Trzoda-Chlewna - Forum • Wyświetl temat - Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest poniedziałek 03 cze 2024, 21:41

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 81  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sobota 28 mar 2009, 20:09 
Offline

Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 20:17
Posty: 22
ADENOMATOZA,STREPTOKOKOZA jest jeszcze uzytkownikiem trzody bo nie moge do niego cos napisac a mam sprawe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 28 mar 2009, 20:13 
Offline

Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00
Posty: 0
sdcrisis

:?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 28 mar 2009, 20:26 
Offline

Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 20:17
Posty: 22
no ten co zalozyl ten temat jest lekarzem weterynari i chce do niego napisac na PW ale nie idzie a czy kots jeszcze jest na tym forum lekarzem weterynarki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 28 mar 2009, 20:44 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
pewnie ci chodzi o pana MARKA.R poszukaj a znajdziesz :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 28 mar 2009, 21:07 
Offline

Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Posty: 368
Lokalizacja: Podkarpacie
sdcrisis pisze:
no ten co zalozyl ten temat jest lekarzem weterynari i chce do niego napisac na PW ale nie idzie a czy kots jeszcze jest na tym forum lekarzem weterynarki?

Lekarzy weterynarki nie znajdziesz ale weterynarii to i owszem, chociażby użytkownicy: jarl, J.W. , wetman, Gregorius ...tylu kojarzę !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 30 kwie 2009, 22:46 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
witam może mi ktoś doradzić gdyz ostatnio przy odsadzeniu prosiąt po upływie 5 dni występuje na prosiakach streptococosa objawia sie zapaleniem opon muzgowych oczy wychodzą mu nawierzch przewraca sie i po upływie niecałych 24h od wystapienia obajawuw prosiak pada ,,,mozę mi ktoś doradzić jak zabezpieczać sztuki przed takim schorzeniami i co stosować w leczeniu sztukom z objawami podaje naxcel ele nie widać porawy z tym że utrzymuje sie przy życiu ,,,,,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 30 kwie 2009, 23:43 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Posty: 463
Lokalizacja: radomskie
Dałbym sobie co nieco uciąć, że to jednak obrzękówka, ale ręce mi niestety potrzebne. Jeśli to streptokokoza, to zaszczep je penicilliną benzatynową przy odsadzaniu i będzie ok. Ale coś mi tu pachnie obrzękiem, ja zawsze podaję też coffeinę. Powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 01 maja 2009, 11:08 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
mi tez coś tu nie tak pachnie bo ze streptokokozą nie miałem problemuw ostatnio sztuki odsadzam zdrowe przy każdych kraych zabiegach pencilinum i tak nagle może muj doktorek wprowadził mnie w błąd stwierdził że to streptokokoza prosiak ma inne objawy jak przyobrzekuwce wyłupiaste oczy a nie zapadniete ale tez sie przewraca po paru godzinach i pada a przy streptokokozie choroba wynisdzcza organizm powoli pare dni musi minąc a tu do 24 godzinach i pada
,,,na obrzekuwke umnie działa tirsan w iniekcji musze przelecieć najgorsze sztuki i sie okaże bo pencilina i naxcel na sztuakch z objawami to praktycznie bez dobrych rezultatuw ,,,,,,,,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 01 maja 2009, 17:37 
Offline

Rejestracja: niedziela 05 sie 2007, 15:14
Posty: 605
Lokalizacja: woj. lodzkie
Ja jakis czas temu tez mialem taki problem, objawy byly identyczne jak te co opisales i moj doktorek stwierdzil po kilku sekcjach ze to PMWS


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 01 maja 2009, 19:32 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 22 wrz 2008, 17:42
Posty: 691
Lokalizacja: podlaskie
PMWS nie działa tak gwałtownie.osłabia nam świnki i stają się bardziej podatne na patogeny.a tu mowa była o nagłym padnięciu.a w jakiej kondycji były te padłe maluchy?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 01 maja 2009, 21:47 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Dani streptokokoza gdy zatakuje muzg zabija w pare godzin, w takich przypadkach działa dobrze tylko jeden lek ale nie pamiętam jak sie nazywa, może ktoś z forumowiczów bedzie wiedział co mam na myśli, pozostaje jeszcze pytanie jaki odsetek prosiąt ma te objawy bo strepto raczej nie występuje masowo, w przeciwnym razie może to jednak obrzękówka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 02 maja 2009, 00:03 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
na 50 sztuk 7 sztuk z takimi objawami było teraz tylko że po odsadzeniu u połowy sztuk na dwa dni wystapiła biegunka i po podaniu do wody colistyny biegunka ustapiła i wystapiły objawy podobne jak przy zapaleniu opon muzgowych a te objawy wytapiły u sztuk najsłabszych ,,,tez mi sie coś wydaje że to obrzękuwka zawsze obrzękuwka mi sie kojarzy z zapadniętymi oczami a tu jest odwrotnie ,,,,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 02 maja 2009, 08:38 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Więc moim zdaniem to wyglada na streptokokoze. obrzękówka dotyczy raczej najlepszych sztuk a nie najsłabszych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 02 maja 2009, 10:23 
Offline

Rejestracja: środa 01 sie 2007, 14:26
Posty: 13
proszę o poradę.u moich warchlaków zauważyłem rany na obwodzie ucha.jeden kojec 30 sztuk w drugim ani jedna sztuka prośięta od tegosamego dostawcy .czym zagoić ew te rany.dziękuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 02 maja 2009, 15:52 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Posty: 463
Lokalizacja: radomskie
Baraki, a jeśli one nie pobrały odpowiedniej ilości kolistyny, bo te większe ich "obżarły"? Zresztą obrzęk powiek świadczy o obrzękówce na 150%, a może nawet na dwieście. :D A ten PMWS u Błażeja rozwalił mnie dokumentnie :lol: Pozdrowienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 03 maja 2009, 14:41 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
panowie a jaki według was jest najlepszy preparat w iniekcji na choroby obrzekowe..........


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 04 maja 2009, 22:30 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
Roznice w objawach chorobowych miedzy streptokokoza a chor.obrzekowa:
STREPTOKOKOZA CHOR.OBRZEKOWA
temp.40.5-41.5 39.5-38.0
obrzek powiek,oczy zapadniete wytrzeszcz oczu,przekrwienie
zimne uszy.zasinione uszy gorace,rozowe
glos piskliwy,bezglos bez zmian
porazenie konczyn intensywne ruchy
choruja sztuki najlepsze choroba dotyczy roznych zw.
To co napisalem nie musi wystapic u kazdej sztuki ale roznice sa dosc widoczne.Jak mamy watpliwosci to zastosowac antybiotyk np.amoksycyline+ dexametazon!!!!!!/koniecznie/ oraz colistyne do pyska. Jak zwierze lezy i wiosluje nogami to mu juz nic nie pomoze.Przy leczenu streptokokozy najlepszy Cobaktan bo po ok.15minutach jest juz w plynie mozgowo rdzeniowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: odp
Post: poniedziałek 04 maja 2009, 23:38 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4703
Lokalizacja: kuj-pom
[quote="Scimitar"][quote="sentimo"]Padł tucznik ok. 70kg raczej niedawno bo jeszcze ciepły.Cechy charakterystyczne: sine uszy, sporo śladów po zębach na jednym boku, bardzo mocno zbeczkowany, zaraz go chyba rozsadzi. Co powiecie o takim przypadku?[/quote] Ślady po zębach bo go pogryźli koledzy, a pogryźli go bo się dziwnie zachowywał, a dziwnie się zachowywał bo go brzuch bolał, a brzuch go bolał bo pewnie clostridium mu dokuczało, też dlatego po śmierci ma ochotę pod sufit się wznieść (zbeczkowany) ot i cała filozofia pewnie[/quote] raz kolega sie wymadrzyl i na tym jego madrosci sie skonczyly


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: choroby swin
Post: wtorek 05 maja 2009, 21:55 
Offline

Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22
Posty: 83
Pytanie do pana marka.Jaka iniekcje zastosowac w przypadku kulawki u warchlakow, co moze byc przyczyna powyzszgo problemu.Dziekuje pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 05 maja 2009, 22:58 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
ciacho!!! Co masz na mysli piszac "kulawka u warchlakow? Podaj konkretne!!!! objawy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 06 maja 2009, 21:27 
Offline

Rejestracja: środa 30 maja 2007, 20:22
Posty: 83
Panie Marku warchlaki(20-35kg) utykaja na tylne kończyny, moje podejrzenia ida w kierunku zlego zbilansowania paszy(wapnia, fosforu)ale pewności niema,gdyz powyzsza sytuacja zdaża sie cyklicznie u warchlaków z jednej fermy u wrchlakow z inej jest ok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 07 maja 2009, 12:20 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Obejrzyj im raciczki w kierunku uszkodzeń, przyczyna może być wadliwa podłoga na fermoie z której pochodzą te warchlaki. Jakieś dwa numery "T ch" do tyłu był artykuł na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: pomocy
Post: poniedziałek 11 maja 2009, 20:56 
Offline

Rejestracja: sobota 17 sty 2009, 14:32
Posty: 8
czy ktoś z was miał problem z chorobą glassera czy to grożne? dostały floran


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 22 maja 2009, 16:10 
Offline

Rejestracja: środa 19 gru 2007, 13:10
Posty: 22
Lokalizacja: Subkowy
mam pytanie? Wie ktos jakie stosuje sie szczepionki na leptospiroze ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 31 maja 2009, 19:03 
Offline

Rejestracja: niedziela 07 wrz 2008, 19:59
Posty: 71
Lokalizacja: polska
witam Panie Marku mam podobny problem już od roku .Prosięta niedawno po odsadzeniu przeszedłem na pasze zrobioną z koncentratu schaumana na mączce rybnej17,5% 60 % jęczmienia 40 % pszenicy i schemat był taki po 5 dniach zaczęły zdychać objawy pijane obrzęk powiek paraliż kończyn pasza wydaje się być dobrze zbilansowana po zbadaniu miała 13,7 procent białka w 3 badaniach dziwne bo objawy obrzęku a białka mało ostatnio odsadzałem 4 tygodniowe prosięta na vitameksie leczniczym z zawartością suibicolu i lincospectinu po 5 dniach podawania paszy zaczęły zdychać objawy pijane obrzęk powiek paraliż kończyn nadmienie że było to bardzo dziwne ponieważ nigdy mi nie zdychały prosięta odsadzane na vitameksie jedno co zrobiłem to wrzuciłem do tych prosiąt odsadzanych 1 prosiaka który był w miocie tych poprzednio odsadzonych ( schauman ) i był bardzo chory nawet miał paraliż ale przeżył i wyszedł z tego bez żadnych sladów choroby. czy jest to możliwe aby był nosicielem choroby X . Co pan sądzi o tym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 cze 2009, 10:25 
Offline

Rejestracja: środa 03 cze 2009, 10:07
Posty: 10
witam ja mam taki problem prosięta są odsadzane w wieku 6-7 tyg.(to jest mała chodowla 7-9 macior w cyklu zamkniętym)i po odsadzeniu za 6-7 tyg czyli jak mają po ok 12-14 tyg. mają takie objawy chudną ,dostają grzbietów niby jedzą ale nie rosną, brzuchy maja oklapnięte, kaszlą, mają krosty najpierw różowe a potem zmieniają kolor na fioletowy u ładnych sztuk znika po kilku dniach a u tych wychudzonych nie,nieraz żółta biegunka zwłaszcza u tych wychudzonych objawy takie ma ok 30% z pozostałymi jest wszystko dobrze
na początku objawy wskazywały na mykoplazmę bo mialy tylko kaszel czasami problemy ze stawami i podawaliśmy HIPROMOX-P i działal ale potem już coraz mniej,szczepiliśmy na mykoplazmę ( przetestowaliśmy respisure one,suwexyn,m-pac) ale to też nie pomogło ponieważ i tak ok 30% choruje,kaszlące ale nie wychudzone sztuki jeszcze dają się ratować Biotylem 200, teraz objawy się nasiliły na takie które wyżej wymieniłam i wydaje mi sie że to PMWS wywołwne cirkowirusem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 cze 2009, 19:49 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Monia25 pewnie masz kolibakterioze w połączeniu z czyms jeszcze (obecni na forum lekarze dokładnie to zdiagnozują). A jak z warunkami w chlewni u ciebie?.
Moim zdaniem w twojej sytuacji najlepszym wyjściem będzie totalna wyprzedaż całego stada co do jednego ryjka, sprzatanie, dezynfekcja, kilka miesiecy wakacji i zakup nowych loszek z pewnego miejsca.
Przy twojej skali produkcji to najrozsądniejsze wyjście moim zdaniem, nie warto pakować sie w koszty djagnostyki i leczenia (co by to niebyło). Szczepienia sa dla ciebie za drogie z racji małej skali produkcji, po pierwsze szczepionki w małych opakowaniach sa czasem dwa razy droższe niz w dużych a i tak czasami połowa sie marnuje niewykorzystana. Jedyna wyjście to zdrowe świnki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 cze 2009, 20:48 
Offline

Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Posty: 368
Lokalizacja: Podkarpacie
Zwróc szczególną uwagę na warunki w swojej chlewni jeśli sa one kiepskie: zimno,wilgoć ,brak wentylacji,ciągły system produkcji,brak możliwości dezynfekcji..itd to nawet ze zdrowymi świniami po wymianie stada podobne problemy mogą się dość szybko pojawić !
Na dzisiaj są dwa wyjścia albo depopulacja jak radzi Baraki bez szukania istoty problemu, przy tak małym stadzie też byłbym za tym , albo precyzyjna diagnostyka (serologia,bakteriologia) angażując dobrego weterynarza i wdrożyć odpowiednie postępowanie jeśli ekonomicznie będzie miało to sens ! W zgadywanki szkoda zabawy a podejrzewam że problem sam raczej nie zniknie !!
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 cze 2009, 21:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
ludzie kochani
najpierw to zaszczep lochy na paro i zzzn
dwa to problem mozesz miec z ademo .

tak ok 30% choruje,kaszlące ale nie wychudzone sztuki jeszcze dają się ratować Biotylem 200

powiedzmy ze tak ok podawac tylan, tiamutin, lincospektin, chlortetracykline o 10 tygodnia przez 21 dni
i po 14 powtórka.

poz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 cze 2009, 21:50 
Offline

Rejestracja: środa 03 cze 2009, 10:07
Posty: 10
maciory sa szczepione na parwo i różycę,warunki w chlewni sa dobre może zimą trochę wilgoci,problemów z porodami i małymi prosiętami nie ma ,lincnspectin stosowaliśmy nie pomagał
kolibakterioza to raczej nie jest bo biegunkę miały może ze 3szt ale wychudzone i to je dobiło


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 15 cze 2009, 12:59 
Offline

Rejestracja: czwartek 29 lis 2007, 18:31
Posty: 16
warchlak 50 kilo ma zółtą wodnistą biegunke, odstawał od dawna od reszty myslałem ze ma płuca chore ,reszta swin z kojca ma już 100 kilo. Co to może być i co zastosowac?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 15 cze 2009, 13:38 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4703
Lokalizacja: kuj-pom
mysle ze jedynym wyjsciem jest poczestowanie go siekiera


