar 2013, 14:21 ]
Tytuł:
Kazirodztwo chcesz oprawiać??/?

Autor:	Kryspin88 [ piątek 22 mar 2013, 15:36 ]
Tytuł:
Ta loche chce wybrakowac ponieważ pierwszy raz miała 3 sztuki w miocie teraz 5 i dlatego pytam

Autor:	SA [ piątek 22 mar 2013, 15:51 ]
Tytuł:
Knurka można kupić za 900 zł a wybrakowany 350x2,5=875 zł czy to jest te 25 zł to powód do tego żeby takie oszczędności robić myślę że nie po prostu jest to śmieszne

Autor:	stan1069@o2.pl [ piątek 22 mar 2013, 23:24 ]
Tytuł:	Re: Knurek
Kryspin88 pisze: Witam. Koledzy chce zostawić knurka z własnego gospodarstwa od lochy która miała w miocie 5 sztuk czy to może mieć jakiś wpływ w późniejszym rozrodzie na liczbę prosiąt po tym knurze ? Liczba dzieci po tym knurze nie będzie miała znaczenia , natomiast potomsto po tym knurze w rozrodzie może mieć znaczenie w plenności jeżeli masz mało hodowle i lochy z knurem nie są spokrewnione a w dodatku nie zależy Ci na mięsności to możesz sobie zostawić ja czasami tak czyniłem można dołożyć 200 do tucznika i kupić knurka , ale można dostać w prezencie jakąs choróbke niestety loszka która miała w 1 miocie 3 a w 2 5 sztuk według wszelkich znakow na ziemi nie powinna takiej ciaży donosić mała jej liczba sztuk w miocie może być spowodowana np. . parwowirozą i dlatego część zarodków obumarla w póżniejszym okresie ciązy a organizm matki je wchlonał i wtedy to jest możliwe

Trzoda-Chlewna - Forum https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Knurek https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=1&t=2776	Strona 1 z 1

Autor:	zzetor11441 [ sobota 23 mar 2013, 01:15 ]
Tytuł:
SA pisze: Knurka można kupić za 900 zł a wybrakowany 350x2,5=875 zł czy to jest te 25 zł to powód do tego żeby takie oszczędności robić myślę że nie po prostu jest to śmieszne Teraz będę sprzedawał to cene powiedzieli 3 lub 3,10 ale wagi takiej nie będzie miał

Autor:	SA [ sobota 23 mar 2013, 09:07 ]
Tytuł:
Po co kupować w ciemno można pobrać krew i zbadać 20 zł jedna próba czyli 20x 4=80 zł trzeba się po trudzić

Autor:	brzydal [ sobota 23 mar 2013, 09:52 ]
Tytuł:
SA a czy tylko 4 choroby trzody wystepują w polsce ?

Autor:	SA [ sobota 23 mar 2013, 12:46 ]
Tytuł:
Napisałem tak tylko po to że można zbadać i nie jest to takie drogie ależ chorób jest o wiele więcej te 4 to dla przykładu.Kupując materiał hodowlany po winniśmy żądać lub robić badania na choroby ponieważ to nasz interes kupującego a nie sprzedającego teraz jest tak że loszka czy knurek aby wizualnie nie wykazywał oznak choroby to dostanie zaświadczenie hodowlane i świadectwo stada wolnego od wirusa choroby Aujeszkyego co nie oznacza że ma w sobie jeszcze kilka chorób które go dyskwalifikują w dalszej hodowli trzeba sprawdzić samemu a nie kupować na wiarę to co do hodowli się nie nadaje a później to po prostu musztarda po obiedzie.

Autor:	brzydal [ sobota 23 mar 2013, 21:31 ]
Tytuł:
wszystkich chorób do końca nie da sie sprawdzić zawsze jest jakies ryzyko

Autor:	SA [ sobota 23 mar 2013, 21:45 ]
Tytuł:
brzydal pisze: wszystkich chorób do końca nie da sie sprawdzić zawsze jest jakies ryzyko Tak jest tylko pewne sprawy należy dopilnować samemu a nie tylko byle taniej kupić a jak coś wyniknie to wszyscy winni tylko nie ja a ryzyko jest zawsze

Autor:	brzydal [ sobota 23 mar 2013, 22:29 ]
Tytuł:
SA pisze: Tak jest tylko pewne sprawy należy dopilnować samemu a nie tylko byle taniej kupić a jak coś wyniknie to wszyscy winni tylko nie ja a ryzyko jest zawsze zadzam sie w 100%

Autor:	baraki [ niedziela 24 mar 2013, 07:44 ]
Tytuł:
Jak by ktos zapomniał to przypominam że istniej cos takiego jak inseminacja Dzięki niej mamy dostęp do najlepszej genetyki, ryzyko chorób praktycznie nie istnieje, krycie łatwiejsze, a na knurka szukarka to wystarczy niekastrowanego tucznika zostawić.

