Trzoda-Chlewna - Forum • WyÅ›wietl temat - KÄ…cik dla pozytywnie zakrÄ™conych...
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one baner


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest poniedziałek 29 kwie 2024, 00:03

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 265 ]  Przejdź na stronÄ™ 1, 2, 3, 4, 5, 6  NastÄ™pna
Autor Wiadomość
Post: Å›roda 13 mar 2013, 23:42 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 25 lut 2013, 21:56
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
Witam wszystkich.
Jeśli pragniesz marudzić jak Ci źle, narzekać, filozofować czy świnia polska jest lepsza od amerykańskiej czy duńskiej, oceniać tucze kontraktowe, lansować grupy i organizacje to NIE WCHODŹ TUTAJ !!! Poza naszą pracą, szukam ciekawych ludzi, których interesuje to i owo.
Kto robi coś ciekawego ? Lata na motolotni ? Biega maratony ? Komponuje muzykę ? Pisze coś ciekawego ? Podróżuje ?

Być może znajdzie się grupa 10-15 osób, która chciałaby jesienią 2013 polecieć do USA i odbyć podróż samochodem Wschód-Zachód obfitującą w przygody, taką jaką ja odbyłem i opisałem w książce MOJA KAROLINA opowieści z USA ?

Proszę, ciekawe osoby, zgłoście się.

Szukam też śmiesznych wydarzeń ze zwierzętami, których byliście bohaterami, może wykorzystam je w drugiej książce o losach zootechnika w świecie.

Pozdrawiam.
Piotr W.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 00:16 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
sprzedałeś juz cały nakład ? :wink:


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 07:28 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Maratonu nigdy nie przebiegłem , lecz w biegach długodystansowych 20 lat do tyłu byłem jednym z najlepszych w kraju . Nie jestem za wysoki , jednak nikogo się nie boję , bo jestem pewien że przeciwnik mnie nie dogoni :lol:
Jak ćwiczyłem w szkole przed turniejami , to była robiona sztafeta : Cała klasa kontra ja , i ja zawsze wygrywałem . :lol:


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 11:57 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
A mi raz pies na nogę skoczył i ostro ją posuwał. Trampki mi pobrudził.

Jest to jedno ze śmiesznych wydarzeń ze zwierzętami, których byłem bohaterem. Możesz to opisać, nie bede rościł praw :D


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:03 
Offline

Rejestracja: niedziela 26 lut 2012, 12:36
Posty: 2093
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
No u nas we wiosce dziś było wydarzenie byk zabił rolnika ale śmieszne to raczej nie było :cry:


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:08 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
W Bodzentynie widziałem, jak klacz zabiła rolnika.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:11 
Offline

Rejestracja: piÄ…tek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
F1 pisze:
No u nas we wiosce dziś było wydarzenie byk zabił rolnika ale śmieszne to raczej nie było :cry:
Smieszne to by było jak by tesciowa pogryzła zmije


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:13 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
Ponad 20 lat temu pracowałem kilka miesięcy w Szwajcarii przy bydlakach. W pewnym momencie znalazłem się przy wiązanie zwierzaków pomiędzy murem i bykiem. Gospodarz zaczął krzyczeć. Okazało się, że w podobnych okolicznościach przytulił się byk do jego dziadka. Niestety za mocno, bo zszedł z tego świata.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:15 
Offline

Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
Posty: 1034
Lokalizacja: CBY
Ale macie humor!!!na 6 postów 3 o śmierci.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 19:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
Bo praca w rolnictwie niestety do bezpiecznych nie nalezy.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: czwartek 14 mar 2013, 22:36 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Pojechał bym na taką wycieczkę , niestety koszt wyjazdu jest poza moim zasięgiem , poza tym trzeba chyba mieć wizę . Niestety na Polakom brakuje amerykańskiego podejścia do życia . Oni jak mają problem to starają się go rozwiązać .My siadamy i zaczynamy biadolić : cena słaba , pasza droga , pogoda brzydka .Najgorsze w tym wszystkim jest to że nie staramy się nic zmienić żeby było lepiej tylko w koło narzekamy .Tak na marginesie to lubię remontować stare rupiecie .W tej chwili robię pług do śniegu z kawałka starego komina .Na początku była tylko stara , pełna wżerów , brzydka blacha która wykopałem z ziemi .Włożyłem kupę roboty i serca no i będzie pług .Myślę że dużo lepszy i wytrzymalszy niż można kupić w sklepie .Wogóle cała moja rodzina twierdzi ze gdybym był ślusarzem to bym miał duuużo więcej pieniędzy jak chodowca świń .A ja chociaż stuknęła mi już czterdziestka chętnie bym został kierowca tira .Tylko kto by wtedy chodował świnie ?


