Trzoda-Chlewna - Forum • Wyświetl temat - Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.
Indeks witryny Indeks witryny



terraexim

a-one


zuromin
Regulamin FORUM >>
Dzisiaj jest sobota 11 maja 2024, 16:01

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52 ... 81  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wtorek 28 cze 2011, 19:42 
Offline

Rejestracja: sobota 10 sty 2009, 23:58
Posty: 507
Stosuje ingelvac m-ho kilka lat i w zeszłym toku weszła na rynek jego "nowsza" wersja. Jak zużyłem swoje zapasy to od kilku miesięcy stosuję tą nową wersję i zauważam że nie chroni tak jak jego poprzednik. U kilku 2-3 sztuk pojawiają się pierwsze oznaki myko (świnie 60 kg). Stosując poprzednika szczepionki to nigdy ani jeden mi nie kaszlną już nie mówiąc o wachlowaniu płucami. Czy macie podobne spostrzeżenia? Jakie Wy podajecie szczepionki na myko "jednostrzałowe" i z jakim skutkiem?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 28 cze 2011, 21:30 
Offline

Rejestracja: czwartek 23 gru 2010, 14:02
Posty: 1442
Lokalizacja: podlasie
sa to warchlaki z zakupu i 4 sa takie jak wyzej opisane podalem im enroxil dwa dni pod rzad i tak za bardzo rezultatu nie widac karmione sa pasza z provimi ich waga to okolo 25 kg sproboje moze je jeszcze odrobaczyc i podac multi witamine. a co do myko to chyba najlepszy jest draxin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 14 lip 2011, 21:48 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
człowieku one maj rozrost
i podaj tiamowet lub tatradur


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sobota 23 lip 2011, 23:30 
Offline

Rejestracja: niedziela 10 sty 2010, 12:09
Posty: 106
Lokalizacja: wielkopolska
witam marku r mam prosieta maja 13 dni strupy przy ryjku i obrzek oczu co to moze byc za choroba dzieki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 21:13 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
Czy jak tucznik ma 37,1 temp. i zimne uszy i ciało ale nie sine to co może być, chodzi w słomie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 21:39 
Offline

Rejestracja: środa 29 wrz 2010, 22:50
Posty: 54
Lokalizacja: wielkopolska
Moze ma depresje :lol: :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 21:54 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
A TAK SERIO CZEMU ZIMNY I CHODZI ALE NIE JE I NIE ZAŁATWIA SIĘ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 21:56 
Offline

Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Posty: 4702
Lokalizacja: kuj-pom
udaje greka bo czuje koniec już bliski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 22:16 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
czy ktos z was miał na chlewni u tuczników kolibakterioze
poz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 22:39 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
Muchozolali pisze:
czy ktos z was miał na chlewni u tuczników kolibakterioze
poz
Dlaczego sie pytasz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 22:41 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
NROLNIK pisze:
Czy jak tucznik ma 37,1 temp. i zimne uszy i ciało ale nie sine to co może być, chodzi w słomie
A jaka jest normalna temp u swiniaka????


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 24 lip 2011, 23:01 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
ZAWSZE MYŚLAŁEM ŻE OKOŁO 38


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 00:19 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Posty: 463
Lokalizacja: radomskie
Tucznik ma 38-39 stopni w zależności od warunków otoczenia. A jeśli ma niższą to znaczy, że jest to problem niezakaźny (czytaj: z reguły nieuleczalny). :D Ot, zapalenie mięśnia sercowego, początki uszkodzenia wątroby, trzustki, wrzody na żołądku itd. Bardzo rzadko udaje się go postawić na nogi w rozsądnej cenie. Jeśli ma wagę to radzę duuuuużo żelaza :D . Pozdrowienia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 09:55 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
Warchlak waga 45-50kg Duński Po odstawieniu tlenku cynku 3kg/ 1 tone(zmiana paszy z przemysłowej na własną) - biegunka u części warchlaków - od papkowatej do wodnistej w skrajnych przypadkach kolor w kierunku żółtego (pojawiła się ok 7 dni po zmianie paszy z przemysłowej na własną) - U trzymuje się od ok 10 dni - 4 dni kolistyny w dawce 330g/1200l wody + cynk 3kg/1t + zakwaszacz 5kg/1t - nadal biegunka - temperatury od 23-30 stopni.
Świnie aktywne , wesołe tylko ta biegunka (boję sie o przyrosty).
Jęczmień 35%
Pszenica miekka 30%
kukurydza 8,3%
Mączka z krwi AP300 - 0,6%
Mączka rybna 70 - 3,7%
Śruta sojowa 46 - 15,3%
Olej sojowy - 3,2%
Premix 3% Lidermix
reszta zakwaszacz cynk
dezosan - chloramina LNB - 3kg/ tone
Pierwotna pasza prosiaczek i grower z liry , potem px LNB + mączka rybna LNB

Problem pojawił się po zmianie mączki , oleju , premixu , i zakwaszacza - i nie wiem co jest przyczyną i czy w ogóle pasza bo część nie ma objawów .