Autor:	Kryspin88 [ niedziela 24 mar 2013, 10:30 ]
Tytuł:
Czyli śmiało mogę tak zrobić ?bo widzę że temat odchodzi od pytania:)

Autor:	Grześ1234 [ niedziela 24 mar 2013, 14:20 ]
Tytuł:
Jak wcześniej napisane było nie lepiej inseminować?? bo takie zostawianie knura to nie bardzo. Po co zostawiać jak dobry knur z pewnej hodowli nie jest aż tak drogi, a jak sprzedasz to co chcesz zostawić, to mało co dołożysz a będziesz miał pewnego knura. Ale jak masz nie dużo loch to polecam ins.

Autor:	stan1069@o2.pl [ niedziela 24 mar 2013, 14:21 ]
Tytuł:
A ja jak zwykle się nie zgadzam koszt utrzymania szukarka tyle samo kosztuje co ruchałka inseminacja u mnie kosztuje 94 zlote a cena nasienia + swiderek 46 zł + transport nie wiele mniej i dlatego nawet przy 5 lochach trzymam knurka , co prawda nie kosztuje za wiele , bo 700 zł może i interesu nie narobię ale to że knur potrzebny to wiadomo i jak sobie idę do obrządku to sobie przy okazji knurka puszcze jak potrzeba on sobie zadup...... ja sobie w tym czasie zapale cygara i on zadowolony i ja bo nie musze czekać na inseminatora ani jechać po nasienie i jeszcze raz wchodzić w gumofilce natomiast jeżeli chodzi o większe rancza i system utrzymania loch w grupach takich że 1 samiec nie daje rady to inseminacja jak najbardziej wskazana

Autor:	Grześ1234 [ niedziela 24 mar 2013, 14:26 ]
Tytuł:
No to drogo cię kosztuje a Ja sam inseminuje bo nie palę to bym robił w tym czasie jak knur by dupczył sobie:D ale drogo cię kosztuje, Ja za jeden zabieg 34 zł. na maciorę.

Autor:	pio [ niedziela 24 mar 2013, 14:33 ]
Tytuł:
Ja mam umowe ze stacja i place 13 zl za porcje niezaleznie od knura. Knurem kryje tylko powtorki.

Autor:	baraki [ niedziela 24 mar 2013, 10:48 ]
Tytuł:
Jak masz z czego dokładac do chowu świń to śmiało możesz tak zrobić jak chcesz mieć jakies zyski to wybij sobie z głowy takie pomysły.

Autor:	nemezis [ niedziela 24 mar 2013, 11:03 ]
Tytuł:
baraki pisze: Jak by ktos zapomniał to przypominam że istniej cos takiego jak inseminacja Dzięki niej mamy dostęp do najlepszej genetyki, ryzyko chorób praktycznie nie istnieje, krycie łatwiejsze, a na knurka szukarka to wystarczy niekastrowanego tucznika zostawić. I tu sie zgadzam.

Autor:	SA [ niedziela 24 mar 2013, 14:32 ]
Tytuł:
Jest takie powiedzenie pół litra na raz a zapałkę na cztery oj coś mi się wydaje że to bardzo pasuje co nie do których wypowiedzi ?

Autor:	zzetor11441 [ czwartek 11 kwie 2013, 00:01 ]
Tytuł:
Kupiłem knurka i ma przyrost dzienny 678 i pytanie czy tuczniki będą miały wyższe przyrosty czy nie.

Autor:	Falco [ czwartek 11 kwie 2013, 00:58 ]
Tytuł:
Albo tak, albo nie, zależy choćby czy uzyskasz efekt heterozji czy nie, a jeżeli tak to jaki. A co konkretnie kupiłeś, jak to nie tajemnica?

