Trzoda-Chlewna - Forum
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/

Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.
https://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN/viewtopic.php?f=9&t=2917
Strona 1 z 1

Autor:  Kasia i Paweł [ piątek 04 kwie 2014, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.

Peron pisze:
Moje pytanie jest takie: jak się wytnie drzewo bez tego bzdurnego zezwolenia, a pniak wyparuje, to coś grozi?

Jak Cię nikt nie podkabluje, zdążysz usunąć "dowody zbrodni" to nie powinieneś mieć problemów aczkolwiek "życzliwych" pełno jest na świecie :)
Mój sąsiad ściął lipę, na której było gniazdo os i stwarzało zagrożenie - lipę ściął na swoim podwórku. Kochana sąsiadka, w odpowiednim czasie przyczaiła się z aparatem i "pstryk" dowód jest, szybko do urzędu i już "przestępca" złapany i solidnie ukarany przez włodarza gminy. Jeszcze jakby było mało, to ową fotografką była sama pani sołtys wsi, prywatnie siostrzenica owego "zbrodniarza" ;)

Autor:  wojce [ sobota 05 kwie 2014, 13:24 ]
Tytuł:  Re: Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.

Peron pisze:
mam łąkę, łąka jest długa i wąska, z jednej strony graniczy z drogą leśną i lasem, z drugiej jest rów. Mniej więcej na 2/3 długości łąki rośnie kępa drzew, od rowu, do lasu, łącznie z drogą przy lesie. Ludzie jadać tą drogą w pewnym momencie zjeżdżają na moją łąkę, i luką między drzewami przejeżdzają na drugą stronę. Łąka mokra, kolejny pocięte jak nie wiem. Złożyłem wniosek do gminy, że chce te drzewa wyciąć, bo mi dzielą łąkę na dwie części, utrudniając zbiór itp oraz że chcę wyciąć drzewa na tej drodze zarośniętej, żeby mi ludzie nie jeździli po moim. Z drogi nie wolno mi, bo to droga gminna, z łąki - hmmm... Przyjechał urzędnik z gminy w obstawie 2 strażników lesnych, z aparatem, robi zdjęcia, mierzy każde drzewo i informuje mnie, że drzewa są zdrowe, nie podlegają zwolnieniu z opłaty i jeżeli wyda zgodę na wycinkę, to w decyzji będzie wyliczona suma (około 120 tys) i czy wytnę czy nie, trzeba będzie zapłacić, bo to jest decyzja prawomocna (patrz: sprawa Romana Kluski). Oczywiście przed wydaniem decyzji wycofałem wniosek. Skądinąd wiem, że w innych gminach urzednicy podchodzą do tego z przymróżeniem oka, i podczas oględzin wpisują, że drzewo obumarło i problemu nie ma.

Moje pytanie jest takie: jak się wytnie drzewo bez tego bzdurnego zezwolenia, a pniak wyparuje, to coś grozi?


Ale macie tam pojeb.. urzedników jak za swoje drzewo na swojej działce wyliczyli 120 tys . to już kara czy co ? bo nie rozumiem dlaczego taka ogromna suma,ja składałem wniosek o wycinkę topoli na swoim rowie to nawet nie przyjechali ogladać ,decyzje przywiezli dokładnie w 30 dniu od złożenia wniosku ,ani złotówki nie zapłaciłem ,tylko mam bodajże w ciagu 2 lat posadzić nowe drzewa w miejsce tych wyciętych ,a panowie jak zdjęcia robili to już dowód mają nie pomoże usunięcie pniaka

Autor:  baraki [ sobota 05 kwie 2014, 14:02 ]
Tytuł:  Re: Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.

http://www.e-bookowo.pl/poradniki/zlikwiduj-drzewo.html

Autor:  arek [ środa 03 lut 2016, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.

mam pytanie czy na wykopanie stawu sluzacego do podlewania roslimn potrzebne sa zezwolenia ktos to przerabial

Autor:  mietko75 [ środa 03 lut 2016, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Mandat za wycinke drzew bez zezwolenia.

Potrzebne , Potrzebne i to na wykopanie i wodnoprawne na korzystanie z tej wody . Staw to nie to , tylko studnia głębinowa

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/