mam takie pytanie kupuje prosieta w wadze ok 22 kg partiami po ok 30 szt i czesto mija kilka dni i zdazy sie ze ktores padnie:( czym to moze byc spowodowane??? moze ktos cos na ten temat wie

Nagłe padnięcia zakupionych prosiąt, często w bardzo dobrej kondycji spowodowane są przede wszystkim błędami żywieniowymi i w konsekwencji chorobą obrzękową.

czy to moze byc przez pasze czy przez zmiane miejsca:)

to co mam robic zeby bylo tego mniej? czy to juz tak musi byc?

Prosiaki padają nagle, np. przychodzisz rano, a tu lezy? Czy może mają objawy jakieś? Obrzękówa może przechodzić pod różnymi postaciami, czasami warchlaki padają nagle, na śnie, a czasami widać u nich objawy typu: zaburzenie koordynacji ruchowej (zarzucanie tyłem), obrzęknięte oczy i gardło. Obrzęk uciska na krtań, świniaki przez to ciężko oddychają i charakterystycznie kwiczą wysokimi dżwiękami. Wówczas najczęściej jest już za późno. Po zakupie trzeba uważać, żeby nowa pasza była dobrze zbilansowana, nie moga się tez przejadać. Muszą mieć zapewnioną dosyć wysoką temperaturę i dostęp do czystej wody. Można dodać do paszy jakies prebiotyki, np. Bacto-Stop, lub po prostu antybiotyk zapobiegawczo, np. tylozyne do paszy.

Peron ma racje moze napisz dokladnie jaka pasze dostaja czy robisz ja sam czy kupujesz pelnoporcjowke

Na początek trzeba ustalić przyczynę padnięcia, bez tego wszelka dyskusja niema żadnego sensu!!! Przeciez przyczyny moga byc różne a obrzękówka najmiej prawdopodobna, jeśli by wystąpiła to nie dotyczyło by to pojedyńczych sztuk. Proponuję zrobić sekcje, obejrzeć płuca, najprawdopodobniejszą przyczyna jest streptokokoza albo zapalenie płuc.

a wiec tak jak pisal peron wystepuja 2 rodzaje albo rano juz sztywna albo chodzi taka schorowana i puzniej pada:) a pasze mieszam sam i recepture dostalem z trouwnutrition dla takich do 35 kg w zaleznosci od zboza daje 200 kg zboza 50 kg soji i 10 kg lidemix p 4% a dla wiekszych 200 kg zboza 50 soji i 6,5 kg lidemix t 2.5 %

probowalem juz jak sa male to dac mniej soji i tez nie pomagalo:)

Karmisz wieczorem i jest wszystko w porządku, zachodzisz rano i leży w dobrej kondycji warchlak padniety, więc wg mnie najbardziej prawdopodobna obrzękowka. Strepto raczej daje objawy: stawowe lub mózgowe najczęściej, zapalenie płuc też raczej daje objawy. No ale tak jak kolega pisał: sekcja pomoże, tylko trzeba wiedzieć, czego szukać.

brakuje mi tu zakwaszacza i tlenku cynku

Bacto Stop to tlenek cynku z substancja uzupełniająca.

Zakwaszacz owszem ale tlenek cynku stosuje sie tylko w okresie odsadzania, dlugotrwałe stosowanie tego specyfiku moze spowodowac wiecej szkody jak pożytku.
Cycus skoro jak piszesz chodzi schorowana to zapewne ma jakies objawy, pytanie jakie??? Czy ma biegunkie, jaka temperature, czy kaszle, czy ma przyspieszony oddech itd.!!! No bo na jakiej podstawie oceniasz że jest "zchorowana"?

Panowie mam u siebie taki problem . kupuje warchlaka ok 20 kg pochodzenie krajowe. po wstawieniu ich do tuczu w pierwszych 3 tygodniach do paszy dodaje 2 kg doxy 20% na tonę mieszanki. i wszystko jest ok żaden prosiak nawet nie puści bąka nie w tą stronę co trzeba .po odstawieniu doxy zaczyna sie bonanza. warchlaki zaczynają sie różnicować pod względem wielkości wcześniej nabrane krągłości zaczynają zanikać zaczyna sie kaszel przyrosty dają w łeb. człowiek od którego kupuje zarzeka sie ze szczepi na myko w takim razie co to według was jest i proponujecie czy mogą być to objawy związane z cyrko

Baraki ma rację ! Sekcja i jeszcze raz sekcja !! Obrzękówka u świń w tej wadze zwłaszcza jeśli są odsadzone koło 4 tygodnia życia to rzadkość ! Upadki przy tej chorobie też z reguły nie są nagłe i widać objawy brzęk powiek i nosa, łapanie powietrza , porażenie przednich nóg słychać charczenie i charakterystyczny zmieniony kwik ,,dobry weterynarz rozpozna problem na sekcji bez wysiłku ! Niestety wielu weterynarzy w naszych stronach na wsi ,kwituje przyczynę większości upadków małych świń , jako przebiałkowanie ??? często się z tym spotykam rozmawiając z sąsiadami !

a jak myslicie zaraz po przywiezieniu prosiat do chlewni warto im robic dzien glodowki czy od razu im dawac jesc?