Ktoś ma jakieś doświadczenia .

Próbowałem torfu i kiszonki z kukurydzy.

Zamierzam po kolistynie podać Doksycykline - 10mg/kg mc - 3-4 dni
i jednocześnie kwaśny torf , - awaryjnie jak to nie pomoże to karbotox

Jak rozpoznać przyczyne biegunki czy to pasza czy jakieś ileitis czy coś podobnego - jak pasza to czy to nadmiar białka , za mało energi , za dużo oleju , nadmiar zakwaszacza ?
Głęboka ściółka wymiana co 14 dni .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 10:07 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
Za mocna pasza


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 13:01 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Salmonella?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 14:50 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
to nie jest sallmonela tylko rozrost

podaj doksy lub tiamuline

bo to samo przerabiam i prawdopodobnie z tego samego transportu
jak sie nie myle
tylko ze umnhie maja wage w granice 60kg
i sporadycznie sie zdazy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 15:01 
Offline

Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Posty: 1221
Lokalizacja: CLI
co to za rozrost ???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 16:11 
Offline

Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Posty: 4618
Lokalizacja: mazowieckie
Jaki tam rozrost! Salmonella postać jelitowa i tyle. Żółta barwa kału + duńskie pochodzenie (75% stad dodatnich) i wszystko jasne, zresztą salmonella u duńczyków to dość powszechny problem tylko się o tym oficjalnie głośno nie mówi z wiadomych względów :D
Ps myjcie dokładnie ręce bo się posracie jak te warchlaki!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 21:53 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
Zrobicie sobie zawody w sr...niu na odległosc :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 22:21 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
Dunki sraja ponoc daleko ale ich opiekunowie blisko niema poczym .POZDRAWIAM i do mierzenia odleglosci pomimo braku czasu sie zglaszam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 22:46 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
ludzie na jakim swiecie wy żyjecie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 22:47 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
staś76 pisze:
co to za rozrost ???
To jak by cie młoda 18stka z długimi czarnymi kreconymi zebami złapała za tornister to bedziesz wiedział co to rozrost Stasiu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 23:00 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
Muchozolali jaki masz numer kolczyka ? Dala sprawdzenia zważyłem dzisiaj 4 szt i najmniejsze mają 41kg , średnie 52 , 62 a mutanty 72kg.
Dzisiaj mija 25 dzień .
Doksy miałem i tak podać 14 dni po Amoxy - tylko doradca z liry zalecał podwójną dawke ( bo mam jeszcze te gnijące uszy ( zoo cośtam) narazie zasuszone ) . To ile dałeś doksy , jak długo i czy jest ok ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 23:18 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
Ale Cie wje i w szambo .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 23:24 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
mediastore pisze:
Muchozolali jaki masz numer kolczyka ? Dala sprawdzenia zważyłem dzisiaj 4 szt i najmniejsze mają 41kg , średnie 52 , 62 a mutanty 72kg.
Dzisiaj mija 25 dzień .
Doksy miałem i tak podać 14 dni po Amoxy - tylko doradca z liry zalecał podwójną dawke ( bo mam jeszcze te gnijące uszy ( zoo cośtam) narazie zasuszone ) . To ile dałeś doksy , jak długo i czy jest ok ?


ja daje miejscowo tiamowet
jesli ilosc by przekroczyła 5%
to doksy 10mg przez 5 dni
lub tetra mutin tez przez 5 dni

poz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 23:49 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
Jeszcze im daj kebaba.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 25 lip 2011, 23:58 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
Muchozolali - dziękuje -


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 27 lip 2011, 06:41 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
Do stan1069@o2.pl - dostały jabłek - mi mimo przymrozków jest urodzaj - na kebab nie miałem czasu - ale jabłka pozamiatały do jednego - były bardzo zadowolone.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 27 lip 2011, 08:35 
Offline

