nie lepiej zakisic w rękaw, ja w tym roku zakisze w rekaw, 70 zł do tony z konserwantami, ale policzyc dniówki przy pakowaniu w bagi to pewnie niewiele taniej wyjdzie plus folia i bagi

Dniówki nie liczę, bo sami to robimy.
Bigbag - 15 zł/szt
Folia - 7,5 zł/szt
Prąd do ześrutowania i paliwo do naładowania i wikiprowania przyczepy+układanie bagów z QQ - max. 10zł/bigbag

Razem: 15+7,5+10 = 32,5 zł/baga
W baga wchodzi u mnie ok. 800kg
32,5 : 0,8 = 40,63zł/t

Obliczenia podałem pod zeszłoroczne żniwa.. W tym roku zainwestowałem w wydajniejszy śrutownik, także koszty zrobienia ccmu będą niższe..

Tylko jak z tego rękawa wyciągać? Ja mam swój młyn to wychodzi troche taniej niż te 70 dych. Część robie w silosie, a część rozłożyłem starą folie na łące, naśrutowalem na to kukurydze ujeździłem traktorem przykryłem folią na to stare opony od samochodów.Rozmiar tego to jakieś 4 szerokie, metr wysokie. Najważniejsze jest ubicie, zakiszacze wtedy nie potrzebne. Pasze robie co 2, 3 dni.

Opony wystarczą? Ziemią nie trzeba przykrywać? Ptaki i myszy mogą podziurawić jak będą same opony..

no właśnie jak się ma leżeć to lepiej kisic bagi zawsze zostanie troche w kieszeni, ale jak 120 dac dniówki to lepiej w rękaw, 100 t w 3 godziny pakuja, dzien czasu i po bulu a tak to sie pie..l z bagami tydzien czasu albo i dłuzej

No jeśli chodzi o czas roboty to nie ma w ogóle porównania..
Ale myślałem też nad zrobieniem pryzmy.. Byłoby jeszcze taniej niż pakować w bagi.. Tylko pewnie strat będzie trochę, bo w bagach, jak nie ma dziur w folii to 100% dobry towar..

100 ton w jeden długi dzień ześrutuje,jakieś 12 godzin, ale nie w begi tylko na pryzme. Nie miałem ziemią przykryte i nie pogryzły myszy ani ptaki.

jak bedziecie wynajmować maszynę do robienia rękawa to tylko z młynem bijakowym bo po gniotownikach sie dla trzody nie na daje jest za gruba i nie trawią ja tak zrobiłem i musiałem jeszcze raz mielić jak ukisło a to juz proste nie było

Tak, brzydal ma rację. Takie gniotowniki to dla bydła są dobre a nie dla świń.
A czym wybieracie z pryzmy kukurydzę? Łychą od tura/ładowarki to poruszy się pozostałą część pryzmy i jak ciepło może się grzać.. Czy macie jakieś specjalne wycinaki?

Rekawy to totalna pomyłka! To sie dla trzody absolutnie nie nadaje.


Koszty kiszenia w bagach wyglądają tak:
Uzywane tonowe bagi w hurtowej ilości kupisz po 10zł/szt (można je wykorzystac kilka razy, ja bede w juz napełniał te same 3 raz i myslęze jeszcze i 4 wytrzymaja)
Wklad foliowy to koszt 5zł/szt,
A więc koszt big baga i wkładu na 1t to 5+ 10/4/1,4= około 5zł/tonę
Koszt energii elektrycznej na srutowanie to około 2zł do tony.
A koszt pracy?
Srutownikiem 11kw 1 człowiek w ciągu godziny zmieli zapakuje i ustawi na placu 4t ziarna, liczac 10zł na godzinę to wychodzi 2,5zł do tony, jak by był większy młyn to wyjdzie jeszcze mniej.
Wiec podsumowując koszty wychodzi około 10zł/t ze wszystkim!

