Myślę że jeśli chodziło powiatowemu o blokadę agrounii to pewnie miał na myśli blokowanie wybijania trzody wokoło ogniska.

Obiektywnie patrząc ,gdyby nie szum zrobiony przez agro unię , że wniosek źle wypełniony i złożony po terminie to czerwona w łódzkim nadal by obowiązywała a winna była by unia. Mamy nieudaczników u steru władzy i basta.

A dziki nie oznakowane biegają po polach i nikomu nie przyszło do głowy by ich wybić a gdzie są o obrońcy praw zwierząt https://www.cenyrolnicze.pl/podrecznik- ... nie-dopadl

Piszcie po ile tucznik w Białej strefie. U nas 2.80 w czerwonej. Żyć nie umierać.

4.00-4.20 zależy od ilości

4,1 żw, w przeliczeniu na wagę odbioru, niebieska

2.8 żywa lub 4.2 E ,czerwona

Maciora 0.50kg czerwona

Koło Rawicza już w lasach biegają bezpańskie prosięta to chyba niedługo nie zdziwi widok macior. To już nawet nie jest kopanie leżącego ,to jest już zamordyzm

Witam. Skladaliscie juz w weterynarrii te chore plany ochorny biologicznej? Co to trzeba tam zaniesc? Jeżeli chciałbym sprzedać świnie po 1 listopada A nie mam tego planu to co wtedy?

Jak nie będziesz miał planu w ogóle, albo nie przejdziesz jakościowo kontroli to będziesz mógł sprzedawać tylko w obrębie swojej strefy ,ale równie dobrze możesz mieć po 1.11 zablokowaną sprzedaż.

Z początku miały to robić gosp.zatrudniające pracowników no ,ale skończyło się na tym że wszyscy co mają bodajże więcej jak 50 szt

Aktualnie jestem w tzw. I obszarze stara żółtą. To co Sokołów nie weźmie ode mnie tucznikow? Na ch.j to komu potrzebne? ?????

Teoretycznie ma być też tak że po 1.11 nie będzie badana krew przed sprzedażą, bo mają mieć robione sekcje i badania padłe sztuki,ale na dzień dzisiejszy mimo że do 1-szego już nie wiele zostało narazie nikt nie potrafi się do tego w 100% odnieść

Czeski film nikt nic nie wie . A ja mam siedzieć i pisać jakieś pojebane plany ochrony ....

Z czeskiego filmu jeszcze się posmiejesz, a z tego już nie. Na pocieszenie powiem Ci że napisanie tego planu nie jest skomplikowane, ważniejsze jest przestrzeganie zasad a z tym to już może być gorzej z uwagi na to że spełnienie wszystkich wytycznych odnośnie bioasekuracji jest chyba nierealne.

Ja swój plan złożyłem w połowie września i narazie jestem jeszcze przed kontrolą .

A można złożyć im jakiegoś "gotowca" ? Najlepiej tylko wydrukować i zanieść. Podejrzewam że i tak nikt tego nie będzie czytał

Raczej nie można.Ja miałem kilka poprawek, w planie musi być wszystko dokładnie opisane. Nawet musiałem napisać kto odbiera śmieci komunalne i ze nie są trzymane w strefie czystej.

Jakie to wszystko popierd....
Ja póki co w polu, w piątek im zawiozę.

Warchlak szok , cena 150-160

Tucznik 4 daliyj

Zawsze to lepiej wygląda niż 2.8 ale to i tak marne pocieszenie bo wszyscy wiemy ,że to grubo poniżej kosztów

No i w taki o to sposób A+ nadal będzie łapał na kontrakt !!!
Na wiosne dopiero cena podskoczy albo latem a oni będą mieli rolników związanych umowami . Dziękuję
Wszystko przemyślane od dawna !!!!
Nie zapominajcie że A...x to Amerykańsko Chińska fabryka !!!!

A koszty wyprodukowania 1 kg świni to delikatnie licząc 5 PLN

warchlak szaleje

Miałem duńczyka umówionego na przyszły czwartek po 125.00 dziś rano szlak mnie trafił rozmowa skończyła się z dostawcą na 160/szt

No i chyba nie brales ?