Rejestracja: piątek 24 gru 2010, 11:04
Posty: 627
Lokalizacja: wielkopolska
stan1069@o2 razem z nemezisem odwalcie się od tego tematu- was już nie da się czytać. Mediastore- podaj tiamuline i problem powinien zginąć- u mnie działa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czwartek 28 lip 2011, 17:45 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 02 lis 2009, 18:28
Posty: 111
tucznik 70kg od czterech dni nie je dostawał tylozyne potem tiamuline w iniekcji załatwił się bobkami z takim gęstym śluzem bobki takie ciemne z zewnątrz ale w środku ciemno brązowe dalej brak apetytu co zrobić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 29 lip 2011, 19:27 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
NROLNIK pisze:
tucznik 70kg od czterech dni nie je dostawał tylozyne potem tiamuline w iniekcji załatwił się bobkami z takim gęstym śluzem bobki takie ciemne z zewnątrz ale w środku ciemno brązowe dalej brak apetytu co zrobić


raz odwodniony dwa ma prawdo podobnie goraczke
do ryja cukier i woda


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 17:18 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
Mam pytanie do specjalistów: czy w leczeniu eperytrozoonozy można stosować doksycyklinę? Czy lepiej naturalne tetracykliny, np: oksytetracyklinę? Czy doksycyklina działa również na mycoplasma haemosuis?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 21:46 
Offline

Rejestracja: środa 29 wrz 2010, 22:50
Posty: 54
Lokalizacja: wielkopolska
Eperytrozoonoza to już nieaktualne pojęcie. Dzisiaj mówi się raczej o zespole martwicy uszów. Przyczyną oprócz mycoplasm haemosuis upatruje się w Circovirusach wirusie Prrs oraz bakteriach. Jeśli chodzi o leczenie sprawa na pewno nie jest łatwa a leczenie nie jest spektakularne i wymaga czasu. W kierunku powikłań bakteryjnych zaleca się amoksycylinę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 22:37 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
Posty: 3339
powiem ci tak ostatnio a włascie jeszcze je ma partia penarlan
i profilaktyka doksy plus tylozyna w 90 procenta sie ładnie pozasuchały
a reszta tak puchła ze głowa boli zaden antybiotyk gówno działa
rada nie rada takiemu ok 30kg 8cm enroksilu i było po sprawie
tylko po takich cudach ucho niewrac do normalnych rozmiarów jak po wodniakach.

poz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 22:46 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
Muchozolali-znowu sie nawaliłes?????Piłes nie pisz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 23:10 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 17 sty 2011, 17:28
Posty: 132
Lokalizacja: środek
Peron pisze:
Mam pytanie do specjalistów: czy w leczeniu eperytrozoonozy można stosować doksycyklinę? Czy lepiej naturalne tetracykliny, np: oksytetracyklinę? Czy doksycyklina działa również na mycoplasma haemosuis?


Peron, u mnie najlepiej się sprawdza kombinacja tiamuliny z jakąś tetracykliną. Warchlaki dostają to kilka dni po zakupie, ale minimum 10 dni. Duńczyk ładnie się tym zalecza i do końca jest praktycznie spokój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: poniedziałek 01 sie 2011, 23:31 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
ktoś na tym forum wspomniał że ta choroba to fatamorgana - pojawiam się i znikam - i Ja to popieram - Co prawda doradca z liry proponował 2x dawke doksycykliny - Ja dałem na start enroxil w wodzie na strzał przez 3 dni - 3 dni po przybyciu , potem amoksycykline też 3-4 dni ( zalecane 10dni)
Potem przerwa i problemy z biegunką o nie ustalonej przyczynie - więc kolistyna i cynk - mizerne efekty , teraz jade końcówke doksy - uszy w miare zasuszone same , na 159 szt u 2 szt są powikłania - opuchnięte.

A jak przyjechały to nie było szt. ze zdrowym uchem.
Samo przyszło samo poszło - choć nie twierdze że one tych bakteri nie mają i choroba nie powróci .

Kilka lat temu miałem też przyjemność z tą chorobą - nie wiedziałem co to jest i leczyłem wodą utlenioną na te rany na uszach na zmiane z błękitem metylowym lub rivanolem - 2 x dziennie po 7 dniach nie było śladu po ranach a strupy same podpadały z czasem.

