To modusa mu nie potrzeba u nas też takie dziadostwo miał się poprawić jak będzie cieplej a on coraz gorszy

Z pochwałą kiedy co siać to lepiej poczekać na żniwa. Jęczmienie zimowe wszyscy na jesieni mieli piękne, ja podobno za późno zasiałem, teraz mój jest piekny Ci od pięknych kukurydze będą siali bo jęczmień zaorany. Przyczyną jest jesienny zachwyt, pchełka lub mszyca która rozniosła chorobe(karłowatość) i teraz to już cudów z tego się nie wyciągnie. Wczoraj siałem kukurydze, ziemia idealnie wilgotna. Ale nie ruszona do wczoraj w skibie leżała. Kto miał zawłókowane to burze piaskową miał od tygodnia na polu i suchar totalny więc zastanawiam się po co ja kiedyś włókowałem. Niby ma to zatrzymać wilgoć ale chyba nie do końca bo ja widzę że jest na odwrót. Buraki u mnie wczesne wszyscy przesiewają ale na niedziele zapowiadają burze. Jak zaleje te przeuprawiane pola to za 3 tygodnie będą kukurydze na nich siać.
A tak przy okazji modusa ile na max można go dać w jęczmieniu. Próbowałem rozsiewacz na drugą dawkę i mi się wysialo ze 200 kg na niecałe 2 morgi. Jak popada to pewnie wystrzeli w kosmos i wylegnie. Co z tym radzicie zrobić? Dobrze że tylko 210kg wsypałem.

Daj teraz cerone 0.5 na ha, potem 0.2 modusa przed samym lisciem flagowym. Bedzie stało do końca jak młody k.as

ja w zeszłym roku dałem na jęczmień ozimy 0.6 modusa i było ok tyle że drogo
w tym dawałem we wtorek 0.4l

U mnie rzepaki po prostu cudne, nie widziałem pola żeby o nim powiedzieć że ujdzie. Piękne są żyta, u mnie szczególnie dużo nasiali hybrydy. Pszenżyta cudne, ja mam takie w tym roku, że na żadnej wystawie nie byłoby wstydu. Pszenice na prawdę niezłe. Gorzej wyglądają u tych co wszystko w zeszłym roku chcieli mieć pierwsi, wysiali w pierwszych terminach i jesienią można było o nich powiedzieć bardzo socyste Z niektórymi pszenżytami podobnie. Ale jak ktoś w takich wybujałych wiosną wjechał z fungicydem to jest całkiem dobrze. Jak nie, a wcześnie poleciał z azotkiem to teraz mocno przebija żółty. Z jęczmieniami skrajnie, od nędzy po bardzo ładne. Skoro jeden siał tę samą odmianę w bardzo zbliżonym terminie na trzech różnych polach, jedno piękne, drugie kiepskie ale mocno się poprawiło, trzecie nędza, po mojemu do likwidacji to znaczy, że nie ma pojęcia o swojej pracy i powinien zainwestować w książki albo prasę fachową.
Buraki u mnie jeden zasiał w marcu i już ma zasiane drugi raz, ale jego stać na wydanie dodatkowych 700zł/ha. W piątek siali chyba ostatnie kukurydze. Co mnie martwi, ziemniaki w mojej bliskiej okolicy mają jeszcze większy areał niż przed rokiem, dopisze pogoda będą o zecie za worek. Przydałoby się troszkę deszczyku, ale u mnie nie za dużo, bo mam jeszcze słaby hektar na którym w zeszły piątek topiłem się z kultywatorem.
Jak trochę popada rok, przynajmniej w moich okolicach zapowiada się rekordowo. Jak będzie zobaczymy po żniwach, ale zwróćcie uwagę, że mietko w tym roku nie pisał jeszcze nic o pogodzie, coś w tym musi być.