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚: info
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 00:35 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 25 lut 2013, 21:56
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
No moi Drodzy !!!! Nawet jestem zadowolony z Was, nikt na nikogo nie napadł :) Tak, sprzedałem 1 nakład - 550 sztuk, bo ktoś pytał. Teraz mam następny :)
Więc...fakt, dużo o śmierci. Ja kolczykowałem 3 lata bydło - 15.000 sztuk w latach 2002-2004. Raz byka kolczykowałem w wadze około 1 tony...rolnik patrzył na mnie i mówił: "ale kto będzie go trzymał ? Panie, sam se trzymaj, bo on mi obojczyk połamał. Panie, on niebezpieczny..Un atakuje !!! - mówił. Chodził po oborze i machał widłami i co chwilę byka dźgał w tyłek, a byk szalał. Więc rolnik się zatrzymywał i mówił: "Widzisz Pan, mówiłem, że Un atakuje !". Ale jak przyszło co do czego, byk był grzeczniutki jak trusia, ale tylko 2-3 minuty, jednak to wystarczyło, żeby go załatwić. Innym razem byk przy kolczykowaniu, bo wziąłem go z zaskoczenia, udławił się buraczkiem i padł nagle, tak jak na westernach bizony padają od strzału, o mało co nie odkitował. Oj się działo wtedy...o dziwo, kilka fajnych epizodów z bydłem jest również opisanych w mojej książce, wątki są wmieszane w amerykańskie.

Tak, Amerykanie gdy mają problem, to nie martwią się. Mówią, że to przyczynek do tego, żeby było lepiej, do rozwoju. I zawsze, cholery, są zadowolone z życia !!! Nawet mnie to denerwowało, nie mogłem sobie ponarzekać :))

Buntownik, fajne masz hobby. Mój dziadek był kowalem we wsi, robił z metalu super rzeczy, płoty, pługi naprawiał i konie podkuwał - o tym też jest wzmianka w książce :)

A pies posuwał trampka ? Eee...to nie pójdzie :) Mnie raz ogier na praktyce chciał przelecieć :) O praktyce też w ksiązce, najlepsze hity z PGR Kaźmierz za komuny jeszcze :))

Biegać nie lubię, prawdziwie podziwiam tych, co to robią.
Pozdrawiam.
Piciu


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 00:41 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 25 lut 2013, 21:56
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
A jak prenumerujecie Trzodę Chlewną, teraz w marcu ukazuje się mój artykulik, tam na wesoło opisałem kilka śmiesznych wydarzeń z fermy macior..jak Meksykanie robili mi kawały w Stanach. Po Meksykanach byłem na fermie, gdzie sami Murzyni pracowali, ja jedyny biały. BYłem na samym dole, a potem zostałem ich szefem :) I role się odmieniły. Ale musiałem się z nimi dogadać. To było wyzwanie ! Fajne, zawsze już będę pamiętać tę eskapadę.
Trzymajcie siÄ™.
Pozdrówka.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 08:04 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Obserwując moje dzieciaki i ich przygody ze zwierzakami , można by nie jedną książkę napisać . Jak latem pojadą do teściów , to tamtejsze kury , koty i gołębie od razu panikują i jest zamieszanie że ho ho . U nas w domu to już ptactwo jest zwyczajne pościgów . Chłopaki od dwóch lat robią sobie rodeo na warchlakach w tym budynku co jeszcze na słomie są utrzymywane . Najpierw upatrują sobie "byka" , potem wszyscy łapią go i w połowie przepasują go sznurkiem , aby było się czego trzymać . Jak już sztukę przygotują , to jeden trzyma w ręku komórę a drudzy na czas ujeżdżają "byka " . Chłopaki mają 6, 8 i 10 lat . Nawet dwa lata temu sukę z wilków ujeżdzili . Ja w młodości jak mieliśmy konie dużo jeżdziłem , zarówno zaprzęgiem jak i wierzchem i też wiele razy pod siodłem lądowałem .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 09:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: piÄ…tek 25 lut 2011, 11:34
Posty: 835
Lokalizacja: Wielkopolska
trzech chłopaków!!! wow mietko już w życiu się nudzić nie będziesz:-))
u mnie 2 dziewuchy, na odgłos traktora uciekają z podwórka bo taki głośny :-). Przez córkę stałem się posiadaczem lochy złotnickiej ale od początku. Jedziemy sobie rodzinnie z festynu no i normalne, że tatuś siusiu mi się chcę. no to zatrzymuje auto na poboczu bo obok wysoki żywopłot. Żonka z córą prze rowek za potrzebą. Tak sobie czekam i czekam długo ich nie ma. Idę patrzę a córa "koleżankę" znalazła również małą dziewczynkę, która z swoim podwórku z kolorowymi prosiętami się bawi. Od tego do tego podeszła do nasz mam tej 2 dziewczynki, że proszę wejść niech mała się pobawi, obejrzy tę kolorowe świnki. Moja córa nie odpuściła poszły z żoną na podwórko "obejrzeć" te czarno białe prosięta. Skończyło się tak, że tata tej 2 dziewczynki zapakował mi do worka 2 sztuki, w bagażnik, 500 zeta z portfela i do domu małe 50 km. Nie muszę pisać co było w bagażniku, a raczej co wyszło z tych swinek podczas drogi :-)
Swinki były spoko, zdrowe bawiły się z dziećmi, aż urosły :-) facet który mi je sprzedał też ok, po jakimś czasie przysłał mi nawet świadectwa pochodzenia/ czystości rasy. Jedna do dziś jest jeszcze u mnie :-)


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 10:21 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
No ja także dwie córy ale broni jeszcze nie złożyłem :)
Z ciekawostek mogę powiedzieć że buduję teraz domek i całkowicie sam go zaprojektowałem od wyglądu zewnętrznego po rozmieszczenie wewnątrz. Architekt tylko to przerysował i nad dachem już troche pomyślał.
Ale mogę powiedzieć że to takie moje dziecko :)
Ponadto jestem fanatykiem Kolejorza, częstym bywalcem kotła, niestety teraz praca i rodzina nie pozwalają na częste wypady. jednak każdy meczyk obowiązkowo przed telewizorem co negotywnie się odbija na stosunkach z małżonką ;).