Ubzdurałem sobie że te rany mogą mieć związek z preparatami ograniczającymi biegunki na bazie metali jak cynk lub miedź w wysokich dawkach - kiedyś jechałem na dawce miedzi 250ppm do 90kg i świnią porobiły się rany jakby oparzenia - od tej pory jestem dość ostrożny przy przekraczaniu dawek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 06:17 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
To gdzie jest ten wysoki status zdrowotnosci zachodniego prosiaka skoro wy tu takie cuda piszecie i zuzywacie tony antyb. na dziendobry???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 07:17 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Posty: 3582
Lokalizacja: łódzkie
Nemezis, wszyscy wiedzą, gdzie jest ten wysoki status zdrowotny - w d... Zawsze brałem od jednej firmy i było dobrze, ale chyba usiedli na laurach. U kolegi ten sam problem. Nie dość, że towar słaby, to jeszcze duże zróżnicowanie...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 07:26 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
32 dzień tuczu i 1 upadek (na koli lub serce) na 160szt to myśle jest ten status - i jeżeli to było coli to moja wina , a nie statusu bo skończyła mi się pasza przemysłowa i wrzuciłem jęczmień + soja 10% bez dodatków typu px czy zakwaszacz - tak na chwile zanim przygotuje nową pasze.
32 dzień i nie słychać kaszlu - wiesz jakie to jest uczucie jak 15 lat słyszysz kaszel - chyba jestem stuknięty bo bez przerwy czekam kiedy zaczną szczekać - i sprawdzam który dzień - to chyba - kaszel i świnie są tak mocno związane w mojej głowie - żę czegoś mi brakuje . 32 dzień i masa 55kg najmniejsze ze startowej 30,6kg - Jak na pierwszy raz to chyba dobre wyniki - te wszystkie leki za mniej jak 300zł do tony to chyba nie traktujesz poważnie , a innych w Polsce nie ma bo nikt nie kupuje i temat zamknięty.
Sam zakwaszacz niedługo więcej kosztuje do tony niż te oxy czy doxy.
Przyczym jest tak namolnie wciskany że ja to sobie tłumacze zakazali stymulatorów a przyroda nie lubi pustki - jestem wrogiem ich stosowania jak na lekko podchorowane polskie stado dałem oxy lub doxy w celu poprawy zdrowia (płuca) - to zawsze kilka zdrowych lub chorych objawy się nasiliły zamiast poprawić - i konieczne było bieganie ze sztrzykawką.
U duńczyka odpukać ze strzykawką jescze nie biegałem . Izolowałem 8 szt 1 szt koli (steryd , enroxil wapń fosfor , żelazo przez 5 dni żyje i nie wiem który to , choć był tak pijany przez 3 dni że nie wiedział jak pije się wode) 1 szt prawdopodobnie streptokokoza - (steryd + amoxy 10-12cm na 55kg - 4 dni nadal nie tak chrumka jak wstaje) - 2szt na serce - obniżona wydolność po walkach lub za duża wilgotność z temperaturą -( steryd bo nic innego nie miałem) - 4 wziołem żeby miały luźniej .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 08:04 
Offline

Rejestracja: piątek 24 gru 2010, 11:04
Posty: 627
Lokalizacja: wielkopolska
mediastore pisze:
32 dzień tuczu i 1 upadek (na koli lub serce) na 160szt to myśle jest ten status - i jeżeli to było coli to moja wina , a nie statusu bo skończyła mi się pasza przemysłowa i wrzuciłem jęczmień + soja 10% bez dodatków typu px czy zakwaszacz - tak na chwile zanim przygotuje nową pasze.
32 dzień i nie słychać kaszlu - wiesz jakie to jest uczucie jak 15 lat słyszysz kaszel - chyba jestem stuknięty bo bez przerwy czekam kiedy zaczną szczekać - i sprawdzam który dzień - to chyba - kaszel i świnie są tak mocno związane w mojej głowie - żę czegoś mi brakuje . 32 dzień i masa 55kg najmniejsze ze startowej 30,6kg - Jak na pierwszy raz to chyba dobre wyniki - te wszystkie leki za mniej jak 300zł do tony to chyba nie traktujesz poważnie , a innych w Polsce nie ma bo nikt nie kupuje i temat zamknięty.
Sam zakwaszacz niedługo więcej kosztuje do tony niż te oxy czy doxy.
Przyczym jest tak namolnie wciskany że ja to sobie tłumacze zakazali stymulatorów a przyroda nie lubi pustki - jestem wrogiem ich stosowania jak na lekko podchorowane polskie stado dałem oxy lub doxy w celu poprawy zdrowia (płuca) - to zawsze kilka zdrowych lub chorych objawy się nasiliły zamiast poprawić - i konieczne było bieganie ze sztrzykawką.
U duńczyka odpukać ze strzykawką jescze nie biegałem . Izolowałem 8 szt 1 szt koli (steryd , enroxil wapń fosfor , żelazo przez 5 dni żyje i nie wiem który to , choć był tak pijany przez 3 dni że nie wiedział jak pije się wode) 1 szt prawdopodobnie streptokokoza - (steryd + amoxy 10-12cm na 55kg - 4 dni nadal nie tak chrumka jak wstaje) - 2szt na serce - obniżona wydolność po walkach lub za duża wilgotność z temperaturą -( steryd bo nic innego nie miałem) - 4 wziołem żeby miały luźniej .