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 15 cze 2009, 22:30 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Posty: 463
Lokalizacja: radomskie
Duża dawka żelaza na odpowiednio długim trzonku rzeczywiście ratuje niektóre przypadki chorobowe od permanentnego leczenia, ale można by pokusić się o właściwą diagnozę. Co jeszcze oprócz biegunki ma to prosię: gorączka, zażółcenie spojówek, jakieś zmiany na skórze, czy podawałeś jakieś leki, może znajdzie się jakaś przyczyna? Pozdrowienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 16 cze 2009, 22:44 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
padł tucznik około 60 kg najpierw był bardzo blady jak go zegnałem trząsł sie i krzyczał i po kilkunastu godzinach padł załatwiał sie gestym smolistym kałem po przekrojeniu zauwazyłem zbity smolisty kał w okręznicy i żołądek miał bardzo duży a w nim jakby trochę gazu i pełno jakiegoś płynu z domieszką krwi może śluzu ciezko mi to opisać i nie mam pojecia co mogło spowodować takie zmiany ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 17 cze 2009, 23:47 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Posty: 463
Lokalizacja: radomskie
Być może miał chorobę wrzodową i te wrzody mu pękły. Nie sprawdzałeś czy przypadkiem nie było perforacji żołądka? Trochę brak mi temperatury, powinna być poniżej normy. A były jakieś robaczki? Mogło być to też ciało obce (może brakuje Ci jednych wideł), żartowałem! :D Pozdrowienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 18 cze 2009, 09:59 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
Przypadek pasuje bardziej do krwawej enteropati.
poz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 18 cze 2009, 17:00 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Muchozolali nie myl zoładka z jelitem cienkim :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 18 cze 2009, 21:47 
Offline

Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Posty: 2013
Lokalizacja: północne mazowsze
żadnego ciała obcego nie znalazłem w żołądku nie znam się zabardzo na tym ale ściany zołądka były gładkie tylko w części wpustowej u góry była taka plama brązowa miała może ze 2 x 3 cm tak mniej wiecej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 22 cze 2009, 15:13 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Posty: 489
Lokalizacja: kujawsko pomorskie
panowie co stosujecie na rozwarcie drug rodnych w czasie porodu ostatnio miałem pierwiastke to cieżko było mi zniej wydobyć ręką prosiaki a sama nie dawała rady wyrzucić , wczasie porodu podałem jej uterotonic i decomoton


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 22 cze 2009, 15:30 
Offline

Rejestracja: środa 17 cze 2009, 12:13
Posty: 54
UTEROTONIC POWODUJE LEPSZĄ WRAŻLIWOŚĆ RECEPTORÓW W MACICY NA OXYTOCYNĘ, MINIMALIZUJE STRES ZWIĄZANY Z PORODEM,
DODAJĄC DO TEGO LEK BĘDĄCY ANALOGIEM OXYTOCYNY I NA DODATEK DZIAŁAJĄCY O WIELE DŁUŻEJ I MOCNIEJ, NIC DOBREGO SZCZEGÓLNIE u PIERWIASTKI Z TEGO NIE BEDZIe.

Dosyc często dochodzi do problemów porodowych natury anatomicznej, wtedy nalezy najpierw zbadać i pomóc loszce wypchnąć prosiaka.
Ja bym podał simpanorm lub uterotonic + ewentualnie wapno, jesli poród byłby długi to obligatoryjnie antybiotyk i przeciwzapalny.

Oczywiście po podaniu leków trzepa sprawdzać loche co 30 min.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 22 cze 2009, 22:21 
Offline

Rejestracja: czwartek 29 maja 2008, 22:33
Posty: 5
witam... posiadam stado 32 lochy i chciałbym szczepić dywanowo stado respiporc art i clostriporc coli (colisuin cl).., względy ekonomiczne ponieważ nie za każdym razem da się zużyć całe opakowanie szczepionki a przy szczepieniu całego stada da się to pogodzić. Stąd moje pytanie w jaki sposób to przeprowadzić, czy można tak zrobić i w jakich terminach??? stado nigdy nie było szczepione na coli i zzzn...
Za pomoc z góry dziękuję


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: prosta sprawa
Post: wtorek 23 cze 2009, 10:21 
Offline

Rejestracja: środa 17 cze 2009, 12:13
Posty: 54
zzzn:


1.szczepienie---- wszystkie lochy i knury
2.szczepienie ----po 3 tg powtórka

Doszczepianie:
Jeśli chodzi o zzzn to wystarczy szczepić 2x w roku np. czerwiec , grudzień


Koli

Loszki:
I. SZCZEP. - wszystkie lochy i loszki do 80 Dnia CIĄŻY
II.SZCZEP NA 2 TYG PRZED PORODEM(100 DZIEŃ CIĄŻY)