Autor:	stan1069@o2.pl [ czwartek 11 kwie 2013, 11:01 ]
Tytuł:
zzetor11441 pisze: Kupiłem knurka i ma przyrost dzienny 678 i pytanie czy tuczniki będą miały wyższe przyrosty czy nie. Knurka się tak żywi żeby miał mocne kości i dobrą ocene jak ma taki przyrost życiowy to bardzo dobrze a tucznika się tak żywi żeby urósł i na nim zarobić , a jak nie ma za co to tak żeby nie zdechł

Autor:	SA [ piątek 12 kwie 2013, 08:55 ]
Tytuł:
zzetor11441 pisze: duroc x pietrain ale mi sie wydaje ze ten przyrost nie jest taki duży Jest takie przysłowie" dobry kogut nie jest tłusty" i coś w tym jest, knur jest po to by krył lochy a potomstwo i tak cechy genetyczne w większości dziedziczy po dziadkach a wygląd knura to tylko może cieszyć hodowce "Nie wszystko jest złotem co się świeci'

Autor:	baraki [ piątek 12 kwie 2013, 15:09 ]
Tytuł:
Cóż taka własnie genetyke oferuje Polska myśl hodowlana i takie tez później wyniki sa w tuczu.

Autor:	F1 [ piątek 12 kwie 2013, 15:44 ]
Tytuł:
Odrobaczałem knurka Dectomaxem a teraz lochy powtarzają ruję czy może to mieć wpływ na płodność

Autor:	Muchozolali [ piątek 12 kwie 2013, 17:20 ]
Tytuł:
F1 pisze: Odrobaczałem knurka Dectomaxem a teraz lochy powtarzają ruję czy może to mieć wpływ na płodność ty czy lekarz

Autor:	jaqbn [ poniedziałek 15 kwie 2013, 13:22 ]
Tytuł:
F1 pisze: Odrobaczałem knurka Dectomaxem a teraz lochy powtarzają ruję czy może to mieć wpływ na płodność Minimum tydzien po szczepieniu dectomaxem knura nie powinno sie nim kryc. Ja zawsze czekam 2 tyg.

Autor:	Blazej [ sobota 15 cze 2013, 22:29 ]
Tytuł:	Re: Knurek
Ma ktoś namiar na kogoś co skupuje knury bo mam akurat na zbyciu najlepiej jak bu był z woj. łódzkiego no chyba że bedzie chciał przyjechać z dalszych stron po 1 sztukę

Autor:	Grześ1234 [ wtorek 18 cze 2013, 10:24 ]
Tytuł:	Re: Knurek
a ile chcesz i co to za okaz ??

Autor:	pio [ wtorek 18 cze 2013, 14:09 ]
Tytuł:	Re: Knurek
Właśnie sprzedałem knura, ważył 460 kg dostałem po 3 zł. Po ile knurki, bo liczę że trochę zostanie.

Autor:	Blazej [ środa 26 cze 2013, 21:12 ]
Tytuł:	Re: Knurek
ło ładnie dostałeś jak możesz to daj namiar na gościa co od ciebie brał może podjedzie do mnie, tylko mój jest troche mniejszy od twojego, będzie miał tak koło 300. Dzwoniłem ostatnio do lokalnego hodowcy psów on skupuje wszystko co popadnie żeby psiska głodne nie były to mi powiedział po 1,20

Autor:	pio [ środa 26 cze 2013, 21:32 ]
Tytuł:	Re: Knurek
Ja sprzedawałem do zdziechowy kolo gniezna, bo przyjezdzaja nawet po jedną sztuke.

Autor:	Blazej [ czwartek 27 cze 2013, 22:01 ]
Tytuł:	Re: Knurek
A możesz mi podać nr telefonu to sobie zadzwonie i zapytam może by przyjechali

Autor:	pio [ sobota 29 cze 2013, 15:18 ]
Tytuł:	Re: Knurek
Zdziechowa skup knurów macior 608 439 125, 609 218 648 tylko uważaj na wagę najlepiej na swojej.

Autor:	Blazej [ czwartek 04 lip 2013, 21:53 ]
Tytuł:	Re: Knurek
pio pisze: Zdziechowa skup knurów macior 608 439 125, 609 218 648 tylko uważaj na wagę najlepiej na swojej. Przemiła pani odebrała i po szczegółowym wywiadzie dowiedziałem sie że płacą 3,20+vat za smierdziela ale za daleko i nie przyjadą ma ktoś jeszcze jakieś propozycje ?

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/