A ta coli to nie przypadkiem streptokokoza?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 08:26 
Offline

Rejestracja: sobota 07 lis 2009, 12:46
Posty: 468
Lokalizacja: wielkopolska
możliwe - tu i tu strute toksynami - to tak powierzchownie nie zgłębiałem tematu - strepto mam od lat przywiozłem z targu w Jarocinie postać stawowa 99% i 1 % skórna - ropnie podskórne -na wszystkie antybiotyki oporne - badałem w sanvicie rope ze stawów . Teraz dałem 1x mycie zimna woda, Rapicid - bo nie mogłem kupić polleny a chciałem dać dawke 2%, potem kwas nadoctowy - neoseptal - , potem virkon (nadmanganian potasu) ze zbiornika 1000l przez myjke ciśnieniową 2 mycie
i myślałem że to pomoże. Postaci mózgowej myślałem że nie mam chyba że przywiozłem. A jak to można samemu zróżnicować czy koli czy strepto .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 08:42 
Offline

Rejestracja: piątek 24 gru 2010, 11:04
Posty: 627
Lokalizacja: wielkopolska
mediastore pisze:
możliwe - tu i tu strute toksynami - to tak powierzchownie nie zgłębiałem tematu -

U duńczyków raczej coli nie występuje zwłaszcza jeśli podasz warchlakom na początku kolistyne. Ja podaje w paszy leczniczej amoksy( od tej pory postać mózgowa strepto mi nie wyskoczyła), później kulawe i pijane strzepie florenem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 08:59 
Offline

Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37
Posty: 2899
shotapen daje dobry wynik na strepto


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 22:16 
Offline

Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:21
Posty: 117
Lokalizacja: Wielkopolska
Witam... prosięta w wadze ok 17 kg (wiek 7 tygodni). wytrzeszcz oczu-bialka przekrwione...zachowanie normalne, zachowany apetyt... problem dotyczy 2 szt z calej odchowalni(2%)... po odsadzeniu przez 6 dni dostały amoksy-wcześniejsze problemy za strepto w innych grupach! Wytrzeszcz oczu -objaw strepto mózgowe? glaser?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wtorek 02 sie 2011, 23:03 
Offline

Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Posty: 5786
Lokalizacja: Malopolska
nemezis pisze:
shotapen daje dobry wynik na strepto
Halo jestesmy tak bogaci zeby sanitarke tuczyc ????.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: środa 03 sie 2011, 08:00 
Offline

Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56
Posty: 678
Odsadziłem 9 macior, dziś mija 8 dzień a jedynie dwie pokryte. Rozpocząłem szczepienia na parwowirozę, pierwsze sztuki szczepione. Maciory pierwiastki pbz i wbp w dość dobrej formie. goroco też nie było :lol:, jak to w żniwa
Czyżby wszystkie dorwał brak rui po 1 porodzie?? Ąż starch pomyśleć co będzie jak dalej tak pójdzie. Nigdy wcześniej takich problemów nie było.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: piątek 05 sie 2011, 22:06 
Offline

Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 14:16
Posty: 130
Lokalizacja: kuj-pom
U mnie na 4 pierwiastki tylko 1 miała ruję.Zastanawiam się czy przyczyną nie jest to co w korycie bo na koniec karmiłem już tym co mi pozostało(zbyt duży udział owsa?)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: niedziela 07 sie 2011, 16:24 
Offline

Rejestracja: poniedziałek 11 cze 2007, 21:23
Posty: 474
Lokalizacja: niemcy
W okresie sierpien -wrzesien zaczynaja sie pierwsze okresowe problemy w rozrodzie.To wynika z fizjologji swin.Dlatego lochy szczegolnie po pierwszym porodzie wymagaja sporo uwagi.Po pierwsze to kondycja!!!!!Lochy nie powinny tracic wiecej jak 8-10%wagi,loszki po pierwszym miocie powinny wazyc ok.180kg.Slaba kondycja=brak ruji.Z takich prostych sposobow by temu zapobiec to:
-swiatlo min 12-14godzin/po odsadzeniu/
-200gr.cukru/ok.1szklanka/
-2x po 30min.kontakt z knurem
-Suigonan,Intergonan,Depherelin 24godz.po odsadzeniu-samemu nie stosowac bo beda problemy.
-VIT. A,E,selen w premixach z uznanych firm.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4046 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52 ... 81  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB