Trzoda-Chlewna - Forum • Wyświetl temat - PYTANIE O CIĄGNIK
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one baner


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest czwartek 18 kwie 2024, 22:19

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: piątek 12 mar 2010, 19:33 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
niewiem czy mogę tu oto pytać ale sprubuję.Czy jeżeli ciągnik który był kupiony 30 lat temu nie został przerejestrowany to on jest jeszcze w ewidencji jako zarejestrowany czy sami go wyrejestrowali,pytam bo wiem że go nikt nie wyrejestrował z właścicieli a żadne ubezpieczenie też płacone nie było i nikt się nie upominał czy ma ktoś jakieś doświadczenie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 13 mar 2010, 17:15 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
I jeszcze jedno pytanie jak niema umowy kupna z 1979 roku,to wydział komunikacji ma jeszcze u siebie tą zgłoszoną przez sprzedającego czy jak spisze się jeszcze raz z inną datą to nie przejdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 13 mar 2010, 17:34 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
cokolwiek chciałbyś zrobić z tym ciągnikiem to pamiętaj zanim pójdziesz do wydziału komunikacji musisz mieć polisę ubezpieczeniowa inaczej masz kare z funduszu gwarancyjnego z tego co piszesz to widać ze dowód rejestracyjny musisz mieć wystarczy zrobić przegląd spisać umowę i zarejestrować ponownie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 13 mar 2010, 17:54 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
nie dowodu nie mam i ojciec nie pamięta co się z nim stało bo to było w 1980 roku, on go kupił i chyba raz zapłacił ubezpieczenie i opłate rejestracyjną taką jak się kiedyś robiło i do dziś nic a pani w wydziale powiedziała mi tylko że był rejestrowany i że bez umowy mi nic nie powie i nic już niewiem czy jest wyrejestrowany czy jak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 13 mar 2010, 20:20 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
Ja mialem podobna przeprawe tylko ja mialem dowod rejstracyjny ale oc tez nie bylo placone xx czasu i najpierw wykupilem polise OC na siebie potem poszlem do wydzialu komunik... i przerejstrowalem na siebie no i jeszcze tablice musialem oddac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 15 mar 2010, 15:58 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Urzędnicy w wydziale komunikacji powinni poradzic jak ta sprawe załatwić, wkońcu od tego sa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 15 mar 2010, 20:19 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
a czy oni mają tam umowę z 1980 sprzedającego czy mogę jeszcze raz napisać jak się zgubiła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 09 gru 2012, 21:18 
Offline

Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Posty: 636
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Napisze w tym temacie a mianowicie chodzi mi o nowego ursusa 11024. Co o nim myślicie? opłaca się kupować bo nie wiem czy tak czy nie? może jakieś opinie ciekawe ktoś ma...... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 maja 2013, 21:50 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
panowie zna może ktoś odpowiedz dlaczego wzmacniacz momentu w ciągniku 1224 nie działa wszystko wymienione nawet mikro pompka i nic zero reakcji na zmianę położenia żółw zajac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 maja 2013, 23:48 
Offline

Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57
Posty: 3302
jesli jestes pewny sprawnosci uzytych czesci pozostaje regulacja napiecia tasmy sruba na srubokret z kontra chyba z lewej strony skrzyni nad silownikiem hydraulicznym.Przed montazem trzeba dokladnie sprawdzac nowe czesci nie wszystkie sa pelnowartosciowe,trzeba to zlecic komus kto sie naprawde zna ,bo roboty od cholery a efekt moze byc rozny Ja to zrobilem sam ale dokladnie poznalem zasade dzialaniai niestety wymienilem kilka nowych czesci na inne bo na pewno by nie dzialalo.Dwa lata chodzi zero problemow 800mtg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 10:31 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
regulowałem ta śrubą na wszystkie sposoby i nic pozostaje sprawdzić mi jeszcze sprawdzić ta dźwignie pod kierownica czy załącza a części są nowe a czy dobre tego nie wiem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 10:45 
Offline

Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57
Posty: 3302
wkrec w obwod zalaczajacy cisnieniomierz i sprawdz czy jest odpowiednie cisnienie chyba 12 barow ale nie jestem pewien bo u mnie dziala i nie sprawdzalem.Musi byc po wlaczeniu WOMu napedu i zmiennika momentu obrotowego.Wkrec w miejsce czujnika