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 11:06 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
To może i dobrze , bo młodzi w dzień się różnią a w nocy godzą . Ja jak zapewne dostrzegliście jestem dość konfliktowy , stąd trzech synów i jedna córka .

Mój najmłodszy Adaś ne cierpi peckola , prawie codziennie walczy z matką oto aby nie iść , często nawet wygrywa tę walkę . Pewnego dnia żona woła mnie abym ja za Adama się wziął , bo ten kolejny już dzień ne chce iść do peckola , bo mu się nauczycielki ne podobają , bo każą mu malować . Przecież nie będę malucha bił .Dostał trzy wyjścia : peckole , albo spać do obiadu , albo świnią pyski czyścić . Adam wybrał sen . Po pięciu minutach sen mu się znudził i poszedł do dziadków na dól , jak mnie widział że przez podwórko idę , to się szybko pod stół chował . Babcia pyta się Adama czgo on się boi a Adaś odpowiada : Musie sie śchować , bo ten skórwysyn mnie zobaczy . Babcia przyszła do mnie i się śmieje . Ja chcą Adama zdyscyplinować poszedłem i na honor mu wszedłem i tłumaczę że nie ma jajek jeśli mnie tak oszukuje . Po krótkim czasie jestem w chlewni i patrzę, a Adam niesie wiadro z wodą i szmatką i wchodzi do pierwszego kojca w którym były dwa 200 kilowe wieprze zostawione dla znajomych i myje jednemu pysk . Umył jednemu i bierze się za drugiego a w tym czasie ten pierwszy z czystym pyskiem doszedł do odchodów i sobie ryjek paprze . Adaś się zezłościł , rzucił szmatę i mówi : cio ,może śto lazy bede mu mył ? ! Ne bede cyścił !!
Rozbroił mnie totalnie .
:!:


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 11:40 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Posty: 2835
Lokalizacja: lubelskie
kiedyś jak wiozłem swinie do zakładu na dwukółce, to po jakims czasie zorientowałem się ze nie mam dwukółki, co się okazało, ujechałem jakieś dwa kilometry bez swin, tak sie dobrze jechało w ciepłym traktorku :D ciezko pozniej było przyczepić, bo kabany na tył poszły i dyszel w górze


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 11:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: piÄ…tek 25 lut 2011, 11:34
Posty: 835
Lokalizacja: Wielkopolska
lukas albo szkło albo kobieta :-) Mam podobnie tyle, że ja przed akwarium, o następcy już nie myślę :-) Zona 2 szanse miała trudno!!! ;-)


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 21:15 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Nie wiem czy wiecie ale Japończycy nie znają słowa "kryzys" .U nich to słowo jest zastąpione zlepkiem dwóch słów : niebezpieczeństwo + szansa .
Myślę że nam brakuje takiego japońsko-amerykańskiego podejścia .Myślę że często naszym problemem jest to że próbujemy naprawiać nienaprawialne . Narzekamy że się nie opłaci , ze dokładamy , że ktoś nas wykorzystuje i...dalej tkwimy w tej sytuacji . Amerykanin jak mu za mało płacą to sprzedaje dom , pakuje auto i jedzie tam gdzie mu dadzą więcej .Japończyk jak mu za mało płacą to pracuje jeszcze intensywniej żeby mu płacili więcej .A Polak siada na du/pie i się zaczyna ...Moja żona pracuje w salonie z garniturami .Niestety firma ma trudności , żona nazeka że wypłata się spóżnia , że ciągle nowe obowiązki , itp .Mówię do niej : skoro jest źle to rzuć to w cholerę , zmień pracę ,zmień coś w swoim życiu , itp. Żona natychmiast znajduje dziesiątki argumentów żeby tyko tkwić w tym chorym systemie i...dalej narzeka .No więc mówię : to ty zwolnij się z roboty i zajmij się świńmi a ja zrobię prawko na przyczepy i pódę jeździć . A żona na to : ale świnie śmierdza i jak będę siedziała w domu to będę zaniedbana a jak pracuję to jastem zadbana , wolę już pracować .No i koło się zamknęło .Zona pracuje , narzeka i nic nie zmienia .Typowa Polka .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: piÄ…tek 15 mar 2013, 23:00 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 maja 2011, 20:39
Posty: 356
Lokalizacja: mazowsze
Dwie dziewuchy i dziedzic w planach ale czas pokaże :) buntowniku daruj sobie C+E chyba ,że już masz ,nowe testy zdaje 10% kursantów ja na C próbuję trzeci raz testy zdałem w grudniu to może się wyrobię do maja