Racja, zapomniałem że te same bagi można używać kilka sezonów, więc koszty automatycznie będą niższe.

baraki

W pełni się z tobą zgadzam odnośnie bagów, ale twojej matematyki nijak zrozumieć nie mogę. Nie chce też mi się wierzyć, że 1 człowiek w godzinę ześrutuje 4 tony, przygotuje 4 bagi z wkładem, ubije, zawiąże i przestawi, tym bardziej przy pomocy tego żółtego kopytka. Sam daję w pryzmę, 25 cm zagłebienia, folia góra dół, najlepiej bez zawijania, ubijanie "nożne" i kupa piachu, bo ptaszory

My śrutujemy i pakujemy w bagi w 2 osoby... 3 osoby to już wyższy komfort

jak lub czym ubijacie w tych bagach?

tak myślę że nadał by się stół wibracyjny do robienia pustaków

Nie wiem czy podczas wędrówek dzików z asf kiszenie kukurydzy to dobry pomysł , no ale najpierw musi uróść a z tym może być problem bo zimno

Niczym... Po napełnieniu baga kukurydzą, przed szczelnym zamknięciem stawiam na niego po prostu drugi pełny bigbag na kilka sekund i wszystko..

badałem w niedziele kuku z kolby i miała ok 38 %, jak myślicie za tydzień FAO 210 mogę próbować kosić? (chcę wypróbować przystawkę starego trupa OROS i śrutownik) na jakich sitach lepiej robić, elektrycznym robiłem na 6mm bo na 10mm było sporo całych i połówek, a w tym ciągnikowym mam 7 mm i 9 mm.
Co myślicie aby nie robić qq wszystkiej w bb tylko na część wykopać ładowarką na szerokość łyżki w ziemi dołek ok 30cm i wyłożyć folią kiszonkarską? pryzma by miała wymiar 2 szeroko x 60-80cm wysoko, duże będą straty jak będę brał nie rzadziej jak co 3 dni 500 kg?

ja robię taką pryzme tylko dołek jest na 80 cm glęboki i jest ok praktycznie zero odpadu

Da ktoś namiar na te wkłady do bb? Wydaje mi się że mam zbyt małą hodowle na kopiec.

http://silobag.net/kategoria/folie-oraz ... ilobag-120

Mają też aukcję na allegro
http://allegro.pl/worki-do-sianokiszonk ... 90376.html

Towar dostałem w 24 godziny po zamówieniu.

Powiem wam ze wlasniecskarmiam 2 letnia kiszona kuku z bagow, niestety wklady foliowe a nawet i bagi nie wytrzymaly proby czasu, krotko mowiac rozpadly sie od promienim uv a i myszy swoje zrobily, prawde mowiac sadzilem zo to bedzie do wyrzucenia a tu sie okazalo ze kuku tak sie zakonserwowala ze zaledwie warsewka max 10cm od gory jest nieco zepsuta a reszta to doskonala pasza.

No myszy chyba są najgorsze, bo nawet podarty bag nie jest wielkim problemem, tak jak piszesz kożuch zebrać i jest ok, ale jak sobie myszy kanałów narobią to tymi kanałami wprowadzają powietrze do środka.

jak długo można skarmiac big baga po otwarciu i jakie sita macie założone ile mm

W zimę można nawet i 7-10 dni, ale w lato max 3 dni i zaczyna się grzać. W zeszłym roku na polskim śrutowniku Dozamech miałem 15mm, w tym kupiłem śrutownik Skiolda i myślę robić na 7mm.

Otwarty big bag mozesz skarmiac latem nawet i przez 2 miesiace pod warunkiem ze bedziesz zbieral lopata z wierzchu nie spulchniajac glebszych warstw, jesli kuku byla dobrze ugnieciona to nic sie nie bedzie psulo.

....jaką łopatą ??
..polską ,czy amerykańską!!!
buzia.

Qq dziś

kolby lichutkie

....................takie kolby to w latach czterdziestych 20 wieku już znali.

czy takie liche to nie wiem ważą 28-31dk ale były rwane do pomiaru a wtedy +/- wariantów się nie daje.

Cienko jak wypłata

Co wy gadacie, jakie lichutkie, 1 troche slapsza ale reszta ok, a jak sa po 2 na roslinie to 15t pewne jak w banku.

Wie ktoś coś na temat zakiszania całego mokrego ziarna bez srutowania specjalnym preparatem chyba od schaumana i skadowania go potem zwyczajnie w magazynach, bez żadnych foli?

Żywieniowiec z Schaumanna mówił, że takie ziarno może leżej nawet do pół roku beż żadnego okrycia i będzie dobre. W praktyce nie robiłem takich rzeczy.

Macie jakiś dobry patent do rozkładania wkładu foliowego w bb, aby się nie zsuwał wczasie śrutowania i może jakiś patent do ubijania?

Teściową wpuść do środka , to i ubije i przytrzyma wkład

Niestety ale teściowa we Włoszech dorabia, a chętnych brak do ubijania i trzymania worka, ale jutro wpuszcze pracownika w op1 i masce to będzie ugniatał i worki rozkładał

Działamy. Wilgotność 34 %

Ja jak już jest nasypane trochę na dnie, dosłownie kilkadziesiąt kg, to zawiązuję delikatnie sznurkiem wkład do uchwytów baga w 4 miejscach i wtedy nic się nie zsuwa. Jak dochodzi do pełnego to rozwiazuję i jest OK.

lukas1982 jaki plon z ha tej qq?

Nie chcę pisać bo tak mi nie uwierzycie
Ale na razie lepiej niż w rekordowym 2012 ale też fao o 30 wyższe jak wtedy.

Dawaj Mi na V-VI klasie dała ponad 10 ton, przy tych opadach co były u mnie lipcu (a raczej ich braku) to nic mnie nie zdziwi (1/4 pola bez kolb była) Więc jak miałeś warunki pogodowe i ziemia dobra to myślę, że 17-18 t/ha mogła dać.

No nie powiem bo nie wazylem
Z 8ha miałem 18 pełnych przyczep na które pszenżyto wchodzi 7ton a pszenicy 8ton.
Ale zwaze po miarce qq i pszenicy i mniej więcej będę wiedział.

Mokra kukurydza waży mniej więcej tyle co pszenica. Jak wyższa wilgotność to nawet jest i cięższa od pszenicy. Ale przy Twojej wilgotności pewnie te 8t na przyczepie będzie. Czyli się nie pomyliłem, 18t/ha

Bez przesady.
Qq mokra waży 0, 978 pszenicy zwazylem.
Do tego ma 34% czyli 0, 882 względem 30%.
Liczymy 130 ton (10odjalem jako błąd) x oba współczynniki wychodzi 112 , 14 ton przez 7.75 ha tj ok 14.5t/ha za 30%

Ale kosiłeś z wilgotnością 34%, więc będzie cięższa... Tyle tylko, że to woda... A tak poza tym, to ja mierzyłem wilgotność QQ prosto z kombajnu i miała 29-30%.. Po ześrutowaniu >40%.. I gdzie jest prawda?

Kaziu, weź pod uwagę to, że Twój sprzęt jest wyskalowany do pomiaru wilgotności całego ziarna, a nie rozdrobnionego. Jakbyś jeszcze trochę ugniótł, to by jeszcze więcej wyszło.

Kazik czy aby na pewno jeśli zwarzysz pełną przyczepę ziarenek o większej wilgotności to będzie cięższa od tej załadowanej z mniejszą wilgotnością....? sprawdz to

choć nie wiem jak wygląda to akurat z kukurydzą.

Kuku czym mokrzejsza tym lżejsza. Mokre ziarno jest mocno napęczniałe.