Trzoda-Chlewna - Forum
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Czy emeryt KRUSowski może zostać znowu rolnikiem?
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=9&t=2693
Strona 1 z 1

Autor:  stan1069@o2.pl [ środa 02 sty 2013, 22:13 ]
Tytuł: 

Można wrócić na ryczałt , ale jak się odda to co się wzięło :wink:
Vat na zasadach ogolnych ma takie wlaśnie zadanie inwestować do upadlego :lol:

Autor:  Kasia i Paweł [ środa 02 sty 2013, 22:13 ]
Tytuł: 

jarekw pisze:
Taki to jest urok tego Vatu, :? po trzech latach można wrócic na ryczałt, jeżeli nie przekracza się ustalonego pułapu obrotu gotówki. Ale pułap nie jest za wysoki. :(

Ja nie narzekam na VAT, ale czasami mam więcej zakupów nie na faktury, tylko od prywatnych osób i nie mogę tego wykazać, a sprzedaż tuczników jest dosyć duża :(

Autor:  wojce [ środa 02 sty 2013, 22:19 ]
Tytuł: 

No to poratuj nasz kraj bo jest pod kreska ,a nie masz dylemat czy kupić trzeci ciągnik czy czwartą przyczępe :D

Autor:  jarekw [ środa 02 sty 2013, 22:33 ]
Tytuł: 

Stan, masz rację, ale tak nie do końca :roll: zakup maszyn do gospodarstwa wyszczególnia się w deklaracji Vat-7 w punkcie D.2 pozycja 51 i 52 jako nabycie towarów pozostałych (nie środków trwałych), więc teoretycznie US może rolnika pocałowac w znane miejsce, ponieważ oddac należy za każdy niezamortyzowany ale środek trwały.
A z innej beczki, US przy dużych inwestycjach udziela nieoprocentowanego kredytu zwracając Vat po 25 dniach.

Autor:  stan1069@o2.pl [ środa 02 sty 2013, 23:01 ]
Tytuł: 

Tak trzeba inwestować , żeby nie płacić
http://www.youtube.com/watch?v=9IkBDyS4Raoa

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 09:10 ]
Tytuł: 

Panowie, zboczyliście trochę z tematu. Ja nie prosiłam o wytłumaczenie jak mam inwestować aby nie płacić do US tylko pytałam czy Emeryt może być znowu rolnikiem bez utraty świadczeń. No, ale cóż, jak to w naszym kraju bywa, wszyscy mają dużo do powiedzenia ale nie na temat :lol: :wink:

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 09:11 ]
Tytuł: 

wojce pisze:
No to poratuj nasz kraj bo jest pod kreska ,a nie masz dylemat czy kupić trzeci ciągnik czy czwartą przyczępe :D

Ciągnik byłby już 5 a przyczepa 7 - tak dla Twojej informacji 8) :wink:

Autor:  ziutek [ czwartek 03 sty 2013, 09:49 ]
Tytuł: 

Jaki ty człowieku masz problem zadzwoń do krusu i sie spytaj

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 13:16 ]
Tytuł: 

ziutek pisze:
Jaki ty człowieku masz problem zadzwoń do krusu i sie spytaj

Rany, to po co to forum, przecież każdą informację można uzyskać u źródła! Ja tylko pytam Was, bo może ktoś spotkał się z podobną sytuacją i wie jak to wygląda w praktyce a nie w teorii.
Wiem, z własnego doświadczenia, że aby coś uzyskać w urzędzie, to trzeba najpierw wiedzieć jakie się ma prawa, bo urzędnik nie jest chętny do informowania o prawach, tylko o obowiązkach.

Autor:  stan1069@o2.pl [ czwartek 03 sty 2013, 13:33 ]
Tytuł: 

W jednym gospodarstwie jeżeli znajduje się 2 siedziby stada , to 1 ma być zakolczykowana

Autor:  baraki [ czwartek 03 sty 2013, 18:32 ]
Tytuł: 

Kasia i Paweł zastanów się 10 razy zanim zaczniesz te kombinacje przy wacie!
Ryczałt i zasady ogólne pod jednym adresem uruchamia czerwony alarm w US i automatycznie stajesz się podatnikiem pod specjalnym nadzorem. Dajesz urzednikom pretekst i punkt zaczepienia, moim zdaniem nie warto, tym bardziej że są proste i legalne sposoby na zmniejszenie należnego!

Autor:  staś76 [ czwartek 03 sty 2013, 19:32 ]
Tytuł: 

a jakie...?

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 19:50 ]
Tytuł: 

staś76 pisze:
a jakie...?

No właśnie, jakie?
Na razie ani razu nie oddałam nic do urzędu, ale dobrze wiedzieć, bo zdarza się okres wzmożonych zakupów od osób prywatnych i wtedy nie ma faktur, a pieniądze wydane :(

Autor:  vicia1223 [ czwartek 03 sty 2013, 19:53 ]
Tytuł: 

Baraki rozwiń swoją wypowiedź , ja też jestem na vacie a ojciec na ryczałcie
Może coś się dowiem ciekawego??
Jak to jest z tą darowizną od ojca??