Pozostałe lochy i loszki po 80 dniu zaszczepić w następnym cyklu.

dawka przypominająca dla loch --100 dzień ciąży


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 23 cze 2009, 10:47 
Offline

Rejestracja: czwartek 29 maja 2008, 22:33
Posty: 5
Wielkie Dzięki LEKWET

jeszcze jedno pytanie czy mam zasczepić coli również maciory z prosiakami ok 2tyg po porodzie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: coli
Post: wtorek 23 cze 2009, 12:41 
Offline

Rejestracja: środa 17 cze 2009, 12:13
Posty: 54
lochy przeciwko kolibakteriozie nie szczep przy prosiakach.

Jeśli szczepisz po raz pierwszy to możesz podać szczepionkę w 30,lub w 40, lub w 50,lub w 60,l ub w 70 -dniu po pokryciu.

Druga dawka koniecznie na 2 tyg przed porodem.

w kolejnych cyklach lochy ok. 100 dnia ciąży, nigdy po 100 dniu.

Nowe loszki zawsze nie póżniej niż 73 dnia i II DAWKA 100 dzień CIĄŻY

Pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 25 cze 2009, 22:10 
Offline

Rejestracja: środa 27 maja 2009, 21:37
Posty: 42
a co powiecie na koncentrat z LNB do małych prosiąt


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 13 lip 2009, 12:07 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 13 lip 2009, 11:51
Posty: 17
Lokalizacja: świetokrzyskie
Witaj Marku! problem ze streptokokozą. od paru lat próbuję sobie z nią poradzić stosując dezynfekcję porodówek, zabezpieczam młode prosięta antybiotykiem, staram się utrzymywać dobry mikroklimat w chlewni i wszystko na nic!. Choroba ujawnia mi sie w trzecim tygodniu po odsadzeniu( odsadzam w 28 dniu) . jest to postać nerwowa połączona z kaszlem. analizując upadki zauważyłem że jak tylko przechodzę na następny rodzaj paszy( choć nie we wszystkich miotach) zachorowań jest więcej. jako lek stosuje floron. jest w miarę skuteczny chociaż kłopotliwy bo trzeba go powtarzać. zastanawiam się nad antybiotykiem do paszy tylko nie wiem jaki aby zabezpieczyć warchlaki. jeśli możesz odpisz na forum


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: strepto
Post: poniedziałek 13 lip 2009, 18:24 
Offline

Rejestracja: środa 17 cze 2009, 12:13
Posty: 54
dobrą szczepionką jest porcilis strepsuis , mozna stosować autoszczepionki.

Najlepsze leki na strepto do paszy to suramox, w iniekcji cobactan, penstrep, shotapen,i inne b-laktamy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 14 lip 2009, 12:14 
Offline

Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 21:34
Posty: 164
Najlepiej jest szlifować kiełki a nie obcinać .Obcięte kiełki to otwarta rana,otwarta droga dla bakterii. Pępowina musi być wydezynfekowana jodyną ,ogonki najlepiej przypalać.Posadzka musi być gładka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 18 lip 2009, 07:04 
Offline

Rejestracja: sobota 18 lip 2009, 06:48
Posty: 1
Witam wszystkich.Mam problem i proszę o pomoc .a mianowicie chory tucznik o masie ciała ok.65kg szybka utrata kondycji,tak jakby jakieś porażenie po kilku godzinach nie jest w stanie nawet wstać,i dotego żółty kiślowaty wyciek z odbytu temperatura 38,6 brak jakichkolwiek innych objawów ,reszta w kojcu w porządku.jeśli ktoś miał coś takiego proszę o wskazówki z góry dziękuję.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Ospa
Post: sobota 18 lip 2009, 08:03 
Offline

Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 19:56
Posty: 34
Witam mam parę sztuk u których wystąpiła Ospa.Pomieszczenia zdezynfekowałem Rapicid a te warchlaki dostały penicyline.Co można jeszcze zrobić żeby się to nie rozprzestrzeniło??Na inne kojce.I co stosować?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 81  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB