Pytanie dlaczego jeszcze Zostaliśmy przy tej produkcji.
Obstawiam dwie rzeczy:

- łudzimy się, że skoro nas coraz mniej to w końcu musimy zacząć zarabiać.
- nie mamy jaj by z tym skończyć.

A jeśliby dziś wyciąć to sporo pszeniczki możnaby w sierpniu opchnąć po pewnie 2 koła. A tak to ja będę kupował a sąsiad będzie się śmiał. Oj głupi ja.

Idąc codziennie do chlewni z rana zadaje sobie pytanie za jakie grzechy

Warchlak -15 zł...teraz to już można wpuszczać

Wczoraj sprzedałem ostatnie sztuki. Byłem tym małym graczem, sprzedając ok 600-700 szt rocznie. Nieprzerwalnie od 2004 roku gdy przejąłem gospodarstwo, wcześniej mój ojciec od lat 50, utrzymywaliśmy świnie. Łezka się wczoraj w oku zakręciła, ale to była jedyna słuszna decyzja. Życzę wszystkim normalności i uczciwej zapłaty za ciężką pracę.

To nic , teraz po przyczepie na tydzień zboża sprzedaż i będziesz leżał. Chyba że banderowcy nas zasypią i dalej będziecie śpiewać sława Ukrainie a dla dziesiątek tysięcy Polaków na Wołyniu to były ostatnie słowa jakie w życiu słyszeli .

Problem w tym, a raczej dzięki Bogu, że pod przyczepą leżałem tylko wtedy, gdy się zepsuła i nie zamierzam tego zmieniać. Trzoda nie była jedynym moim dochodem. Trzeba iść do przodu.

A ja teraz laduje kuku na sprzedaż, i z kazdym autem coraz bardziej smieje sie z tych swin i z siebie ze je jeszcze trzymam

Po ile ta kuku? Suchą?

Sucha 1470 brutto

Sprzedawać zboże jest fajnie ale gorzej kupować po takich cenach.

Turbo, a jakie ceny innych zbóż u Ciebie na rejonie?

Okolo 1500 wszystko, tylko pszenica drozsza

Ładny grosz. Netto, brutto? A żyto po ile?

6,7 propozycja do negocjacji na żywą

Zyto nie do kupienia, brutto

Turbo a owies po ile można kupić?

W sensie, że nie kupują żyta, czy po prostu nie ma na rejonie? A jeśli by się znalazło, to ile można śpiewać? Będzie mi zostawać nadwyżka, ale zastanawiam się, czy sprzedawać, bo na 5-6 klasie żniwa zapowiadają się kiepsko.

pasza tucznik

Zboże - 830kg x 1500 = 1245
Premiks - 30kgx7zł = 210
sojowa - 70kg x 3.2= 233
rzepakowa - 70kg x 2.5= 175
zakwaszacz - 22zł
koszty śrutowania i przygotowania - 30zł

suma = 1915zł
W przypadku warchlaka koszt 130zł większy (pszenica, olej etc)

na pohybel

GaL robi za 900 tonę i jeszcze zostaję 500 na sztuce. No teraz może 400 bo chamy podnieśli warchlaka

1380 netto grower na dziś. Zero zboża.
Czołem

Policz dobrze bo dużo coś wyszlo

Dziś popadalo 22l m2 oby na tym nie koniec

U mnie tydzień temu 5l i w nocy 4l. Ziemia 5 i 6 klasa. Porażka.

U mnie w nocy 8l. Trochę rośliny odżyją.
Za tucznikiem też zaczynają się pytać.

U mnie w nocy 35l.pow.leszczyński ale 5 i 6 klasa bardzo już przypalone.

podlaskie opad dziś 12 mm. Przedwczoraj żyto hybrydowe pryskałem T2 to na 6 klasie liście pozwijane w rurki. Na 5 klasie jeszcze przyzwoicie.