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 11:35 
Offline

Rejestracja: czwartek 25 paź 2012, 15:19
Posty: 430
arek pisze:
panowie zna może ktoś odpowiedz dlaczego wzmacniacz momentu w ciągniku 1224 nie działa wszystko wymienione nawet mikro pompka i nic zero reakcji na zmianę położenia żółw zajac

Co to znaczy 'nie działa'?
arek pisze:
regulowałem ta śrubą na wszystkie sposoby i nic pozostaje sprawdzić mi jeszcze sprawdzić ta dźwignie pod kierownica czy załącza a części są nowe a czy dobre tego nie wiem

Zbyt lużna taśma - ciągnik bez problemu jedzie na zającu , na żółwiu może jechać , ale ciężko mu się rozpędzić i widzi każdą górkę - słychać charakterystyczny szum wydobywający się ze skrzyni - tarcie taśmy o bęben wzmacniacza.
Zbyt mocno napięta taśma - ciągnik jedzie na żółwiu na zającu już nie - na zającu może dojść do zerwania taśmy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 11:52 
Offline

Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57
Posty: 3302
jak regulowal "na wszystkie sposoby"to na pewno nie wina regulacji.pytanie czy jedzie na zolwiu czy zajacu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 12:55 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
no własnie sam tego nie wiem ale jak popuszczę taśmę zbyt mocno to ciągnik nie ruszy z miejsca czyli wydawałoby się ze zając nie działa bo nic nie zaciska tarczek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 13:38 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Posty: 2835
Lokalizacja: lubelskie
Jak już taki temat jest, to ja się zapytam. Mianowicie mamy na gospodarstwie c-360, ciągnik cały czas ma opłacaną polisę. Jest jeden problem na wypadek gdy bym chciał go sprzedać, bo jest zarejestrowany na dziadka, a dziadek już dwa lata nie żyje. Jak to zrobić żeby przerejestrować ciągnik na ojca lub na mnie żeby nie robić spraw spadkowych, bo rodzina rozsiana po polsce, a i iść w sądy, to się może okazać że sprawy będą więcej kosztować jak c-360 warta


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 13:43 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
no bez sprawy spadkowej się nie da miałem taki sam przypadek w rodzinie cale szczęście ze uprawnieni do spadku nie rościli swoich należności i na drugiej sprawie wszystko się zakończyło mowie tu o legalnym załatwieniu sprawy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 13:48 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
turbogrocho49 pisze:
Jak już taki temat jest, to ja się zapytam. Mianowicie mamy na gospodarstwie c-360, ciągnik cały czas ma opłacaną polisę. Jest jeden problem na wypadek gdy bym chciał go sprzedać, bo jest zarejestrowany na dziadka, a dziadek już dwa lata nie żyje. Jak to zrobić żeby przerejestrować ciągnik na ojca lub na mnie żeby nie robić spraw spadkowych, bo rodzina rozsiana po polsce, a i iść w sądy, to się może okazać że sprawy będą więcej kosztować jak c-360 warta

Napisz sobie umowę kupna z datą w której jeszcze Dziadek żył


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 13:51 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
no a numer dowodu osobistego skąd wezmie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 14:06 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
A przecież sobie Dziadek dowodu nie zabrał do grobu , no chyba że mu dali
gdzieś na pewno w papierach się znajdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 14:23 
Offline

Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57
Posty: 3302
jesli dziadek przekazal gospodarstwo to wystarczy akt notarialny ciagnik posiadany przez darczynce jest czescia skladowa gospodarstwa, chyba ze darczynca zaznaczy w akcie inaczej Proste nie ma co kombinowac bo zato co wy piszecie kryminal, jak sie zla rodzina upomni a sfalszowanie podpisu prokurator udowodni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 14:26 
Offline

Rejestracja: piątek 29 sty 2010, 08:57
Posty: 1684
Lokalizacja: EPI
idzie sie do wydz. komunikacji z dowodem rej. i aktem notarialnym przekazania przez dziadka gospodarstwa i nie powinno byc problemu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 maja 2013, 16:14 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Posty: 2835
Lokalizacja: lubelskie
no to tak trzeba bedzie zrobić, ojciec bedzie musiał pójść, chociaż znając życie łatwo nie bedzie, rodzina nie rosći praw do ciągnika, tylko problem ojca rodzenstwo sciagnac bo po polsce rozrzuceni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 maja 2013, 12:27 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
zając działa źle była wyregulowana dźwignia załączająca teraz jest git


