Witam!
jestem zainteresowany zagospodarowaniem poddasza na odchowalnie w systemie rusztowym. czy ma ktos doswiadczenia z tego typu modernizacja? zastanawia mnie najbardziej jak zorganizoawac zatrzymanie gnojowicy czy inwestowac w kojce wannowe czy moze uszczelinc folia zrobic dodatowa wylewke na istniejacym betonowym stropie ? za wszelkie uwagi i opinie z góry dziekuje.

taki budnek po 10 latach masz do rozbiórki
tam mozesz tylko zrobic tak ze w wrazie czego moge jakies wstawic np niedorosly a musze cozs z prosiakim zrobic
na dłusza mete to sie nienadaje.

poz

moze wiecej szczegółów dlaczego do rozbiórki? co sie dzieje ze stropem i scianami? moze jednak wanny były by lepszym rozwiązaniem?

polej stenzonym kwasem azotowym mke
to sie przekonasz
a podrógie to jest problem z uszczelniem
a jak zacznie przeciekac
jakie mozesz miec obciożenie
jelis niema płyt stropowych
a beli to nic nie zrobisz

Jeżeli budynek (ściany, strop, fyndamenty) są wstanie wytrzymać obciążenia zwierzątami, wyposażeniem i gnojowicą oraz wysokość poddasza jest wystarczająca to można adoptować. Z uszczelnieniem niema problemu, są firmy które oferują wykonanie membrany z grubej foli, zgrzewanej szczelnie na budowie.

jezeli chodzi o wytrzymałosć to sie nie boje. strop jest mocny podparty dwoma rzedami zeliwnych słupów co 1,2-1,5 połozone sa dwuteowniki o wysokości 20cm. najbardziej zastanawia mnie ta izolacja zeby zabezpieczyc mury i strop przed gnojowica.

Ja ostatnio kładłem chydroizolacje w zbiorniku na wode do podlewania w foliach zajebxxxx sprawa nakładasz warstwe tak jakby gumy w plynie to potem zastyga i ani kropelka nie przeleci tylko cena troche zaporowa komplet kosztuje 260 zeta czyli 25 kilo prochu i 10 litrów plynu i to wystarcza na 8 -10m2 w zal. od gladkosci podłoza

a jak z wrazliwoscia na ewentualne anciaganie budynek zawsze troszke pracuje czy jakies drobne pekniecia nie powoduja ze folia pęknie?fakt cena troche wysoka ale biorac pod uwage koszty postawienia nowego budynku wszystkie formalnosci prawne kosztu pozwoleń i raporty oraz czas i ograniczenia jezeli chodzi o postawi9enie nowego mocno przemawiaja za adaptacja poddasza na odchowalnie

jak nie masz placu pod budowe to sie w to mozesz bawic, a jak masz miejsce na budowe to nawet sie nie zastanawiaj, wpierdolisz kosztów i wraz całe zycie bedzie lipa, bo to wygody zadnej nie bedziesz mial

.... zgadzam sie z przedmówcą. Jesli masz teren pod budowę to przestań myśleć o pietrze. Ja mam na piętrze odchowalnie na 500 szt. Nie ma problemów z przeciekaniem itp. z tym mozna sobie poradzić ale co najwazniejsze - to rozwiazanie nie jest tańsze a logistycznie o wiele bardziej upierdliwe.

Podłącze się do tematu z moim pytaniem, więc do rzeczy: z czego wykonać izolację stropu zbudowanego z dwuteowników 120 mm rozstawionych co 1m, pomiędzy nimi ułożona cegła ''dziurawka'' i na to 2 cm wylewka z betonu. Wszystko było ok. gdy składowałem tam słomę teraz chcę wsypać tam zboże co polecacie jako izolację (dwuteowniki wystają ok 3cm) wylewka wyrównująca 3 cm+styropian (3-5cm)+folia + wylewka 5 cm moim zdaniem jest nieco za ciężkie około 200kg/m2. Myślałem o czymś takim http://www.techservice.info.pl/polytech/ stosował ktoś takie rozwiązanie, jak ono sprawdza się w praktyce.

dlaczego odchowalnia na poddaszu? jst kilka powodów:
- brak miejsca
- pozostawienie pustego poddasza o duzej wytrzymałosci stropu w budynku o wymiarach 11x35m, szkoda mi tej powierzchni,
- stan surowy takiej odchowalni kosztował by mnie około 100tys + robocizna.
- kolejnym problemem jest uzyskanie pozwoleń na budowe nowego budynku(teren parku krajobrazowego, konserwator zabytków= dodatkowe koszty na pozwolenia raporty itd a czas na uzyskanie pozwolenia to pewny rok!)
- z trasportem zwierzaków na i z góry nie ma problemu mam ładowarke.
- zwykle buduje sie odchowlanie przy porodówce(logiczne i najlepsze ze wzgledu na komunikacjie i bioasekuracje) ale u mnie nie jest to mozliwe bo porodówka stoi przy granicy.
Zgadzam sie ze najlepiej było by wybudowac tradycyjnie nalepiej przy porodówce ale brak powierzchni robi swoje.

nawiązujac do przedmówcy ja własnie z tego poddasza zabieram zboze do silosów. uwazam ze przechowywanie zboza nad chlewnia wymaga dobrej izolacji. produkt który opisany jest w linku słuzy do izolacji poddaszy ale scian i sufitów a stropów jako wypełnienie. opisana wytrzymałosc na sciskanie jako dobra nie daje gwarancji ze produkt bedzie pełnił dobra role podłoża dla przechowywanego ziarna. wydaje mnie sie ze przy przeładuku bedzie poddatny na uszkodzenia mechaniczne.

Panowie świnki na poddaszu ale co z DJP ?
JAK RADZICIE SOBIE Z TYM POZWOLENIEM.

Też myślę nad wykorzystaniem poddasza na odchowalnię.
Ktoś pisze że koszty porównywalne z postawieniem, ale jest to wykorzystanie powierzchni która jest pusta. A jak wprowadzą nam podatek od budynków (powierzchni zajmowania na gruncie) to przy takiej inwestycji jesteśmy na "+".

Wnet te świnie będziecie pod wersalkami tuczyć

widziałem takie rozwiązania. Moga wydawac sie nie praktyczne ale z braku miejsca jest to rozwiązanie. Napewno duza uwagę trzeba przywiązac do zabezpieczenia a właściwie uszczelnienia kanałów gnojowych na poddaszu. żywice epoksydowe a własciwie powłoki z tych żywic moga byc zabezpieczeniem przed nieporządanym przesiąkiem gnojowicy.

@martini DJP na poddaszu czy DJP w nowym budynku ten sam problem.

Mam odchowalnie na poddaszu i ogólnie bym nie zrobił tego 2 raz. Jak chcesz porozmawiać o za i przeciw zadzwoń 502 571 755