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 16 mar 2013, 07:29 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Posty: 2835
Lokalizacja: lubelskie
w japoni jak przestajesz pracować, po tygodniu mieszkasz już na dworcu, jest tam bardzo dużo bezdomnych


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 16 mar 2013, 11:55 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Mam C ( chwilowo w depozycie policyjnym) , potrzebuję tylko E czyli plac+jazda ale i na to plus świadectwo kfalifikacji i kartę do tacho potrzeba jakieś 3000 złotych . Mnie zastanawia co innego , rozmawiałem z wieloma kierowcami i każdy mówi to samo : trzeba upaśc na głowę żeby mając pewna robotę w domu pchać się za kierownicę . Co się tyczy dzieci to ja mam już wszystkie , chłopaka 15 lat i dziewczyne 13 lat , żartobliwie mówię że mi nic w życiu tak dobrze nie wyszło jak dzieci i włosy z głowy . turbogrocho ma trochę racji , nam się wydaje ze gdzie indziej na świecie to jest dobrze a u nas to źle , z ciekawostek to mogę powiedzieć że jak byłem we Francji to moje ździwienie wywołały ichnie samochody pod supermarketami bo niektóre to były jeszcze starsze i tańsze niż u nas ,a jak jechaliśmy przez Paryż czyli stolicę mody i szyku to miałem tylko jedno skojarzenie : szaro i brudno . Ale ogólnie ludzie bardziej przyjaźni i otwarci jak u nas i więcej się uśmiechaja .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 16 mar 2013, 12:07 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
dać tym francuzom 350 euro pensji to będą mniej otwarci i mniej się będą usmiechać.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 16 mar 2013, 20:02 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Myślę ze problem leży w mentalnosci a nie w pieniądzach . Zresztą 1 euro u nich to nie to samo co 1 euro u nas .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚: info
Post: niedziela 17 mar 2013, 15:51 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 25 lut 2013, 21:56
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
A mi kiedyś córka obrobiła "tyłek" w przedszkolu. Akurat były mistrzostwa Europy w piłce nożnej i faktycznie oglądałem wszystkie mecze od deski do deski i popijałem piwko. Pani zapytała się dzieci w przedszkolu: co Twój Tata lubi robić najbardziej ? Ta odpowiedziała, że Tata pije tylko piwko i ogląda meczyki !!! Pewnie Pani sobie pomyślała, że na pewno w białym brudnym podkoszulku :)

A raz widziałem dziecko rolnika, podczas kolczykowania, które wtoczyło się do obory z wielką plastikową ciężarówką i łopatką. Tyle że zamiast piachu, zaczęło łapać odchody krów w locie - po zielonkach - i nakładać do auta. Tata niezadowolony wygonił chłopczyka z obory, a Malec się wkurzył i krzyczy za ojcem: "Ty, knurze". I tak zaczęła się dla mnie potem era świń...nic o nich nie wiedziałem. Zacząłem edukację na dalekiej prowincji w Karolinie Północnej !!! I to w języku angielskim. Dziwne są te ludzkie losy.
Czuwaj. Grunt to mieć poczucie wartości i być wewnętrznie pozytywnie nastawionym do świata.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 20:43 
Offline

Rejestracja: wtorek 22 lis 2011, 02:29
Posty: 137
Ja tam wole Moją Arizonę, wypijam 3 butelki i tez odbywam podróż... polecam:D


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 21:39 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Czy to Ty w tych gumofilcach?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/774 ... cd6db.html


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 21:47 
Offline

Rejestracja: wtorek 22 lis 2011, 02:29
Posty: 137
Kurna jakaś świnia podjebała mi gumiaki :D


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 21:52 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
Barki nie poznał rodzaju obuwia.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 22:00 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Opowiadał mój szfagier-policjant .Podczas interwencji w pewnej rodzinie matka oskarżyła córkę o naruszenie nietykalności , szarpanie i wyzywanie . Policjanci próbowali wypytać matkę co się stało ale obecna przy tym córka co chwila przeszkadza i wtrąca swoje trzy grosze . Szfagier nie wytrzymał i w końcu mówi do córki :" Jak żeś sie napiła to weź ty się kur/wa zamknij i daj nam pracować " Córka poczuła się urażona , zajechała na posterunek i od progu woła do dyżurnego : " Panie władzo czy ja jestem kur/wą ?!?! I proszę mnie PRZEDMUCHAĆ !!! " Dyżurny powiedział potem ze jeszcze nigdy nie miał tak przyjemnego zgłoszenia :D .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: niedziela 17 mar 2013, 22:51 
Offline

Rejestracja: wtorek 22 lis 2011, 02:29
Posty: 137
Sama sie prosiła o dmuchanko :D
Odnośnie trunków to napisze.
Kumpel mi kiedyś opowiadał jak na juwenaliach w łodzi skosztował takiego trunku http://static.frazpc.pl/board/2006/05/1146847508677786.jpg, oglada butelke i mysli co ja nie wypije trzech, skonczyło sie na tym ze wypił 9 film mu sie urwal i obudzil sie na nastepny dzien na jakiejs łące, producentem "gazika" jest firma która produkuje ruskie szampany dostepne na naszym rynku, także mozna sie zresetować za niewielkie pieniadze :)Obrazek