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 22:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Panowie mam poważny dylemat. Zostały mi trzy marki traktorów i młyn w głowie.
Który byście doradzili?? Użytkuje ktoś takie modele?.

http://tablica.pl/oferta/fendt-favorit- ... 03cc8ac5ce

http://tablica.pl/oferta/john-deere-692 ... 527d42f612

http://tablica.pl/oferta/case-mx-150-CI ... 5a85d9e4dc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 22:44 
Offline

Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Posty: 818
Lokalizacja: wielkopolska
Bierz najtańszego czyli case zostanie ci sporo kasy na ewentualne remonty :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 22:59 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4700
Lokalizacja: kuj-pom
mieliśmy na testach w gospodarstwie 4 ciągniki fakt ze nowe Johny wypadł dość pomyślnie choć spalanie ON miał największe niby przez filtr DPF najkorzystniej wypadł deutz z najniższym spalaniem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 23:25 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Ja bym wybrał jelenia bo serwis masz całkiem blisko a i naprawy wyjdą najtaniej , no i jak będziesz chciał sprzedać to kupca szybciej znajdziesz . W moim jest ten sam silnik i po 3 000 motogodzin dopiero sprężyna w siedzeniu pękła , to pierwsza usterka . Kurtysy w Siniarzewi takowe użytkują i sprowadzają też .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 23:30 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
6910, 6910S, 6820, 6920. Co proponujesz i jaką skrzynie, POWER QUAD?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa 29 sty 2014, 23:58 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: środa 05 gru 2012, 20:24
Posty: 222
Lokalizacja: WLKP
Jelenia albo case 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 sty 2014, 00:00 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04
Posty: 3752
Dziwne że nikt Fendta nie poleca mimo, że to jakościowo najlepszy ciągnik :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 sty 2014, 00:02 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Przy używanym to skrzynię jak najprostszą , bo remont kiedyś nieunikniony a im bardziej wymyślna tym droższa w naprawi . Prześlę Ci numer do starszego serwisanta , to w razi zakupu to nawet z komputerem może się wpiąć i sprawdzić czy było ingerowane w motogodzinach . Nie doradzę który model wybrać , bo nie jestem zbytnio zorientowany .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 sty 2014, 19:22 
Offline

Rejestracja: sobota 29 gru 2012, 21:09
Posty: 178
Lokalizacja: wielkopolska
z tych ciągnikow najlepszym rozwiązaniem bedzie mx prosty,ekonomiczny w piciu zupy,trwały silnik,no i wrazie czego naprawy są tańsze od pozostałych wymienionych,przy mx jak jest skrzynia w dobrym stanie to jest ciagnik nie do zajechania :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 30 sty 2014, 23:46 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
zastanawiam sie czy na lekkich glebach sprawdzi sie wał packera w agregacie uprawowosiewnym czy lepszy bedzie wał strunowy rurowy ? niektórzy twierdza że packer na piachu bedzie spaychał ziemię ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 08:47 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
I niech trochę pokropi , to się cały zaklei . Ja mam rurowy a kolega pełny i co nie wejdziemy na temat wału , to mówi że go musi wymienić . Nawet pole dużo lepiej wyrównuje rurowy rurowy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 09:46 
Offline

Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Posty: 238
Lokalizacja: kuj-pom.
potwierdzam packera się zakleja i zapycha na lżejszej ziemni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 10:17 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
jeszcze nad tym wałem ma być nabudowany siewnik ale ruruwy moze też sie zapycha ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 10:25 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Też mam nabudowany , tylko weź z możliwością podniesienia siewnika lekko do góry , tak aby graczek , zagarniaczy nie zużywać chcąc samym agregatem coś zrobić . Rurowy zapcha się tylko wtedy gdy w prawdziwym błocie będziesz pracował , to tak .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 10:42 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 13:11 
Offline

Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Posty: 399
Lokalizacja: Łódzkie
brzydal pisze:
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?


Nic się nie będzie spychac, byle tylko, wał miał odpowienią średnicę (im większy, tym lepszy). Sam pracuję zestawem kongskilde nabudowanym i właśnie z wałem rurowym. Na lżejsze ziemie jest to rozwiązanie idealne. Packer, poza zalepianiem, spychaniem gleby, to przedewszystkim zbędny wydatek. Do tej pory raz zalepił mi się wał, gdy dosiewałem zboże w bardzo mokrej organicznej glebie. Natomiast nie biorę tego wogóle pod uwagę, bo odkładnice pługa też zalepia ta gleba.