U mnie 7 litrów , a w sumie za ostatni miesiąc 11 litrów

Strefa czerwona 6,3-6,6 netto

A miało być 7 i powyżej a jak narazie to tylko paliwo jest powyżej 7

Czerwone poniżej 7

Kolega zakontraktowal pszenice z odbiorem na wrzesień za 1800 zł netto czyli nie bedzie ciekawie. Pasza grower samemu robiona przekroczy grubo 2 zł za kg. Dlaczego za rosnącymi kosztami nie idzie cena swin? Jedynie zapowiadany deszcz cieszy.... oby był...

Te zapowiadane opady są jak zapowieści rychłego wzrostu cen: jak nie dziś, to jutro, jeszcze trochę, może za tydzień, eksperci spodziewają się silnych opadów etc... A człowiek patrzy na radary i się łudzi...

Mam problem z kolibakterioza u prosiąt odsadzonych. Łapie je obrzekowka. Ostatnio była u mnie parę lat temu. Wydaje mi się że firma paszowa oszczedza na konponentach i pasza jest mniej strawna. Mam pytanie czy sami robicie prestarter czy kupujecie gotowca. Jaka firme byście polecili? Z góry dziękuję.

Wysłałem Ci wiadomość na priv !

Duża bez zmian

Aha...

Szkoda że autor nie napisał jakie koszty mają chińczyki przy tej cenie 2 euro bo wydaje mi się że dużo większe niż u nas ale gdyby nie zachód u nas już dawno by 2 euro było i schab po 30zl

Przy okazji zapytam jakie wogóle są ceny obecnie za żywą przy min 100 szt tylko podkreśle REALNE ?

Nie wiem jakie są możliwe ale moje pojechały po 6,4 netto

Na Podlasiu cena około 6,5 netto

No tak słychać 6,4 do 6,60 kolega dzisiaj ładował zestaw po 6,70 bo ktoś bardzo potrzebował mniejszy towar do 115 kg

U mnie na jutro 100 szt. - 8,45 w E

8,65 za zestaw

Każdy liczył że w żniwa zboża będą miały wysokie ceny A tu kontrakt na rzepak z odbiorem na sierpień chcą pisac po 3400 szok i niedowierzanie

przy średnich plonach 3400 za tone nikogo nie powinno dziwić zaraz po zbiorach

szok będzie jak kombajn wysypie

rzepak sprzedany 2 tyg temu , ponad 5 tys brutto a szok to są świnki zeżarły 150 ton pszenicy [dziś byloby 300 tyś ] a przyniosły 210 tyś .Zostały 3 maciory + niestety jeszcze 230 szt prosiąt warchlakow i tucznikow . Dla mnie na dziś musiałyby kosztować z 12 zł aby opłacalo sie je trzymać . Szczepionka na cirko na 50 szt 400 zł , koncentrat odsadzeniowy 120 zl 25 kg .

Stasiu wyłącz już tą grę
Dlaczego żyjesz w błędzie cały czas mimo swojego doświadczenia życiowego ? Starą bierz i jedź na Teneryfę na 14 dni , hektar rzepaku i leżysz dwa tygodnie , na młode dupy popatrzysz
Ile będziesz dla macior pod ogon zaglądał czy wychodzi prosię

Stasiu, zgadzam się z Tobą co do tego ile powinny kosztować świnie. Ale cała reszta którą piszesz... Najdrożej sprzedane, najtaniej kupione, zapasy wszystkiego na lata. Żyć nie umierać

Czołem
Stachu kto Ci każe trzymać te świn;stwa? Tak jak Ci napisali, weź żonę i wpizdu na wczasy, ewidentnie Ci potrzebne, tylko nie zapij bo czas odpocząć od tego też
Pany Ci co pisali o ten mieszalnik, w sobotę porobię zdjęcia, mieszalnik 1 tona, 2 wory, śrutownik 11Kw, wąż 10 m, zasypnik na około 300 kg, nie pordzewiały, wszystko śmiga, ładne wykonanie, ceny muszę obczaić
pozdrawiam serdecznie

Bo to częsty paradoks widoczny także na tym forum.
Ci co zarabiali krocie bo sprzedawali najdrożej a żywili najtaniej już dawno świń nie mają a Ci którzy od lat dokładają do każdego tucznika nadal 210 warchlaków w chlewni trzymają.....