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 19:57 ]
Tytuł: 

vicia1223 pisze:
Baraki rozwiń swoją wypowiedź , ja też jestem na vacie a ojciec na ryczałcie
Może coś się dowiem ciekawego??
Jak to jest z tą darowizną od ojca??

Vicia, czy Ty razem z ojcem pod jednym dachem prowadzisz działalność? Czy ojciec gdzie indziej rządzi :wink:

Autor:  wojce [ czwartek 03 sty 2013, 20:12 ]
Tytuł: 

http://www.krus.gov.pl/zadania-krus/swi ... -renciste/

Zawieszą cześć uzupełniająca świadczenia pytanie czy to się opłaca a to już trzeba iść do krus i dokładnie sobie to wyliczyć

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 20:30 ]
Tytuł: 

Wojce dzięki za artykuł :)
Najbardziej przypadła mi do gustu informacja "Bez względu na wysokość osiąganego przychodu nie podlegają zawieszeniu ani zmniejszeniu świadczenia osób mających ustalone prawo do emerytury i ukończone 60 lat – kobiety i 65 lat – mężczyźni. Emeryci ci mogą zarobkować bez ograniczeń. "

Autor:  vicia1223 [ czwartek 03 sty 2013, 21:39 ]
Tytuł: 

Pod jednym dachem , ja na piętrze a on na parterze. :lol:

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 22:05 ]
Tytuł: 

vicia1223 pisze:
Pod jednym dachem , ja na piętrze a on na parterze. :lol:

No a jak urząd skarbowy na Was patrzy, miałeś z tego tytułu jakieś nieprzyjemności? Bo z tego co piszesz, to Ty jesteś vatowiec a ojciec ryczałtowiec.

Autor:  stan1069@o2.pl [ czwartek 03 sty 2013, 22:14 ]
Tytuł: 

Kogo to opchodzi kto mieszka z kim w domu :roll:
w papierach się musi zgadzać , bo jak nie to 75 % z nieudokumentowanego dochodu trzeba zapłacić , a to niekiedy oznacza szubienice :wink:

Autor:  vicia1223 [ czwartek 03 sty 2013, 22:23 ]
Tytuł: 

A jak jest z darowizną ??

Autor:  vicia1223 [ czwartek 03 sty 2013, 22:24 ]
Tytuł: 

A jak jest z darowizną od ojca?

Autor:  topo [ czwartek 03 sty 2013, 22:28 ]
Tytuł: 

nie ma problemu. tylko trzeba spisać specjalną umowę darowizny i wypełnić zgłoszenie do urzędu skarbowego z skserowanymi dowodami osobistymi i jesteś czysty. Sam to niedawno robiłem

Autor:  stan1069@o2.pl [ czwartek 03 sty 2013, 22:31 ]
Tytuł: 

O jakiej darowiżnie mowa ?? bo gospodarstwo za obsluge dożywotnią to może dać
kase też chyba . ale trzeba zgłosić i Ojciec musi mieć udokumentowany dochod , bo inaczej sam może mieć problem :lol:
http://wyborcza.biz/finanse/2029020,105 ... 81427.html

Autor:  Kasia i Paweł [ czwartek 03 sty 2013, 22:50 ]
Tytuł: 

stan1069@o2.pl pisze:
Kogo to opchodzi kto mieszka z kim w domu :roll:
w papierach się musi zgadzać , bo jak nie to 75 % z nieudokumentowanego dochodu trzeba zapłacić , a to niekiedy oznacza szubienice :wink:

Baraki zasugerował, że 2 gospodarstwa pod jednym adresem są bardzo podpadające dla US

Autor:  stan1069@o2.pl [ czwartek 03 sty 2013, 23:55 ]
Tytuł: 

US chyba nic nie wie o ryczałtowcu , bo niby skąd ???? chyba że go ktoś podpier...... :lol:
a swoją drogą to nie ma co kombinować , bo kontrol jest 5 lat do tyłu więc może się nazbierać :lol: :lol:
a US cierpliwie czeka kiedy te najbardziej inwestycyjne 5 latek się kończy :wink:

Autor:  Kasia i Paweł [ piątek 04 sty 2013, 08:50 ]
Tytuł: 

stan1069@o2.pl pisze:
US chyba nic nie wie o ryczałtowcu , bo niby skąd ???? chyba że go ktoś podpier...... :lol:
a swoją drogą to nie ma co kombinować , bo kontrol jest 5 lat do tyłu więc może się nazbierać :lol: :lol:
a US cierpliwie czeka kiedy te najbardziej inwestycyjne 5 latek się kończy :wink:

Ale o jakim kombinowaniu jest mowa? Przecież dziadek-rolnik ma legalnie, z wszelkimi zasadami prowadzić hodowle, tyle tylko że będzie ryczałtowcem. Nie widzę tu żadnego przekrętu, ani manipulacji - wszystko w świetle prawa. A to, że nasze prawo jest nie doskonałe, to już inna bajka.
Ludzie, rozejrzyjcie się dookoła, wystarczy spojrzeć na polityków, jak oni, w świetle prawa, łamią prawo!

