Trzoda-Chlewna - Forum
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

muchy w chlewni
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=2&t=562
Strona 1 z 1

Autor:  kowal [ poniedziałek 25 cze 2007, 21:17 ]
Tytuł:  muchy w chlewni

Mam pytanie do wszystkich hodowcow. Jak radzicie sobie z problemem much w chlewni. U mnie w tym roku jest ich wyjatkowo duzo.Probowalem juz kilku srodkow ale wszystkie dzialaja tylko przez krotki czas. Prosze o rade.

Autor:  Muchozolali [ poniedziałek 25 cze 2007, 21:49 ]
Tytuł: 

lepy smarowanie zawsze co innego.
widrada- opkownie ser twaróg 0,5 z amonikiem i trucizna pod sufitem takie nalesze takie na stonke posmarowc wewnatrz.
niekiedy sie cale wiaderko wynosi.
Mucha zawsze ciagnie do amoniaku.
a rozmanrza a paszy pomczonej gdzies w chlewni normalnie raj tam jest.
pozdrowienia

Autor:  colt [ środa 27 cze 2007, 12:34 ]
Tytuł: 

Ja stosuję EM-1 wg mnie rewelacja ,poza tym bardzo redukuje odór, wypraktykowałem go także u gęsi i u ryb ( hoduję suma afrykańskiego).

Autor:  dani [ środa 27 cze 2007, 21:34 ]
Tytuł: 

colt a napisz cos o tych sumach kiedys w necie troche o tym czytałem gdzie je chowasz masz jakies baseny jakiego klimatu potrzebuja i w jakiej cenie i gdzie je zbywasz opłaclna to chodowla

Autor:  gregorius [ środa 27 cze 2007, 22:41 ]
Tytuł: 

colt napisz cos wiecej o tym em-1,jaka cena,jak dlugo dziala,jaka substancje czynna zawiera,jak to sie stosuje

Autor:  J.W. [ środa 27 cze 2007, 23:41 ]
Tytuł: 

gregorius pisze:
colt napisz cos wiecej o tym em-1,jaka cena,jak dlugo dziala,jaka substancje czynna zawiera,jak to sie stosuje

Zajrzyj tutaj :
www.emgreen.pl
http://www.hodowla.agro.pl/swinki.php

Autor:  colt [ niedziela 01 lip 2007, 01:06 ]
Tytuł: 

Witam
Hoduję sumy już piąty rok.Dani,technologia chowu jest w necie więc niema sensu się tutaj rozpisywać.Ja hoduję ok 20t/rok i tylko pod własne potrzeby,wedzenie produkcja gotowych dań dla cateringu itp. Rynku zbytu w kraju nie ma żadnego ,to znaczy opłacalność przy sprzedaży żywych ryb jest podobna jak obecnie żywca wiepszowego - jest dyktat dużych sieci typu Makro i ich zbójeckie warunki, które rozłożyły już wiele hodowli.Podobnie postępuję z moimi świniami <mangalica>,świniodzikami,gęsiami,z których produkty tradycyjne sprzedaję w formie sprzedaży bezpośredniej wykorzystując nisze rynkowe.
Reasumując, wszyscy inni po drodze do talerza zarabiają dużo więcej niż rolnicy więc rynek zbytu i przetwarzania trzeba sobie samemu organizować,jeśli chce się mieć godziwe zyski.
Odnośnie em-1 to naprawdę rewelacja ,ja przebywając u swoich świń cały dzień nie muszę się przebierać jadą do domu autem,<gospodarstwo mam 20 k> od miejsca zamieszkania> brak odoru świńskiego obornika.Pomagając kiedyś szwagrowi,który ma dużą hodowlę świń przy załadunku blondynek na auto śmierdziałem niemiłosiernie, więc mam porównanie.Jeszcze jedno-em-1 i em-probiotyk to właściwie to samo ,lecz według przepisów weterynaryjnych środki dodawane do pasz muszą być produkowane na osobnej linii produkcyjnej pod nadzorem więc cena prawie dwa razy większa.pozdrawiam

Autor:  gregorius [ niedziela 01 lip 2007, 12:59 ]
Tytuł: 

no dobrze ale jak wytlumaczyc dzialanie praeparatu w zwalczaniu much?czy przez zmiane flory jelit a tym samym i kalu muchy niechetnie skladaja tam jaja,czy sama poprawa mikroklimatu tez ma jakies znaczenie?
co mnie jeszscze zaciekawilo to stosowanie go u loch,szczegolnie przed porodem,czy ktos kto zaczal stosowac zauwazyl poprawe chodzi mi o MMA,biegunki u prosiat.prosze o opinie innych ktorzy stosuja ten preparat

Autor:  colt [ niedziela 01 lip 2007, 22:47 ]
Tytuł: 

muchy "lgną" do amoniaku i siarkowodoru,produktów procesów gnilnych niestrawionego białka znajdującego się w odchodach ,a będących głównym składnikiem odoru.Mikroorganizmy em-a rozkładają te cząsteczki podobnie jak bakterie denitryfikacyjne w szambach lub na złożach zraszanych lecz w warunkach deficytu tlenu.Przez rozkład resztek białka nie dopuszczają do tworzenia się tych gazów.Odór informuje muchy że że w pobliżu jest jedzenie <produkty gnilne> więc najlepiej ograniczyć lub nie dopuścić do tego.Z własnego doświadczenia wiem że negatywny wpływ na lochy prośne jest żaden .Moje lochy WBP proszą się warunkach naturalnych bez żadnej pomocy,szczepień żelazem ,obcinania ogonów , szlifowania zębów itp.straty to max 5-10 % ale oszczędność na farmacji i obsłudze. Wiem że w warunkach przemysłowych jest to nierealne ,chociaż obserwuję chów pastwiskowy macior w północnych Niemczech i powiem że im to wychodzi.Będąc tam rozmawiałem z nimi na temat takiego systemu i słyszałem same superlatywy więc możemy się spokojnie od nich uczyć bo oni nasze problemy hodowlane przerabiali jakieś 20-30 lat wcześniej więc mamy szansę nie popełniać ich błędów. pozdrawiam

Autor:  benek38 [ niedziela 29 lip 2007, 09:42 ]
Tytuł: 

Colt napisz jak dokładnie stosujesz ten EM-1 chodzi mi o technikę
i gdzie można kupić ten prparat

Autor:  J.W. [ niedziela 29 lip 2007, 12:33 ]
Tytuł: 

benek38 pisze:
Colt napisz jak dokładnie stosujesz ten EM-1 chodzi mi o technikę
i gdzie można kupić ten prparat

Preparat kupisz w firmie Emgreen , linki masz powyżej, są numery telefonów, ceny i całe mnóstwo pożytecznych informacji ! Z własnego doświadczenia wiem, że preparat działa najlepiej ze wszystkich znanych mi tego typu środków a przerabiałem wszystko od wyciągów z Yukki po Vevovitall ! Szczerze polecam bo warto !
Ciekaw jestem też opinii Muchozola o tym preparacie bo nie wierzę żeby nie stosował, znając jego proekologiczne ambicje ?!

Autor:  Muchozolali [ poniedziałek 30 lip 2007, 13:39 ]
Tytuł: 

moje zdanie jest takie:
- wprowadzasz do ekosystemu obce organizmy powodujesz nieodwracale zmiany
- dodajesz srodki które nie powduja fermentacji materi organocznej
poduje dłusze rozkladnai sie materi w glebie a tym samym straty.
- dodajesz do paszy glinokrzemiany powoduje to ze sa nietylko neutralizaowane toksyny ale i witaminy i strata
- do paszy mozna dodawac tylko bakterie kwasu mlekowego a najepiej naturalne z kiszonek.
- pewne ilosc much musi byc w chlewni czy w oborze z powodu funkicji sanitarenj. Ale tez moga powdowac choroby w nadmiaże.

Autor:  gregorius [ czwartek 02 sie 2007, 22:55 ]
Tytuł: 

muchozol powiedz po co co ta pewna ilosc much w chlewni,co one u ciebie robią pozytecznego?

Autor:  agroconsult [ niedziela 01 lut 2009, 23:57 ]
Tytuł:  Mucha zwalczanie

Witam wszystkich forumowiczów, temat zwalczania muchy został na zachodzie Europy już rozpracowany z wykorzystaniem drapieżnych owadów, od dwóch lat testujemy te owady w Polsce. Bardzo dobra skuteczność i 0 chemii. Nie piszę więcej, żeby nie posadzono mnie o reklamę.
Odpowiem ma zapytania, jeśli będzie Państwo zainteresowani.
Pozdrawiam Maciek

Autor:  arek [ piątek 06 lut 2009, 21:07 ]
Tytuł: 

jak radzicie sobie z pajeczynami w pomieszczeniach gospodarczych bo mi juz miotla troche sie znudzila

Autor:  Daras1975 [ wtorek 29 maja 2012, 18:25 ]
Tytuł: 

W produkcie firmy Multikraft znajdują się bakterie blokujące rozwój muchy domowej. Jest to producent Efektywnych mikroorganizmów z Austrii.

Autor:  stan1069@o2.pl [ wtorek 29 maja 2012, 21:45 ]
Tytuł: 

I kogo to ????
z czego rosół ugotować ???? :lol: :lol: :lol:

Autor:  Daras1975 [ środa 30 maja 2012, 18:30 ]
Tytuł: 

To jest temat o muchach więc chyba kogoś to obchodzi.
A rosół można z pędraków albo mszycy ugotować, tylko trza sadła borsuka dodać do smaku

Autor:  krzywy [ środa 30 maja 2012, 21:24 ]
Tytuł: 

Daras, skąd to Twoje ożywienie na forum. Czyżbyś został jakimś przedstawicielem, albo jeszcze innym akwizytorem?

Autor:  Daras1975 [ czwartek 31 maja 2012, 20:43 ]
Tytuł: 

Mam troche czasu teraz i przypomniałem sobie hasło do forum :)

Autor:  NeutralizatoryZapachu_pl [ wtorek 31 lip 2012, 10:35 ]
Tytuł: 

Much pozbyć się cieżko, ale można jakos zneutralizować odór. Polecam Ci neutralizatory zapachu, cena nie jest wygórowana, a są one naprawdę skuteczne!

Autor:  marian01 [ poniedziałek 27 maja 2013, 14:46 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Muchy..... Najlepiej jest łączyć środki. Najlepsze są chyba lepy mimo wszystko. Są dostępne takie szerokie na rolkach, ale ja odkryłem coś jeszcze.... A mianowicie sznurek lepny.... Fajna rzecz, łatwa w użyciu. Ja kupuje od agroimpex, jestem zadowolony.

Autor:  abel [ piątek 21 cze 2013, 18:01 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

czy ktos używał środka ALBA 26pa?

Autor:  marek mokwa [ piątek 21 cze 2013, 20:06 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

ostatnio na targach hodowcy chwalili tani prosty sposób na muchy preparat APACZ koszt 23 zł rozrabiasz z 1 kg cukru i 2 szklanki wody ciepłej u mnie na razie 3 dni i jest elegancko choć było tragicznie a żeby oswieżyć preparat po czasie wystarczy miejsca posmarowane wczesniej mieszanką zwilżyć wodą i nadal wali muchy po łbie pozdrawiam

Autor:  pio [ piątek 21 cze 2013, 20:49 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

U mnie to działało ale dwa lata temu, w zeszłym już niestety nie efekt był mizerny.

Autor:  prezes 1980 [ piątek 21 cze 2013, 21:20 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

podaj dokładne namiary na ten środek APACZ. dzieki.

Autor:  nemezis [ piątek 21 cze 2013, 22:07 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

prezes 1980 pisze:
podaj dokładne namiary na ten środek APACZ. dzieki.
Prezes Apacz to wstonkobójca kupisz to praktycznie w kazdym sklepie z srodkami.

Autor:  marek mokwa [ niedziela 23 cze 2013, 20:11 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

nemezis pisze:
prezes 1980 pisze:
podaj dokładne namiary na ten środek APACZ. dzieki.
Prezes Apacz to wstonkobójca kupisz to praktycznie w kazdym sklepie z srodkami.

DOKŁADNIE

Autor:  Muchozolali [ niedziela 23 cze 2013, 21:24 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

w biedronie mozna kupic takie samo urzadzenie jak na komary tylko ze na much
skuteczne

Autor:  kaciocha [ niedziela 11 sie 2013, 18:02 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Polecam środek firmy BAYER - Quick Bayt, torebka 125g ok 17zł, ja podaję go w nastepujacy sposób: na kilka papierowych worków rozsypuję troszkę Babsy (pasza dla prosiat z firmy Sano), skrapiam lekko wodą ( kiedyś robiłem bez wody ale muchy tak chętnie nie pobierały trutki ) a nastepnie posypuję środkiem. Efekt murowany i sprawdzony polecam.

Autor:  Don [ środa 20 sie 2014, 22:09 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Czym wytepic osy z chlewni?
Czy środki na muchy będą skuteczne

Autor:  stan1069@o2.pl [ środa 20 sie 2014, 22:20 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

A te osy do chlewni przylatują czy tam mieszkają ????

Autor:  Don [ środa 20 sie 2014, 22:50 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Z 5 miesięcy ten budynek stał pusty zbytnio tam nie zaglądałem ale teraz zasiedliłem go i od 3 dni dopiero obserwuje te osy i wygląda na to ze nie przylatują tylko przebywają tam cały czas bez względu na pore dnia. W całej chlewni latają pojedyncze , ale jest kilka skupisk przy oknach gdzie siedza gromadami.

Autor:  stan1069@o2.pl [ środa 20 sie 2014, 23:23 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Z tego co piszesz to prawdopodobnie podczas sprzątania usunąłeś im gniazdo nawet o tym nie wiedząc [ trochę to dziwne bo powinny Ciebie upierdol... :lol: ] i teraz siedzą gdzie popadnie . Kup sobie środek na osy bros się nazywa i popstrykaj je z daleka w miejscach gdzie ich jest najwięcej

Autor:  mytotoksyna1 [ środa 20 sie 2014, 23:44 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Don pisze:
Z 5 miesięcy ten budynek stał pusty zbytnio tam nie zaglądałem ale teraz zasiedliłem go i od 3 dni dopiero obserwuje te osy i wygląda na to ze nie przylatują tylko przebywają tam cały czas bez względu na pore dnia. W całej chlewni latają pojedyncze , ale jest kilka skupisk przy oknach gdzie siedza gromadami.

\

.......tylko UWAŻAJ , żeby cię nie ukąśiły w język!

Autor:  Don [ poniedziałek 25 sie 2014, 20:07 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

kupiłem kapelusz pszelarki i miałem wytepic dziś gady tą gasnicą z brosa ale juz nie występują w skupiskach, latają pojedynczo , wygląda na to ze jeśli Stan ma faktycznie racje że przy zamgławianiu karcherem usunąłem im gniazdo - to teraz pomału giną samoczynnie bo dużo ich marwych na parapetach okiennych lezy

Autor:  mytotoksyna1 [ poniedziałek 25 sie 2014, 20:37 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Don pisze:
kupiłem kapelusz pszelarki i miałem wytepic dziś gady tą gasnicą z brosa ale juz nie występują w skupiskach, latają pojedynczo , wygląda na to ze jeśli Stan ma faktycznie racje że przy zamgławianiu karcherem usunąłem im gniazdo - to teraz pomału giną samoczynnie bo dużo ich marwych na parapetach okiennych lezy

..nie opowiadaj ,że masz martwe osy ,bo zainteresuje się tym prokuratura wespół z "obrońcami zwierząt"
..pójdziesz do więzienia na co najmniej 1 ROK.

Autor:  Zenon [ poniedziałek 13 kwie 2015, 14:25 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Polecam Twenty One. Trochę kosztuje, ale działa natychmiast i daje długą ochronę. Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie niż tracić czas, pieniądze i nerwy na jakieś nieskuteczne środki.

Autor:  mroweczka12 [ czwartek 04 cze 2020, 12:18 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Muchy należą do najbardziej uciążliwych nieproszonych gości w chlewniach. Ich obecność potrafi skutecznie uprzykrzyć życie zarówno pracownikom obiektu, jak i samym zwierzętom. Aby skutecznie ograniczyć populację much w chlewni stosuje larwicydy równolegle z adultycydami.

______________________
oferta producenta odzieży damskiej

Autor:  Marek_1989 [ środa 08 lip 2020, 12:39 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Może specjalne lampy ?

Autor:  Krakowiak [ poniedziałek 14 cze 2021, 13:44 ]
Tytuł:  Re: muchy w chlewni

Marek_1989 pisze:
Może specjalne lampy ?

jakie lampy masz na myśli? jakieś konkrety, stosowałeś takie?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/