Z konrada?

Jak nie kupiłeś to za 3 miesiące będziesz dzwonił do niego z podziękowaniami

W rejonach czerwonej w wlkp agri robi polowanie.
zajeżdżają z "propozycjami" ratowania hodowli.
Nawet 150 macior na prosiaka jest już łakomym kąskiem.

Już nawet nie chce się rozpisywać, że nastąpi przebiegunowanie dostaw. Że za spadkiem ilości indywidualnych hodowców nastąpi fala zamknięć małych i średnich ubojni oraz przetwórni czy firm paszowych.
Idzie nowa szlachta, nowe porządki aż do następnej .......

Tylko że ta nowa szlachta już pozostanie na bardzo długo i tam się liczą tylko cyferki. Nowy ład ktoś nie bez przyczyny sobie wymyślił.

ciekawe czy jak byś miał zamówionego a by staniał, i też byś zadzwonił że możesz wziąć ale o 35zł taniej, to czy by nie groził końcem współpracy i karami. Proponuje dokładnie zrobić to samo przy najbliższej okazji. A już najlepiej jak już będą na aucie zapakowane i w drodze.

Co jest powodem tych wzrostów? Za chwilę znów będzie po 500? Hodowla została tak zdemolowana, że większość ma to w poważaniu. Ale a+ i rezta szykuje się do przemeblowania. Coś na hiszpański styl.

a wszystko mamy to przez rolnikow ktorzy poszli na wspołprace z a+ . Jak ćmy , nieuki jedne !!!!

moim zdaniem nikt bez przymusu i dobrych zmysłach świń nie trzyma i nie pisze tego żeby kogokolwiek obrazić

z hodowli od kilku a nawet kilkunastu lat grosza nie ma i nie będzie nigdy , jakieś tam pieniążki idą bokiem w postaci wszelakiej maści programów dofinansowań , ogrodzen modernizacji , młodych rolników cowidów itd i dlatego te świnie jeszcze są , kilka % pewnie jest jeszcze hodowców bogatych którzy bez żadnych pomocy pchają wóżek ale tylko dlatego że są bogaci

kontraktowe tuczenie dla wszystkich oprócz tych kilku % miliarderów jest wybawieniem które pozwoli im przetrwać okres zobowiązan i przejść bezpiecznie okres inwazji ASF i ich na obecną chwile bym nie nazwał nieukami

robote mają , kaloryfer się na brzuchu robi głowa w miare spokojna odnośnie opłacalności na dodatek gnojówy od ...uja co na obecną w cenie

jak się zobowiązania wobec ARIMR skonczą europa się oswoi z ASF to się wtedy podejmie decyzje

wolny rynek siedzi na granacie zawleczke ciągnie konkurencja i ASF i jest problem bo ASF ciąnie w jedną a konkurencja w drugą stronę tą zawleczke jak się ASF unormuje to się dogadają odnośnie kierunku zawleczki

Zazdrościsz i tyle.

Po latach narzekania i śledzenia forum przez stana to albo siedzi w tym po uszy albo mu żal że nie wyszło i chociaż jak sobie napisze to mu lżej , prędzej druga opcja to zawsze włącza się jak jest krach na rynku , że tak od 15 lat jest , hodowcy dokładają do interesu od wejścia do unii sagankiem złota które dziadek zakopał.

Kupić to kupie ale kasy z tego nie będzie ale za 5 miesięcy to chyba coś zostanie w kasie

Najbardziej mnie zadziwiają tacy którzy mają gospodarstwa po 50 i więcej krów mlecznych, pola ze 150 ha i budują tuczarnie na 2000 szt pod kontrakt. Albo nie mają rozumu,może z liczeniem kiepsko, a może po prostu na swoim nie potrafią rządzić tylko potrzebują pana z batem.

mnie to bardziej zadziwiają ci co budują a nie mają ani krów ani krów ani hektarów

wybudowanie chlewni na 2000 sztuk przez delikwenta który ma 150 ha pola 50 krów i synka prawie dorosłego + fundusze unijne na poczet kontraktu traktowane jest jak lokata kosztuje grosze i nie stanowi żadnego ryzyka pod warunkiem że głowa na karku jeszcze jak kumaty to pracownika podatnik opłaci

To ja Ci powiem o co chodzi..
Łatwa kasa i dodatkowe źródło dochodu.
Nikt nie myśli co będzie za 10-15 lat.
Liczy się tu i teraz, więc po odjęciu kosztów/kredytów na kontrakcie w tym momencie zostaje ok. 25-30 zł/szt. Przy 2000 szt dodatek do mleka jest..

Orientuje się ktoś ile mniej więcej będzie doplaty do tucznika w strefie czerwonej.?

ludzie ocknijcie sie , budowa chlewni na 2tysiace to obecnie około 1,5 -2 mln . Po25 zl od szt to 20 razy po 2000 , bez kosztow bezposrednich [prad , woda ,paliwo , praca , remontowe ] , czyli x 20 x3 aby sie oplacalo . Trzy rzuty w roku to 20 lat . Dobry sposob na życie ?

Stanisław z całym szacunkiem ale nie masz pojęcia o kontraktach. Ostatnie lata 500 tyś z prow dodatkowo np A+też ma ciekawe dodatki budowlane i modernizacyjne z głową na karku 60 PLN ze sztuki średnio rocznie idzie wyciągnąć plus lewizna. Prawda jest taka że dziś to ludzie na kontraktach się z nas śmieją,czy to się odwróci??? Czas pokaże.

Danielski 100% racji..
Jak mówisz gościowi na kontrakcie że ostatnio dołożyłes
150 zł do sztuki to się za głowę łapie... Za 10 lat jak się nic nie zmieni, to 80-90% tucznika będzie z kontraktow.

Jakie 10 lat.

4-5 i to liczę od 2019r kiedy był przerzut asf na zachód Polski. Po pół roku w czerwonej strefie mogę powiedzieć że tak się nie da na dłuższą metę, A czerwona czeka nas wszystkich. Wydaje mi się że gorsza jest różowa bo ona oznacza że wirus jest w środowisku i ryzyko zawleczenia wysokie.

Dodatkowo dołujacym rynek jest fakt nadprodukcji w Europie. Jeśli nie zmieni się nic w geopolityce w wejdzie zielony ład to europejski surowiec nie ma szans na konkurencję na świecie. Chyba że wprowadza dopłaty eksportowe. Ale jak długo wytrzyma gospodarka gdzie wszystko sie dotuje.

Podsumowując nikt kto nie musi nie będzie hodował w strefie. Ja przegrałem konkurencje z rynkiem i nie wstydzę się tego. Poprostu nie jestem w stanie produkować w cenie 2,8. I w czerwonej pół roku i człowiek ma zobowiązania ląduje na kontrakcie.
Więc tak jak w tezie na początku kwestia jeszcze dwóch lat i czasu kraj doświadczyć czerwonej lub różowej

Na wschodzie juz coś koło 7 i wszystkie kolory tęczy mielismy...
W kraju jest przyzwolenie na takie zmiany, a władzy na rękę bo produkcja przejęta przez korpo daje spokój bo na ulice taki nie pójdzie, a z drugiej strony produkcja mięsa jest utrzymana...
Jedno jest pewne! Jak 80 czy 90 pr będzie uwiązaną to grosze za uslugę spadną.
Podsumowując lepiej w ogóle skończyć niż na własnym podwórku dać się wywlaszczyć!!

Jak wygląda sytuacja na wschodzie to nie wiem. Mogę sobie tylko wyobrazić a wyobrażam sobie to tak że zostali tacy którzy muszą produkować i naprawdę walczą o każdy dzień i tacy których jak np "Agro polo" którzy naprawdę mają już wszystko na poziomie. Ja od 10 lat nie robilem dużych inwestycji i jestem mocno zacofany.