Pogłowie spadło około 7% przez pierwsze dwa miesiące,gospodarka unijna skierowana będzie na wojenną to świnie powinny być po 15 wbc . A jak jest? Policja bije nas.

Czarny, powiem Ci tak.
Gdyby w moim kierunku ktoś rzucał kawałkami betonu to też bym się nie oglądał ino jebał pałą aż by gwizdało!!!
To, że rolnicy wreszcie się przebudzili, duży +, ale to że dają się dymać PiS-owi, Konfie i *** wie komu tam jeszcze, kto razem z nimi "protestuje" to jest masakra jakaś. Dymali nas od 2004r. Nie ważna czy się nazywali Solidarność, Platforma, SLD, Samoobrona, PiS, Konfa, Stoją teraz w jednym rzędzie z rolnikami i pierdolą jak to ich popierają, współczują i rozumieją, qrwa!!!

Jak jedziesz protestować z sąsiadem, szwagrem znajomym, spotykasz się na proteście z innym znajomym szwagrem itd. jesli widzisz te tępe, zakazane mordy polityków, które wycierają się Twoją postawą, przeganiasz w jasną cholerę. Jesteś tu dla siebie, sąsiada, szwagra a nie dla nich qrwa!!!

Gorzka prawda co piszesz. Na poniedziałek 7.3.

Niewiem. Ciężko wypowiadać się teraz na ten temat. Przykładem budka spalona podczas marszu niepodległości ta ekipa ma doświadczenie w takim kierunku działania. Minister Kierwinski mógł wynieść to z domu.Teraz może być podobnie żeby osłabić pozycję rolników. Zauważ że rolnicy z Marszałkowskiej wracają. Presja będzie na dopłaty do hektarów nie do produkcji jak było. Trzeba obserwować narazie.

Pewnie to wiecie ale napisze że produkcja zwierzeca nie ma wpływu na straty w suszy wystarczy mieć 30% strat w polu i można składać wniosek tzw suszowy

zgadza się, tylko ja nie znam osoby, która miała by 30% strat w uprawach, najwyżej u znajomych było 16%

7.5 netto

To się zgadza, też nie znam osób, którzy by mieli aż 30% strat. Zwykle jest to niższy poziom.
karisma stymulator

Widocznie nie było u was suszy bo w mojej okolicy każdy ma powyżej 40%strat

szacowanie mieliście tylko za pomocą aplikacji suszowej czy też były komisje z gminy

Byly też z gminy

u nas tylko aplikacja, więc suszy oficjalnie nie było

Wesołych świąt swiniopasy

Zdrowych i spokojnych świąt.

Zyjeta

Tak , ale co to za życie...

Jeszcze żyje się. W święta było wesoło ale po świętach powrót do rzeczywistości. Presja cenowa zakładów i presja Prrs nie dają spać po nocy.

A jak aktualnie w Niemczech?