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚: produkcja
Post: piÄ…tek 22 mar 2013, 23:15 
Offline

Rejestracja: wtorek 15 mar 2011, 21:42
Posty: 439
buntownik 72 - napisał:
cyt."....A mojej pani świnie nie śmierdzą.Po prostu umie coś więcej i z tego korzysta.

a tu proszę bardzo, jednak śmierdzą !!!

buntownik72 pisze:
...Moja żona pracuje w salonie z garniturami .Niestety firma ma trudności , żona nazeka że wypłata się spóżnia , że ciągle nowe obowiązki , itp .Mówię do niej : skoro jest źle to rzuć to w cholerę , zmień pracę ,zmień coś w swoim życiu , itp. Żona natychmiast znajduje dziesiątki argumentów żeby tyko tkwić w tym chorym systemie i...dalej narzeka .No więc mówię : to ty zwolnij się z roboty i zajmij się świńmi a ja zrobię prawko na przyczepy i pódę jeździć . A żona na to : ale świnie śmierdza i jak będę siedziała w domu to będę zaniedbana a jak pracuję to jastem zadbana , wolę już pracować .No i koło się zamknęło .Zona pracuje , narzeka i nic nie zmienia .Typowa Polka .
:?: :


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 10:34 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kiedy pojechałem na pięć tygodni za granicę na barkach mojej żony został dom , dzieci , chodowla 450 sztuk świń którym trzeba było dac tonę paszy dziennie i praca zawodowa . Podczas mojej nieobecnosci żona dawała sobie radę ze wszystkim , dla niezorjentowanych nie mam linii do zadawania paszy . Mając do wyboru obrzadzanie świń i pracę w salonie z garniturami żona wybiera pracę .Tam musi być zawsze czyściutka , mieć zrobione włosy , paznokcie . Poza tym sama świadomosc ze pracuje zawodowo daje jej pełną niezależność , komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa .Nim poszła do tej pracy zrobiła zaocznie średnie wykształcenie , prawo jazdy i kurs unijny w tym kierunku . Mając możliwosc wyboru nie chce być kurą domową . Znam tzw."farmerów" których żony pracują jako oborowe . Efekt jest taki że ja bym się na te młode kobiety nie połakomił . Ogorzałe twarze , zniszczone ręce , byle jak ułożone włosy . Zaniedbane dzieci i mąz opowiadajacy jaki to z niego "farmer" . Jeżeli nie masz pojęcia o czym piszesz to się po prostu nie wypowiadaj .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 12:07 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
buntownik72 - jedni lubią gorzałe , inni ogorzałe , niektórzy lalki barbe , a Ty gdybyś był taki ze swojej zadowolony to byś o kierownicy nie wspominał - bo to tęsknota tylko za wolnością ( czytaj dosłownie kurestwem) - też przerabiałem na własnej skórze i nie ma szans na zdrowy układ jak żona w domu a ciebie nie ma 3-6 tygodni - bo prawdziwi zawodowcy nie jadą na 3 - 4tyg tylko 6 - wide Sedim. Znałem układy że laska jeździła z kierowcą , spotkałem kobiety kierowców w norbercie i na weekendach kurestwo było i wóda się lała , - jest miejsce w aucie dla kobiety , ale jak pojawia się dzieci to już miejsca nie ma , pozatym teraz w kryzysie promy i inne pierdoły trzeba by płacić podwójnie więc raczej nikt na to nie dołoży z szefów.
A byli też asi że żona w domu, a gościu zabierał koleżankę albo bratową jednym słowem cuda nie widy - jak to możliwe to wiedzą tylko kierowcy.

I przepraszam Cię że powędrowałem z wycieczką w Twoje sprawy prywatne ale wspominałeś kilka razy o kierownicy - i teraz nie wytrzymałem z tymi ogorzałymi - jak kobieta ma to coś w sobie to może sobie wyglądać jak chce i być zniszczona - ale jak to mam to jest obiektem porządania , a jak nie mam to sobie może wyglądać jak modelka i tak jest pusta jak wydmuszka - dlatego lubię sobie z kurwami porozmawiać dużo w życiu przeszły , i raczej wydmuszki z tym sobie by nie poradziły.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 13:41 
Offline

Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
Posty: 1034
Lokalizacja: CBY
Buntownik,Tobie chyba mózg ogorzał.Obrażasz jedną z nielicznych na tym forum kobiet,pośrednio też wiele tysięcy pracujących na wsi pań,obrażasz ludzi którzy powołali dopiero co stowarzyszenie.Masz jakiś problem to skorzystaj z usług specjalisty!!


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 14:39 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
andrzej kłamiesz .Nigdzie nie obraźiłem tysięcy kobiet .Nie obrażam ani kobiet pracujacych na wsi ani stowarzyszenia ani jego założycieli .Wyśmiewam tylko sposób myślenia niektórych forumowych "farmerów" .Najpierw podają nieprawdziwe informacje na temat tuczu kontraktowego , potem piszą ze ci co tuczą dla Agri to niewolnicy , następnie chwalą się że potrafia zarobić 150 złotych na tuczniku a na koniec płacza że jest źle i trzeba założyć stowarzyszenie żeby było dobrze . Oczywiscie "zapominają" dodać że mało się nie osrają z niecierpliwości w oczekiwaniu na darmowe unijne pieniadze które tak naprawdę stanowią często o ich być albo nie być . Innymi słowy kwadratura koła . A ty jak masz ochotę to mozesz poprosić żeby maryla kazała ci odszczekiwać wszystko i wszystkich . Mozesz nawet być jej psem obronnym jezeli chcesz , to twoja sprawa .A jak piszesz o specjaliscie to polecam ci okulistę .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 14:55 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
mediastore pisze:
buntownik72 - jedni lubią gorzałe , inni ogorzałe , niektórzy lalki barbe , a Ty gdybyś był taki ze swojej zadowolony to byś o kierownicy nie wspominał - bo to tęsknota tylko za wolnością ( czytaj dosłownie kurestwem) - też przerabiałem na własnej skórze i nie ma szans na zdrowy układ jak żona w domu a ciebie nie ma 3-6 tygodni - bo prawdziwi zawodowcy nie jadą na 3 - 4tyg tylko 6 - wide Sedim. Znałem układy że laska jeździła z kierowcą , spotkałem kobiety kierowców w norbercie i na weekendach kurestwo było i wóda się lała , - jest miejsce w aucie dla kobiety , ale jak pojawia się dzieci to już miejsca nie ma , pozatym teraz w kryzysie promy i inne pierdoły trzeba by płacić podwójnie więc raczej nikt na to nie dołoży z szefów.
A byli też asi że żona w domu, a gościu zabierał koleżankę albo bratową jednym słowem cuda nie widy - jak to możliwe to wiedzą tylko kierowcy.

I przepraszam Cię że powędrowałem z wycieczką w Twoje sprawy prywatne ale wspominałeś kilka razy o kierownicy - i teraz nie wytrzymałem z tymi ogorzałymi - jak kobieta ma to coś w sobie to może sobie wyglądać jak chce i być zniszczona - ale jak to mam to jest obiektem porządania , a jak nie mam to sobie może wyglądać jak modelka i tak jest pusta jak wydmuszka - dlatego lubię sobie z kurwami porozmawiać dużo w życiu przeszły , i raczej wydmuszki z tym sobie by nie poradziły.

mediastore od razu widać że znasz temat pracy za kółkiem i zgadzam sie ze na dłuższa metę robota na przeżutach to lipa pomimo pieniędzy ,chociaż jedni jadą bo musza , jedni bo nic innego nie potrafią a inni bo chcą i to lubią , co do picia na parkingach to nie zrozumie tego nikt kto nie spędził kilku tygodni na trzech metrach kwadratowych , chłopaki orają cały tydzień , czesto stres , pośpiech , nerwówka , samotnosc ,gotowanie na kuchence jak cygan , co mają zrobić zeby się zresetować na wekendzie ? Stają na parkingi i piją , potem kacują a potem znowu za kółko i ogien na tłoki i takie to życie . Oczywiście wszyscy nie piją i nie wszyscy się łajdaczą , zresztą picie i kurestwo to przypadłosc każdej grupy zawodowej .Osobiscie gdybym miał już pracować jako kierowca to tylko na tygodniowych kółkach bo inaczej to szkoda dzieci które nie widzą ojca po miesiacu .Kolega który ze mna jeździł powiedział mi krótko i dosadnie :gdybym miał robotę na podwórku i umiał spawać tak jak ty i mógł otworzyć warsztat to bym musiał upaśc na głowę żeby myśleć o pracy jako kierowca .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 16:08 
Offline

Rejestracja: środa 20 lip 2011, 09:19
Posty: 1034
Lokalizacja: CBY
Masz chyba problem ze zrozumieniem tego co piszesz.
Cytuj:
Szanowny Panie pseudoprezesie od pseudostowarzyszenia .
to jest chyba obrażanie a nie wyśmiewanie!!Pisanie że większość kobiet jest ogorzałych i zaniedbanych bo pracuje na wsi,których ty byś nawet nie dotknął to dla mnie też jest obrażaniem.No ale ja już stary jestem i wychowany byłem w innych standardach więc może teraz to jest norma.O innych sprawach w poście skierowanym do Ciebie nie wspominałem więc nie wiem po co to wciskasz.Na dopłaty każdy czeka bo często to jest tym czystym zyskiem z naszej produkcji i nie rolnicy o to zabiegali tylko politycy by przynajmniej teoretycznie żywność była tańsza.Każdy normalny rolnik o tym wie a że Ty nie to pozostawiam bez komentarza !!Hauuu hauuuu!!!


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 16:27 
Offline

Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Posty: 818
Lokalizacja: wielkopolska
buntownik72 pisze:
Kiedy pojechałem na pięć tygodni za granicę na barkach mojej żony został dom , dzieci , chodowla 450 sztuk świń którym trzeba było dac tonę paszy dziennie i praca zawodowa . Podczas mojej nieobecnosci żona dawała sobie radę ze wszystkim , dla niezorjentowanych nie mam linii do zadawania paszy . Mając do wyboru obrzadzanie świń i pracę w salonie z garniturami żona wybiera pracę .Tam musi być zawsze czyściutka , mieć zrobione włosy , paznokcie . Poza tym sama świadomosc ze pracuje zawodowo daje jej pełną niezależność , komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa .Nim poszła do tej pracy zrobiła zaocznie średnie wykształcenie , prawo jazdy i kurs unijny w tym kierunku . Mając możliwosc wyboru nie chce być kurą domową . Znam tzw."farmerów" których żony pracują jako oborowe . Efekt jest taki że ja bym się na te młode kobiety nie połakomił . Ogorzałe twarze , zniszczone ręce , byle jak ułożone włosy . Zaniedbane dzieci i mąz opowiadajacy jaki to z niego "farmer" . Jeżeli nie masz pojęcia o czym piszesz to się po prostu nie wypowiadaj .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 16:31 
Offline

Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Posty: 818
Lokalizacja: wielkopolska
jak żona straci np. prace w tym ekskluzywnym salonie (co osobiście nie życzę ) i skończy razem z tobą w chlewie przy wywalaniu gnoju to już tak nię będzie o siebie dbać i pewnie ją wykopiesz z domu z tego powodu na to wychodzi bo atrakcyjnie nie wygląda ,obora ,chlew to nie wybieg dla modelek


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 16:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
dajmy sobie siana
najlepiej nie dyskutowac
po co nerwową atmosfere wprowadzać
tak perspektywy czasu buntownik
nie wprowadził nic na forum oprócz
agitacji na rzecz agri+


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 18:43 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
Widzisz Buntownik, napiszesz trochę za dużo i Cię zaszczekają. Prawda w oczy kole.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 19:08 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
andrzej19570 pisze:
Masz chyba problem ze zrozumieniem tego co piszesz.
Cytuj:
Szanowny Panie pseudoprezesie od pseudostowarzyszenia .
to jest chyba obrażanie a nie wyśmiewanie!!Pisanie że większość kobiet jest ogorzałych i zaniedbanych bo pracuje na wsi,których ty byś nawet nie dotknął to dla mnie też jest obrażaniem.No ale ja już stary jestem i wychowany byłem w innych standardach więc może teraz to jest norma.O innych sprawach w poście skierowanym do Ciebie nie wspominałem więc nie wiem po co to wciskasz.Na dopłaty każdy czeka bo często to jest tym czystym zyskiem z naszej produkcji i nie rolnicy o to zabiegali tylko politycy by przynajmniej teoretycznie żywność była tańsza.Każdy normalny rolnik o tym wie a że Ty nie to pozostawiam bez komentarza !!Hauuu hauuuu!!!
Napiszę ci wyraźnie bo nie rozumiesz : kłamiesz piszac że napisałem że większosć kobiet jest zaniedbana .Napisałem tylko ze znam tzw."farmerów" których zony pracują jako oborowe .Nie ma tu mowy o wysmiewaniu kobiet tylko ich mężów którzy uwazają się za wielkich gospodarzy chociaz tak naprawdę prosperują tylko dlatego ze unia daje darme pieniądze i żona robi za darmowego parobka .Efekt jest taki że kobieta zaczyna być zaniedbana , nie ma czasu na fryzjera a cera staje się ogorzała od słońca , wiatru i roboty .Teraz pytanie : jak mam okreslić takiego forumowicza jak baraki który ewidentnie pisze pseudoprawdę i stara się być mentorem dla takiej samej grupy na forum ? Bo dla mnie jest pseudoprezesem pseudostowarzyszenia czyli grupy ludzi na forum którzy równierz powtarzaja te same brednie .Do muchozoli : nie agituję na rzecz Agri .Ja jedynie pokazuję że jest alternatywa bo nie każdy ma możliwosci zeby tuczyc na własna rękę .Nikt kto nie zbankrutował na świniach nigdy nie zrozumie czym jest kontrakt i ile daje spokoju .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 19:28 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
krzywy - prawda w Polsce się objawia na wszystkich świętych - gdzież te auta tak jadą z tych miast naszych , cegóż one tak pustoszeją ?

krzywy i buntownik to jedźmy z psychoanalizą dalej - może obrobimy temat mam , matek polek - moja nie wygląda jak barbe - to jest bee mam jej nie kochać ? Bo pozwoliła się zniszczyć dla mnie i dla rodziny - myślę ,że nie miała innej perspektywy , możliwości . Nasze pokolenie niby ma , ale ten wasz świat nie do końca jest taki cudowny . Twoja żona jak pracuje to super i fajnie ale ja mojej powiedziałem , że jak ma zarobić 1300 i z tego na paliwo lub bilety 400-600 to niech lepiej siedzi w domu . Na ubrania i bułki i tak musiałbym dołożyć z dopłat - taka prawda - a sam powiedziałeś że żona musi jakoś wyglądać i się ubrać do tego salonu .
Krótko nowy komplet ubrania dla wieśniary raz na miesiąc z butami min 800zł - od rumunów na targu. Fryzjer 2x w miesiącu 200zł , malowidła 100
auto do niezalożności i emancypacji 300zł , paliwo 400 - dalej nie liczę bo i tak dokładka . No chyba że dziecko przyniesie to będzie becikowe i premia z krusu ,urlop i nowe geny :)

A z oborowymi to jest tak że 3 pracuje a wypłata kiepsko jedna i tu jest przyczyna - w kasie - ktoś rąbnienty powie że w organizacji pracy i wydajności - Bo znam oborowe które w mojej wsi noszą między 11 a 15:30 w mieście na zakupach włoskie ubrania z poznańskich salonów - ale to jest kwestia kasy - każda oborowa chce się prezentować ale nie każda ma za co i nie zawsze jest to jej wina lub męża - czasami systemu kompradorskiego kapitalizmu. Bo jak wytłumaczyć sytuację że w jednym kraju pracuje dwuch ludzi równie ciężko , ma takie same efekty i jeden musi oddać 2zł a drugi zarobi 10zł w tym samym czasie z to samo - tylko decyzja urzędnika albo brak jakiegoś poparcia daje taki efekt.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 20:35 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
Tak Mediastore, zgadzam się z Tobą w pełni. Także odnośnie pracy żony za najniższą krajową. Moja zajmuje się domem i dziećmi.
Nie wystarczy ciężko pracować, trzeba jeszcze w międzyczasie myśleć. To klucz do sukcesu.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 20:47 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:34
Posty: 637
Lokalizacja: wlkp
Moja żona od 5 lat w ARiMR, praca idealna dla kobiet- młodych kobiet, które chcą mieć dzieci. Nie ma żadnego problemu by po urlopie macierzyńskim czy wychowawczym wrócić na swoje stanowisko pracy. A i jej praca związana z naszą branżą.


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 20:56 
Offline

Rejestracja: niedziela 31 sie 2008, 20:42
Posty: 525
Lokalizacja: Biała Podlaska
Nie wysmiewam się z wyglądu kobiet wiejskich , piszę co widzę .W ogóle był to skrót myślowy : pan farmer i jego zapyziała żona . Innymi słowy skoro ktos mówi : zarabiam na świniach pieniądze to po co goni żonę do obory ? Skoro jest tak dobrze to albo nie gonię żony do roboty albo jezeli jest źle to szukam sposobu rozwiazania problemu . Wiadomo ze winna jest polityka państwa ale na nia wpływu nie mamy i tego zmienic nie mozemy . No więc spróbujmy zmienić to na co mamy wpływ i co zmienić możemy .Zamiast stale narzekać że jest źle może warto się zastanowic co zrobić żeby było dobrze . Skoro nie umiem zarabiać na swoich świniach to moze kontrakt ? Weź zrób jeden , dwa loty .Jak stwierdzisz ze nie pasuje to szukaj czegos innego . Nie mam nic przeciwko komukolwiek na forum ale gotuje mi się w środku jak słyszę : chodowla się nie opłaci .A jak mówię o kontrakcie to słyszę : przecież to niewolnictwo .I dalej ten farmer siedzi , narzeka , goni babę i dzieciaki do roboty i obwinia wszystkich dookoła że jest mu źle .I wtedy jemu źle , babie źle , świniom źle i wszyscy sa nieszczęsliwi .To kiedy będzie dobrze ? A na marginesie moja żona zarabia więcej jak 1300 .


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 21:00 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
Wysyłanie żony do pracy jak w domu nie ma babci a są dzieci małe jest smieszne i świadczy o tym że mąż jest nieudacznik :lol: po prostu mało zarabia

przecież żony rolników nie chodzą do pracy z przyjemności , tylko po to żeby mieć swojego grosza i nie wyciągać ręki do nieudacznika :lol:

jak żona ma dobrze platną prace to niech pracuje , a mąż niech zajmie się domem , a jak ma pole to go obskoczy wieczorkiem :lol:
znam takie przypadki że żona zarabia a mąż lepi pierogi i kasy do bólu :lol:

to że żona nie pracuje to wcale nie znaczy że ma być uwiązana w domu , ma zrobić swoje , a w wolnym czasie wyskoczyć do koleżanki , kolegi :lol: na zakupy i np. do fryzjera itd.

jakie wy te zony macie że muszą chodzić do fryzjera 2 x w mc.za 200 zl.????i na szmaty 800 miesięcznie i na malowanie 100 ???? wydawać
przecięż za taką kase to musiałaby się szpachlować przed malowaniem :lol: :lol: :lol:

jak jest baba do tanca i do różańca to za 1 000 będzie chodzila odpierdolona pół roku

jak chce się realizować zawodowo , a będzie ją stać na wynajęcie ładnej służącej i urobi jeszcze na siebie to niech pracuje :lol:

a jak ma zapierdalać biegiem po sklepie , albo siedzieć w pampersie na kasie w supermarkecie za 1 000 + dojazd to niech lepiej nie wychodzi z łóżka i realizuje zawodowo :roll:


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
 TytuÅ‚:
Post: sobota 23 mar 2013, 21:12 
Offline

Rejestracja: piÄ…tek 29 sty 2010, 08:57
Posty: 1684
Lokalizacja: EPI
stachu to ile masz zon


Na górę
 WyÅ›wietl profil  
 
WyÅ›wietl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 265 ]  Przejdź na stronÄ™ 1, 2, 3, 4, 5, 6  NastÄ™pna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 108 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
TechnologiÄ™ dostarcza phpBB