obornik podobno 10 zl tona a balot minimum 20 zl

Obornik Chyba 100 zł tona

Tylko że w słomie jest tyle NPK i mikro że pieniądze jakie się za nią dostanie nie wystarczą na odkupienie tych składników w formie nawozów mineralnych.

No wiec dlatego pisalem ze sprzedaz slomy jest kompletnie nie oplacalna, Tylko trzeba ta sloma umiejetnie gospodarowac na polu

znam takich co oferuja po 10 zl za tone i sa zadowoleni ze ktos wezmie

To daj mi namiary na takich

z tego co widze to maja juz odbiorcow , jeden z nich kiedys oglaszal i klienta nie znalazl musial sasiadom dac darmo

ale ile obornika mam brać za słome?

tak naprawde to ciezko powiedziec bo u nas to kazdy inaczej ,kwestia dogadania sie, zalezy jak bardzo komu zalezy na slomie , osobiscie to mialem eferte od bardzo glodnego , nie pytal nawet ile slomy dostanie pytal tylko gdzie ma wozic obornik .

a moda na produkcje brykietu ze słomy rośnie , ten cenny nawóz pójdzie w komin i to jako ekologiczny... może ekonomiczny ale dla tego co go spali bo napewno nie dla rolnika w perspektywie czasu

moda rosnie ale towaru nie maja bo cienko placa

panowie na temat dziś był jeden przedstawiciel dawał 40 zł za tone z ich prasą i zbiorem

JA MAX MOGĘ DAĆ 5zł ZA DUŻĄ BELE ALE SAM ZBIERAM Z POLA

tylko sie zapytaj czy zapłacą

5 zl za duza bele to niewiele wiecej niz te 40 zl za tone

w gazecie widziałem ogłoszenie że skopują słomę w cenie 50 zeta za tone

chyba wszystkich w domu niemają
jak mówicie tona obornika kosztuje 180zł
to słoma za 50zł

firmy które zajmują sie skupem słomy maja tyle kasy że po zbalotowaniu kasa do reki

Ja nie sprzedaje slomy i twierdze ze gospodarstwa bez hodowli niepowinny slomy sprzedawac wcale ,a jezeli chodzi o cene slomy z hektara to w okolicach 400 zl/hektar trzeba kasowac.

no nie wiem czy od hektara ale od balota to napewno bo na jednym hektarze moga byc trzy baloty a na innym trzydziesci

Balot tez balotowi nie równy, może warzyć 150kg a może i 500 zależy od wielkości beli, typu prasy a także stanie słomy po przejściu przez kombajn.

z ta waga i wielkoscia balota tez racja ,widzialem kiedys stog z takich oszukanych to przez pol roku zrobil sie pare razy mniejszy

Obok Dusznik (w Śliwnie) powstała ferma drobiu- tam bardzo okazyjnie idzie kupić obornik

fermy drobiowe wozniaka podobno po 5za tone plus transport chyba ich ,

Sprzedam obornik po 30 zł za tone, świński oczywiście woj. śląskie

dzis sie dokładnie zorientowałem a wiec tak jesli masz prase dużego kalibru i sam sprasujesz i ułożysz stóg blisko drogi dojazdowej to dostaniesz za tonę 140 zl +wat ja mam oferte prasy za 60 zl od tony z jego sznurkiem tak wiec jak pogoda pozwoli to sprzedam cześć słomy

cena 4 sznurkowej prasy to koszt 17zł plus wat od snopka taki snopek to ok210kg czyli 100zł plus zwozenie i nie wiem czy naprawde nawet 60zl od tony sie opłaci

u nas za balota 120na 120 wolaja minimum 30 zl sa tacy co chca 40 a nawet 50 zl , niezla cena co

W mojej okolicy za hektar słomy max. cenę chcieli 400 zł plus presowanie wychodzi za balota 150 około 50 zł czyli tona od 200 do 250 zł. To jest cena tez z wielkopolski

Ja przed żniwami wydałem zeszłorocznej słomy bele 120*120 sipmy
, gosciu mi teraz odrabia balotując ale 150*150 pasową ile powinien mi zrobic bel aby obie strony były zadowolone?
Ile srednio wam wychodzi balotów na tuczniki na głębokiej sciółce?

ja prasuje sipmą 120x120 i tak dwie rolki na trzy tuczniki pójdzie, tucz od 20 kg do 120-130 kg

sprzedam słome balot 120x120 50zł balot z pod wiaty ponad 500szt rocznik 2010 żółta nie przepadana -
z pszenżyta idealna dla bydła nawet pod dziób

oraz w stogach 35zł/szt ~ 800szt
płatność przy załadunku

gmina Połajewo
604166715

W mojej okolicy 6-10 zł za rolkę 120x120 (prasowanie należy do kupującego). Brykieciarze płaca więcej ale nie maja chętnych bo większości rolników zależy na szybkim sprzątnięciu słomy z pola a oni nie sa wstanie tego zapewnić.

ja sprzedaje po 8zł za belkę oczywiście prasowanie w kwestii kupującego

mój adres to pgradzki4@wp.pl napisz mi swój nr telefonu to porozmawiamy na temat słomy bo ja chcę kupic kilkaset bel pozdrawiam

50 zeta tyle biore za słomę z mieszanki i pszenzyta jarego, jeden gościu z sasiedniej wioski zaklepał z 10 ha i dzisiaj kończył belowanie, znajomym i tym co biorą co roku sprzedawałem po 40 zeta w wiekszości krowiarze.

W moich stronach wołają 10 złociszy za bala 120x120

A ja się na obornik wymieniłem. Za przyczepe kostki dwa tandemy 6 tonowe obornika. Gość potrzebował kostke i miał 10 metrów od stodoły początek mojej mieszanki a ja miałem 5 metrów od granicy pola jego gnojownk więc chyba obie strony skorzystały z tego.

Na podlasiu (powiat Mońki) bez problemu można sprzedać belke 120x120 za 45zł a 30 zł słoma z pokosa, zastanawiam sie jaka cena bedzie w okolicy na wiosne.

Panowie jaka kształtuje się na dzień dzisiejszy cena słomy,mała kostka.

moge sprzedac mala kostke słomy czekam na propozycje

fajne ceny ale to juz przeszłosc teraz to balot 120x120 jest powyżej 100zl

gdzie powyzej 100, dowioze za 100 w woj. lubelskim mazowieckim i podlaskim

60-80zlp za balot suchej realna cena u nas w wlkp. a wołać to można sobie 100 tylko czy sie kupiec znajdzie

U mnie po 100 ładna słoma bez problemu. Powiat krotoszński. Przy granicy z jarocińskim i pleszewskim. W sąsiedniej miejscowości gość sprzedawał po tyle i szybko zeszły. Lepiej blisko dać 100 niż daleko 60 bo koszty transportu duże, wiele się nie zmieśc na przyczepy, jeszcze można mandat dostać za nieprzykryty ładunek.

potwierdzam 100 bez problemu także w powiatach gostyńskim i rawickim.
Mała kostka po 4zł.
A co będzie z ceną w żniwa tego nie wie nikt.

z tych jarych to chyba duzo nie bedzie sasiad w zeszlym roku mial 3 baloty z ha tydzien juz bez deszczu i na polu widac efekty

to ile tona kosztuje
tyle co zboże


poz

U nas cena za balot 120 zł oczywiście sprzedającego bo ile chciałby zapłacić kupujący tego nie wiem. Pewnie chciałby zabrać za darmo albo z jakąś drobną opłatą od sprzedającego. Następne tygodnie okażą się wyrocznią dla cen słomy po żniwach jeśli nie będzie padać co tydzień intensywnie to o tej podanej cenie należy szybko zapomnieć.

A metr sześcienny torfu (pochłania kilka razy więcej odchodów w porównaniu ze słomą) około 30zł. Po co wywalać majątek na słomę skoro sa tańsze alternatywy. Mój sąsiad kupił wannne torfu, do tego dkłada trociny z pobliskiego tartaku (20zł/m3) i śmieje się z tych co płaca po 100zł/rolka.