W jaki sposób radzicie na polach z łatami na oziminach wiem ze tam to podstawa to wapno ale to na jesieni w jaki sposób można poprawić stan zboża jakieś nawożenie dolistne ,symulatory wzrostu itp.

wapnem spokojnie mozesz teraz sypac tylko jak to sie mowi bedzie to jedno razowo dzialalo u mnie tak samo bylo i posialem wapno i juz jest oki

W nocy spadło 12 l. Dziś pewnie też popada także alleluja i do przodu.

U mnie niecały litr Mam jednak nadzieję, że coś jeszcze spadnie

u mnie 7 litrów deszczu

U mnie 13 litrów ale na 6 klasie oziminy tak sie przypaliły ze juz sa duze straty

spokojnie w żniwa i tak będziesz pisał ze plony ponad 5 ton z ha

dziś miałem siać kukurydze ale ciągle pada ale niech pada aby jak najwiecej

u mnie spadło w nocy 10 litrów

U mnie może do rana dobije do trzech litrów. Na razie ni ma dwóch.

u nie jak narazie ani kropli

Stosował ktos w kukurydzy adengo ,jakie opinie na temat tego produktu.

Ja stosuje od trzech lat w minimalnej dawce i żadnych poprawek jeszcze nie robiłem. W następnym roku ujemnego wpływu na zboża nie widze. Warunek, wilgotna gleba w czasie oprysku najlepiej wieczorem.

Zastanawiam się nad zaoraniem jęczmienia ozimego nie mogę na niego patrzeć, ale czy nie jest za puźno na siew jarego

Nie Ty jeden nie możesz patrzec na jęczmień ozimy, ja też nie mogę. W moim przypadku wirus karłowatości, więc lekarstwa na to nie ma. Osobiście uważam, że na jary jest już chyba za późno, pozostaje kukurydza. Teraz żałuję, że wszystkiego nie zaorałem wcześniej, bo na tym wcześniej skasowanym ozimym - jary już trzy liście ma.
Generalnie w moim rejonie oziminy są słabe i bardzo słabe, na plony się póki co nie zanosi.
Tak z ciekawości zapytam, czym teraz w pszenżycie ozimym skasowac chaber, który rośnie na potęge. Pszenżyto już sporo po pierwszym kolanku.

To i chaberek tez pewnie juz mocno zaawansowany, ja bym dał granstar.

Mam takiego wiekowego sąsiada, który ma taki niski kawałek pola zawsze tam mokro, jęczmień jary siał z powodzeniem w maju, zanim to przesuszył i wjechał. Plony dobre i bardzo dobre tyle, że klasowo to gleba II i III.

Kiedy się w końcu ociepli ????? bo mój jęczmień już prawie 2 miesiące rośnie i coraz mniejszy

Dobrze jest , może się na warzywkach odkuję bo nic nie rośnie , to i ceny powinny być przyzwoite .

Mietku to skąd weźmiesz tych warzyw skoro nie rosną ???????

U sąsiadów nie rośnie. U Mietka rośnie

A nigdzie nie rosną i wszystko stoi w miejscu a dni wegetacji lecą . W warzywach , to nie w świniach , jak plon spadnie o połowę , to ceny idą w górę kilkukrotnie . Wspomnicie moje słowa zimą .

ta masz racje wzrosną młoda kapusta w ubiegłą środę po 4 zeta a dziś 1,70 to wzrosło jak grun

na chabry i maki najlepszy chwastox turbo tylko musi być ciepło . ja w tamtym roku jedno pole jęczmienia poprawiałem jak zaczynał się kłosić i wszystko na drugi dzień pozwijało.

Arku ,młoda po 1,7 za sztukę a stara po 1,2 za kilo . Teraz młode już tak się nie cenią , bo konsument już wie że tam sama saletra .

A u mnie z dymki ma już 3 szczypiory

A dymki to w tym roku jest tak nasiane , że z tego szczypioru bym się nie cieszył .

Eeee mieciu nic się nie bój to nie świnia może poleżeć i poczekać za ceną.

Rzepakowcy czy zabieg na płatka w rzepaku fungicyd + owad jest koniecznoscią ?
Jęczmień zimowy pojawiają się osci i kłosy - dawno nie pryskałem go w fazie kłoszenia stąd pytanie- kiedy on kwitnie czy stosowanie fungicydów w nim jest bezpieczne przez cały okres kłoszenia?

No chyba tak bo jest tyle szkodników że bez tego straty będą duże. Jęczmień jest samopylny pryskaj kiedy Ci pasuje.

fungicyd koniecznie, pestycyd to obecnie po zakazie nenikotynidow zrobie znacznie pozniej z powodu krotkotrwalosci dzialania.Ktos wie czy proteus jest zarejestrowany na kwiat

A czy można jeszcze prysnąć modusem w życie na kłosie ?

Proteus jest zarejestrowany na kwiat tak jak mospilan i kilka innych

Posiałem kukurydzę ale dzikom w tym roku nie chce się czekać na kolby... wyjadaja ziarno nim zdaży wykiełkować
Pytam myśliwych czemu ich nie wystrzelają, odp[owiedź: A kto je w lesie znajdzie? Uwiąż ich do drzewa to je wystrzelamy raz dwa.

Słowo się rzekło (świadkowie moga potwierdzić) więc jutro jade po linkę i może uda mi sie kilka uwiązać
Ma może ktos doświadczenie w wiązaniu dzików? Jaka średnica linki będzie najlepsza?

http://www.eluneta.pl/pl/sklepie/kuse/k ... 0lb-detail
I troczę cierpliwości .

Z tymi kukurydzami a ostatnio ze strączkowymi taką knajpe zrobicie dzikom i sarnom że się zaczniecie bać z domu wychodzić

Na jaka glebokosc siejecie kukurydze? Ja posialem na 5,5 cm i po dwoch tygodniach jeszcze nie wszystka powschodzila. To jest normalne? Strasznych chlodow nie bylo. A ziemia - piach.

Ja w tym roku 2-3cm, siana tydzien temu i dzisiaj już widać rzedy. Ale to zalezy jak uprawione, jaki siewnik, jaka wilgotność.

Uprawione broną wirnikową, siewnik Kuhn Maxima 6 rzędów, wilgotność była rewelacyjna, bo zaraz po siewie za 2 dni poszedł ładny deszcz i później poprawił jeszcze ze 2 razy także powinna już być wszystka na wierzchu...

Ja kukurydzy nie sieję ale sąsiad ma i juutro dwa tygodnie jak siał i też jeszcze nic prócz chwastów nie widać a siał nowym siewnikiem gościu to raczej dobrze posiana cały tydzień były przymrozki to pewnie jej za zimno

baraki na dwa cm jak siejesz w piachu o jakim często piszesz to ona przy 4 liściach będzie miała problem ustać a co dopiero jak kolbę będzie miała 14 dni to normalny czas dla wschodów kukurydzy

Jęczmień ozimy ma w tym roku kłosy od samej ziemi a w ubiegłym roku u mnie odmiana co miała mieć 90 cm urosła na 120 cm. Dobrze że nie skusiłem się ubiegłoroczną wydajnością i nie zasiałem w ogóle w tym roku tego jęczmienia. Większość upraw tego zboża w okolicy wygląda tragicznie, choć znajdą się i też ładne siane w pażdzierniku. Dobrze zrobili Ci co zaorali takie badziewie, ale nie było stu procentowej pewności co z tym robić, zresztą to są koszty a ubezpieczone wszyscy nie mają.

A siałeś już baraki kukurydzę na taką głębokość w poprzednich latach? Też mnie trochę to dziwi, bo na 2-3 cm to sie buraki sieje a nie kukurydzę.. Zakłada się, że minimalna głębokość siewu to 3,5-4cm...
W tym roku na VI klasie spróbowałem zasiać z obsadą 60tys/ha, tak jak pisałeś kiedyś baraki.. Zobaczymy czy da więcej niż 7,5t/ha jak w poprzednim roku

Witam. POMOCY czym pryskacie powschodowo w łubinie na chwasty. Z góry WIELKIE dzięki.

Metamitronem , tylko że drogo wychodzi . Pryskałem wielokrotnie