Natomiast z innej beczki, czy podpisywał ktoś umowę z ARiMR w ramach modernizacji z planowanym wzrostem GVA? Jak oni potem to sprawdzają i weryfikują? Szukam konkretnych "przypadków".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 14:00 
Offline

Rejestracja: środa 12 sty 2011, 19:55
Posty: 3588
Lokalizacja: łódzkie
Jeszcze jedna uwaga , oglądałem taki zestaw z Gaspardo i moim zdaniek od Kongskilde dużo gorsze rozwiązania , szczególnie brony . Zbyt zwarta budowa , przednia deska cofnięta do tyłu zamiast odwrotnie , graczki też za blisko siebie , będzie się zapychać jak cholera .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 18:06 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
brzydal pisze:
najbardziej sie boję że jak nasypie pełen siewnik i wjade na górke w szczery piach to ten rurowy tez bedzie spychał ?

Zapchasz wszystko, jak za bardzo opuścisz przód agregatu. Zatopisz w piachu i zakopiesz ciągnik.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 18:08 
Offline

Rejestracja: czwartek 09 lut 2012, 19:01
Posty: 971
A jak będzie za mokro, to zakleisz strunowy, rurowy i packer'a.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 19:13 
Offline

Rejestracja: środa 18 sty 2012, 21:57
Posty: 3302
panowie a kto sieje w mokre pole ,chyba ze "kto sieje w bloto ten zbiera zloto"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 31 sty 2014, 20:27 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
tez myśle o kongskilde i musi być nabudowany bo inaczej 4 metrowy mógłby ciagnik podrywać kongskilde jest porównywalny cenowo z unią i wydaje mi sie dosyć lekki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota 01 lut 2014, 08:24 
Offline

Rejestracja: piątek 13 lut 2009, 20:55
Posty: 399
Lokalizacja: Łódzkie
Jeśli kupujemy nowy zestaw uprawowo-siewny, to branie pod uwagę czegoś innego niż zestaw nabudowany jest nieporozumieniem! Kiedyś inni długo mi to tłumaczyli, ale teraz zrozumiałem najlepiej, ponieważ przekonałem się na własnej skórze. Zestaw nabudowany w porównaniu do hydropaku ma zdecydowanie więcej zalet. Biorę za te słowa pełną odpowiedzialnośc.
Co do kongskilde, nie chce chwalic swojego, ale póki co, jest wszystko OK. Chociaż jeśli zakup byłby z dofinansowaniem to kupiłbym coś jeszcze lepszego, np. Kuhn, Pottinger mają bardzo dobre siewniki mechaniczne. W kongskilde słabym punktem są (całe) plastikowe aparaty wysiewające, to pewnie źle wpłynie na żywotnosc siewnika.
Siewnik z Unii, Poznaniaka bodajże, miał mój kolega, następnego dnia po upływie 5 lat od dofinansowania sprzedał go i za gotówkę kupił pottingera. Z tego co mówił, największy problem był z ustawieniem dawki wysiewu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 03 lut 2014, 21:13 
Offline

Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Posty: 238
Lokalizacja: kuj-pom.
ma ktoś doświadczenie z zetorem hsx 140 jak się sprawuje i jak z uciągiem przy orce na ciężkiej glinie :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek 06 lut 2014, 21:20 
Offline

Rejestracja: czwartek 27 mar 2008, 20:34
Posty: 238
Lokalizacja: kuj-pom.
co jest nikt niema ? hsx!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek 07 lut 2014, 16:31 
Offline

Rejestracja: wtorek 21 gru 2010, 20:23
Posty: 1857
Kolega ma bodajże 121 koni forterrę i pracuje z ibisem 4 obrotowe i z agregatem ścierniskowym 3 m tj 7 łap. Silnik ma 4 cylindrowy. Z tym maszynami jeździ ok 8 km na godz .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 28 kwie 2014, 21:02 
Offline

Rejestracja: środa 04 gru 2013, 11:40
Posty: 361
chcialem kupic tego hsx ale drogo wychodzil kupilem claas arion 620c ciezki duzy szeroki. sasiad ma nowego zetora 115km z turem pali duzo musi miec wysokie obroty bo inaczej nie ma mocy ale mocna maszyna


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB