czy macie jakiś dobry sposób na łączenie loch w grupy?chciałbym złączyć cztery młode loszki razem a pochodzą z różnych miotów i za nic nie chcą się zgodzić!
jak wy to robicie??

Duży kojec i dużo słomy, dobrze jest wstawić ze dwie bele ze sznurkami/sznurek w póżniejszym czasie wyjmuje się/ tak aby między belami było przejście wtedy te z niższej hierarchi loszki będą miały gdzie uciec.

Nie radze zostawiac beli ze sznurkami jeśli lochy mają kolczyki, bo moga je szybko stracić.

predzej czy pozniej heirarchia w grupie musi sie ustawic wiec musisz sie przyzwyczaic do walk a to trwa kilka dni. Z moich obserwacji a utrzymuje lochy luzne wszystkie grupowo po 6 szt najlepiej jest miec te same lochy w grupie i przy kolejnych odsadzeniach nie ma juz takich walk i tak jak bylo juz napisane wyzej duzo slomy i obecnosc knura robia swoje ,takze zycze powodzenia

To zbyt wiele.

wazne jest tez z eby dobierac lochy wzgledem wagi

ja daję jeszcze strensil - lochy stają się na jakiś czas pacyfistakami a potem się juz jakoś oswoja ze soba

dunczycy daja tez locha browara zeby je oglupic !!!!! ale w polsce to jakos nie przechodzi

serio?? ciekawe czy by piły

a co z pawiami

na polskie lochy jeden browar nie podziała chyba że na drugi dzięń po złączeniu na kaca

podobno pija bardzo chetnie

Polska krew

a jak łącze lochy w grupy po odsadzeniu to tez moge podac stresnil
czy nie zaburza on wystepowania i przebiegu rui?

Najlepiej lochy wstawić w klatki samoblokujące i problem z głowy. Można złączać duże z małymi i nic się nie stanie.