Autor:  F1 [ piątek 04 sty 2013, 09:58 ]
Tytuł: 

No tak Polak potrafi jak sąsiad kradnie i dobrze na tym wychodzi to czemu ja nie mam tego robić :lol: uczciwość w dzisiejszych czasach to pojęcie względne a jak kto ma więcej to bardziej zachłanny 8)

Autor:  Kasia i Paweł [ piątek 04 sty 2013, 10:12 ]
Tytuł: 

F1 pisze:
No tak Polak potrafi jak sąsiad kradnie i dobrze na tym wychodzi to czemu ja nie mam tego robić :lol: uczciwość w dzisiejszych czasach to pojęcie względne a jak kto ma więcej to bardziej zachłanny 8)

Niestety ale F1 masz rację. Dzisiaj liczy się by mieć i być, a nie tylko być.
Niech każdy spojrzy na siebie i tak uczciwie (sobie) powie czy całe życie postępował uczciwie? Już w szkole uczyliśmy się kombinować, a to ściągi, a to wagary itp. itd.
Dzisiaj kombinować trzeba, aby dzieci miały się lepiej, bo nasz kraj im tego nie zagwarantuje. Oczywiście kombinowanie toleruje tylko w granicach przyzwoitości i bez szkody dla drugiego człowieka.
Uczciwość dzisiaj nie popłaca.
Mam nadzieję, że nie czytają tego żadne dzieci, bo swoje wychowuję w przekonaniu, że uczciwość i prawda to największe cnoty człowieka. :lol: :wink:

Autor:  baraki [ piątek 04 sty 2013, 10:45 ]
Tytuł: 

Dwóch moich znajomych (rodzonych braci) prowadziło własnie 2 gospodarstwa w jednym obejściu. Jeden na ryczałcie drugi na ogólnych, sprzedaz szła na ryczałt a zakupy na ogólne, wszystko ok do pierwszej kontroli. Przyjechał bardzo młoda pani i poprosiła dokumenty, sprawiała wrazenie że się mało zna na rolnictwie, zadawała różne głupie (jak sądzili) pytania, a na koniec sie okazało że babka była bardziej obeznana niz oni, wiedziała np że wykazane w zakupach czesci nie mają zastosowania do danych maszyn, że na dany areał nie stosuje się nawozów w ilościach takich jak sa wykazane na fakturach itd, a skarbówka dziła w ten sposób że to ty musisz udowodnic że nie jesteś wielbłądem. Z pomoca dobrych prawników ledwo z tego wybrnęli ale kontrole nadal ich nękały, teraz juz obaj sa na ogólnych i US jak by o nich zapomniał.

Autor:  Kasia i Paweł [ piątek 04 sty 2013, 12:05 ]
Tytuł: 

Baraki, przecież to było pewne, że oni wpadną, bo strasznie naiwnie kantowali :lol: :wink:
Ale jeżeli wszystko odbędzie się zgodnie ze sztuką to wtedy nie ma obaw, że coś się wyda, bo niby co?
Na pewno nie obarczę dziadka całkowitą sprzedażą a ja nie będę robić tylko zakupów, bo wtedy to każdy głupi by się domyślał, że to jakiś przekręt.

Autor:  baraki [ piątek 04 sty 2013, 14:03 ]
Tytuł: 

Ale oni tez nie poszli tak daleko że jeden tylko kupował a drugi sprzedawał bo by z tego nie wybrnęli.
Czy kantowali? Niby według prawa wszystko się zgadzało ale musisz zrozumnieć jedno: Polska skarbówka nie musi udowadniac podatnikowi że jest oszustem, wystarczy że postawi zarzuty na podstawie przesłanek, donosów, a jak podatnik niema papierów że jest inaczej albo nie umnie udowodnic swojej racji to jego problem.

Autor:  Kasia i Paweł [ piątek 04 sty 2013, 14:50 ]
Tytuł: 

Tak, masz rację. Nie tylko urzędy tak działają ale nawet sądy - trzeba udowodnić swoją niewinność. Z tym, że dziadka działalność byłaby całkowicie legalna i "małodochodowa" aby wzbudzić czyjeś podejrzenia.
Baraki, wspominałeś coś o legalnych sposobach na zmniejszenie vatu należnego. Podziel się tą wiedzą.

Autor:  tomus [ piątek 04 sty 2013, 15:15 ]
Tytuł: 

Ja też poprosze

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/