Prosisz o pomoc a zadajesz jedynie pytania z których nic nie wynika !!!
Napisz w końcu jakie są objawy ,jakie pochodzenie tych świń bo to ma znaczenie ..jak kupujesz na targu to przyczyna upadków za każdym zakupem moze być inna ,przecież wtedy nie wiesz co kupujesz, czym karmione itd i o upadki bardzo łatwo !!!

tak jak peron pisze albo rano w czasie snu padnie jakies a niekiedy jest tez tak ze prosie chodzi takie jakby bylo pijane, ma problemy z chodzeniem w oczach chudna i tak ciezko oddychaja. zglaszalem to do weterynarza a juak przyjechal to stweirdzil ze to bylo slabe prosie nic wiecej nie zauwazylem a sorki robek ze tego nie napisalem ale nie pomyslalem o tym a prosieta sa kupowane najczesciej od ludzi od ktorych dlugo juz biore. niekiedy jest tak ze nie ma tego problemu a niekiedy jest. karmione sa pasza ktora sam wytwarzam. cos jeszcze?

Z tego opisu wygląda to na zatrucie alkocholowe, nie skarmiasz przypadkiem jakich odpadów gorzelnianych?

@baraki
mi to wyglÄ…da na streptokokoze

nie karmie zadnymi takimi odpadami:) a co to jest ta streptokokoza? i jak sobie z tym radzić?

Może warto pójœć w stronę strepto... i do paszy a najlepiej do wody dać amoksycylinę-szerokie spektrum działania i na strepto chyba najlepsza

Przy tej chorobie nagłe bezobjawowe padnięcia to standart a ponadto zapalenia stawów i wikłane przez
"pasterella multocida" zapalenia układu oddechowego

oki juz wiem mam kupic sobie amoksycylinÄ™ i dodawac do paszy:) a teraz czy jak to dam to nie zaszkodzi tym zdrowym, moge to dawac profilaktycznie?

Ja bym wrzucił teraz na 5-7 dni i po 10 dniach powtórka

ja też byłem pare lat temu zielony, więc powiem ci, że podstawa przy prosiętach z zakupu to zadbać od razu o przewód pokarmowy (zakwaszacz lub tlenek cynku lub jedno i drugie w odpowiednich ilościach) i pasza o dobrej strawności, czysto i ciepło. teraz to tylko amoxy.

cycusxxl !!! Tak naprawdę po tych objawach trudno coś powiedzieć , sam sobie nie pomożesz nie mając doświadczenia, jeśli się to powtórzy niech weterynarz zrobi sekcję padłych sztuk, bez tego nie ruszysz z miejsca tym bardziej, że jeśli bierzesz z tych samych źródeł to jest to prawdopodobnie jeden i ten sam problem ! Można w ciemno zabezpieczać na różne choroby różnymi antybiotykami tylko po co mnożyć koszty, diagnoza to podstawa !!

No własnie!

A może powróżyć?

to też jakiś sposób, a na poważnie myślę że na dzień dobry pasza z dobrej mieszalni wzbogacona w suibicol + strepto lub doksy na 7-10 dni i ewentualna powtórka po dwóch tygodniach ale to w zależności od potrzeb

kolego jak stosujesz 50 kg soji na 200 kg zboża to nic dziwnego że dostają obrzękuwke ja usiebie miałem podobnie też mi padały przy takich dawkach soji obecnie przy odsadzeniu do 2 tygodni po odsadzeniu soji stosuje do 5 % i stopniowo zwiększam do 12 % i colivet do wody przez 2 tygodnie ,,,

5% soi to przy koncentratach a jak domyÂœlam siÄ™ to cycysxxl stosuje premixy!

ja tez stosuje premixy i zaczynam od 5% udziału soji w paszy

Przeciez cycus napisał że kupuje prosiaki w wadze 22kg, to chyba nie prosto od maciory w tej wadze myśle (chociaz wszystkiego sie można spodziewać) a wy tu problemach odsadzeniowych. Ze składu paszy który podał wynika że daje 19% śruty sojowej, dla wagi warchlaków która podał to chyba całkiem normalna receptura, pozatym jak by coś było nie tak to świnki dostały by raczej sraczki i cycus by to pewnikiem wylukał, a jak nie wylukał to albo jest d..... nie hodowca albo świnki padaja mu na zapalenie płuc.

Trzeba zrobić test na adinomatozę.

Nie sšdzę aby przy adenomatozie następowały nagłe upadki